podsumowanie

Hej hej. Treningi wszystkie w tym tygodniu zrobione. Na razie bez progresu ale tez bez regresow także jest dobrze, bo stabilnie. Jedynie w podciąganiu udało się wrócić do 10p co bardzo cieszy. W tym tygodniu ciut więcej skakanki, co również cieszy, ciut mniej aktywności pozatreningowej / chodzenia, bo ostatnio nieco bardziej praca mnie [...]

Podsumowanie tygodnia dziesiątego Treningi wszystkie zrobione, trzy fajne sesje na skakance zaliczone. Dieta ładnie oprócz piątku, gdzie zaliczyłam spontaniczny wypad do pubu, który zamienił się w bardzo długą posiadowkę przy piwie także na oko wpisałam 3k kalorii. /SFD/2019/9/16/bd8c5f1b3ccd450b9a7c18683e0e8339.jpg

Podsumowanie tygodnia dwunastego Ostatnie dwa tygodnie były nieco rozjechane, na wyjeździe kalorie nieliczone i mała aktywność. Waga 62kg, pomierzę się za tydzień lub dwa. Wrzucę później plan treningowy bo chcę skonsultować lekkie modyfikacje i upewnić się , ze wszystko gra :-) /SFD/2019/9/29/baa59bba84074480b2ae94263ec9b5d4.jpg Zmieniony przez [...]

Podsumowanie dwóch ostatnich tygodni z nowym treningiem /SFD/2019/11/3/b7c1a9808f2044cfb5b1a1921f00deb7.jpg

Podsumowanie tygodnia trzeciego treningu Szkoda ze tak mało skakania ostatnio, mam nadzieję ze będę miała więcej czasu w następnych tygodniach. I pomiary, których dawno nie wrzucałam. /SFD/2019/11/10/b7ce68b646ad4c43ac5fb7f70692c1d6.jpg /SFD/2019/11/10/88bcf4e79b51416f9a87cb0ccfddb1f8.jpg

Podsumowanie czwartego tygodnia treningu. Ten plan będę robić jeszcze tydzień, może dwa, tak jak sobie wstępnie założyłam. Na pewno cały ten plan nie jest zbyt łaskawy dla moich kolan, nie, żebym czuła ból, po prostu czuję ciągłe ''zmęczenie''. Na szczęście zazwyczaj wystarczą dwa dni zupełnego off'u, bez treningu i skakanki i wszystko wraca do [...]

10/12/2019 DT Rano rower do pracy. Następnie 20min na skakance, prysznic i do pracy. Trening w czasie przerwy lunchowej. Trening 1. MC 8/6/6/3/3/3/3 50/70/80/100/100/100x4/100x4 Zadowolona. W ostatniej chciałam zrobić więcej powtórzeń, ale czułam że lekko plecy już puszczają więc odpuściłam. 2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej [...]

Podsumowanie pierwszego tygodnia planu. Treningi wszystkie wykonane, na razie wrażenia z nowego planu bardzo pozytywne. Poza treningami siłowymi aktywności za wiele nie było ale każdego dnia robiłam 2h nadgodzin w pracy także ruchu za wiele nie miałam, siedzenia przed kompem było za to znacznie za dużo. [...]

Podsumowanie tygodnia drugiego Treningi wszystkie wykonane. Krokow w tym tygodniu jeszcze mniej ale za to na rowerze więcej jeździłam, bo dzięki dobrej pogodzie udało się do pracy jechać aż cztery razy. /SFD/2020/1/26/a167c0920de14e92ac2bbe321d5c57af.jpg

Podsumowanie tygodnia trzeciego treningu. Treningi wszystkie wykonane. Zrezygnowałam ze skakania na skakance w tym tygodniu, ponieważ bolały mnie kolana i jeszcze tydzień temu podczas schodzenia ze schodów coś mi przeskoczyło w lewym kolanie i stwierdziłam, że to znak, że trzeba dać im odpocząć, bo coraz bardziej się buntują. Po tygodniu przerwy [...]

Podsumowanie tygodnia czwartego Drugi tydzień bez skakania, kolana mają się lepiej. Dokucza mi za to bark/łopatka/szyja z lewej strony - czyli moja problematyczna strona. Niestety im więcej trenuję górne partie tym bardziej się spina. Na razie się nie mierzę, bo już jestem na pograniczu akceptowalnego dla siebie bf'u :-P może za dwa tygodnie się [...]

Podsumowanie tygodnia piątego Kolejny tydzień odhaczony. W treningu ciągły progres siłowy, co bardzo cieszy. Kolana mają się lepiej więc jeśli będzie czas to wrzucę sobie sesję na skakance. Chociaż pewnie bez porannych sesji na skakance tez łatwiej się progres w siłowym robi ;-) Dieta u mnie bez większego planowania, cały czas stosuję metodę [...]

Podsumowanie tygodnia trzeciego /SFD/2020/4/11/73f5734c42d54cab8245eaa2c5ed359a.jpg Zmieniony przez - missInvincible w dniu 11/04/2020 23:16:43

Podsumowanie tygodnia czwartego redukcji. W tym tygodniu pracowałam z domu także rower odpadł z ogólnej aktywności. Skakanie sobie limituję w zależności od tego czy kolano mi akurat dokucza czy nie. Codziennie rano przed pracą ponad godzina spaceru. Treningi jak to treningi, nawet jakieś domsy miałam ostatnio %-) ale ogólnie bez porządnego ciężaru [...]

Podsumowanie tygodnia piątego W tym tygodniu zaplanowane podbicie kalorii do okolic mojego zera. Nie miało to zbytniego wpływu na moje samopoczucie czy wyglad, zbyt krótko na redukcji jestem żeby czuć jakikolwiek negatywny wpływ n organizm. Ale wiadomo, zawsze dobrze pojeść więcej niż mniej :-) Teraz kolejne cztery tygodnie na minusie a potem [...]

Podsumowanie siódmego tygodnia redukcji Zrobię jeszcze dwa tygodnie na tych samych kaloriach, później znowu wskoczę na tydzień na zero i wtedy zobaczymy co dalej. Całkiem przyjemnie się redukuje póki co. /SFD/2020/5/9/4ab3832fa800452bba894afa52935231.jpg /SFD/2020/5/9/7d95295fcf224537a7dd2c82ecc5216c.jpg Zmieniony przez - missInvincible w dniu [...]

Podsumowanie tygodnia ósmego redukcji Zapomnialam o wypiskach w tym tygodniu. Na szczęście wszystko zapisywane na bieżąco w tabelce - wpadły cztery treningi, trzy krótkie sesje na skakance i wczoraj przejażdżka rowerem. Dieta bez zmian, jeszcze ten tydzień i kolejny tydzień będzie na wyższych kcal. [...]

Podsumowanie tygodnia dziewiątego redukcji /SFD/2020/5/23/70ad501a6aec440ab0a91826e43fd79b.jpg /SFD/2020/5/23/ab3d6dfff642462abc83d8f8b848d825.jpg Teraz wskakuję na tydzień na 2100-2200kcal. /SFD/2020/5/23/0d6e395a4dfc4c8b961733856582882a.jpg /SFD/2020/5/23/ad6a0f4b8170487ba1f98df5bdd48898.jpg Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2020-05-23 [...]

Podsumowanie tygodnia dziesiątego redukcji Nie było mnie tu w ubiegłym tygodniu ale miałam sporo na głowie w związku z pracą. W czwartek miałam ważne spotkanie w pracy z dyrektorami, na które musiałam się dobrze przygotować i spędzało mi to sen z powiek. Jak już spotkanie się odbyło to emocje ze mnie w końcu opadły i spałam jak dziecko, ale [...]

Podsumowanie tygodnia jedenastego Z małym poślizgiem uzupełniam wypiskę z ubiegłego tygodnia. Wpadły cztery treningi, dwie sesje na skakance i trzy razy byłam w pracy rowerem także wpadło mniej kroczków na korzyść pedałowania :-) dieta OK, minimalnie większy deficyt niż w tygodniach przed 'diet break'em'. Pomiary bez większych zmian. [...]