po cardio

21.05.2020 Czwartek (9 tydzień redukcji) Dziś nie wstawało się najgorzej, więc weszło cardio i do roboty, a i nastawienie dużo lepsze, jak człowiek wie, że to ostatni raz i weekend ;-D Wróciłem i dopadł muł, ciężko mi było sobie wyobrazić ten trening nóg, no ale mus to mus ;-D Kiedyś dostałem w gratisie jakiś pre alphamind coś takiego i.. wziąłem [...]

25.05.2020 Poniedziałek (10 tydzień redukcji) Pospałem dłużej, bo dziś nocka w pracy to musiałem sobie nieco dzień skrócić większą ilością snu ;-D Wskoczyłem na cardio i po 40 min zepsuł mi się rowerek, więc krótki przerywnik, by to ogarnąć i dokręciłem zamiast tych pozostałych 5 to 10 min ;-D Mam nadzieję, że już w końcu w przyszły poniedziałek [...]

[...] przycisnąć, więc kolejne zmiany: W DT: -20g węgli + odchodzi całkowicie carbo podczas treningu W DNT: -20g fatu Wstałem po tej nocce dosyć wcześnie, ale tak mega wyspany, że cardio to nawet nie wiem kiedy mi zleciało, a w trening się tak wkręciłem, że plecy płoną. Ogólnie mając w głowie tą świadomość, że już od przyszłego poniedziałku powrót na [...]

01.06.2020 Poniedziałek (11 tydzień redukcji - refeed day) Dobra, trochę się dziś tutaj rozpiszę ;-D Na wstępie - sam na siebie jestem zły. Wczoraj wieczorem standardowo - robiłem sobie jajecznice i naszedł mnie smak, by dodać tam odrobinę cebuli. Dawno nie jadłem to mówię - spróbuje, może problemy się skończyły, a taka ilość nie powinna [...]

13.06.2020 Sobota (12 tydzień redukcji) Sobota, więc ostatni siłowy w tym tygodniu i odpoczynek. W zasadzie wszystkie zaplanowane jednostki cardio też już mam wyrobione, więc całkiem możliwe, że niedzielę spędzę całkowicie nic nie robiąc, taki totalny luz, ale to wszystko się okaże, bo wiadomo jak to moja psycha %-) Cardio: 45 min na rowerku [...]

17.06.2020 Środa (13 tydzień redukcji) Dziś nogi to bez cardio, a udało się ustawić z gościem, więc taki trening to zawsze więcej da radę z siebie wycisnąć ;-D Ogólnie patrząc na kalendarz IFBB elite, jest ta Malta, kusi mnie to, bo w dobrym momencie redu jestem, a wypada na 28 sierpnia, więc raptem 10 tygodni na doszlifowanie formy, aczkolwiek [...]

[...] weekend i ustawiłem budzik na dni tygodnia, więc zaspałem i trzeba było szybko dzwonić po urlop }:-( Więc poszedłem spać dalej, wstałem po raz kolejny, pozowanie na czczo i cardio. Zjadłem na spokojnie, zrobiłem nieco dłuższą przerwę od posiłku do treningu i poleciałem. A że ustawiłem się z typem to wiadomo, że trzeba było zrobić coś konkretnego [...]

19.07.2020 Niedziela (3 tydzień masy) Dzień jak po sznureczku, tak jak sobie założyłem. Planowy brak cardio, ale rano na czczo wyszedłem sobie na spacer i tak zleciała prawie godzinka i 6 tys kroków wpadło. Śniadanie po takim spacerze wchodziło jak złoto ;-D No i brzuch też solidnie klepnięty za jutrzejszy dzień. Cardio: planowy brak [...]

[...] masy) Nie ma to jak wstać dobrze wypoczętym i wyspanym ;-D Już od wczorajszego wieczora myślałem o tym treningu nóg i miałem na niego takie chęci, że szok ;-D Z rana cardio, ale na takim luzie mi się je kręciło, że tak mogłoby być za każdym razem ;-D Dotarły do mnie też plastry na nos do spania przeciw chrapaniu. Poprzedni spray, który [...]

[...] itp. Z początku chciałem zbijać do 82kg, więc dostałem po głowie od Łukasza za ten pomysł }:-( 25.07.2020 Sobota (4 tydzień masy) 8h snu, pozowanie z rana na czczo, dziś bez cardio, bo wszystkie jednostki wyrobione. Potem trening. Ostatni trening na tej masie to chciałem, by wszedł konkret, więc poszła efka ;-D Tak więc z dniem dzisiejszym [...]

30.07.2020 Czwartek (1 tydzień prepa) Dziś krótka wpiska, bo nic ciekawego. Off od siłowego, tylko cardio z rana zrobione. Odespałem dość długo po nocce, więc pozostaje ogarnąć posiłki na jutro i być może jakiś krótki spacerek do tego, by nabić trochę tej aktywności. Domsy na nogach po wczoraj takie, że szok, nogi mega sztywne ;-D Cardio: 30min [...]

[...] chciało mi się jeść. Zjadłem ostatni posiłek i ciągle czułem go pod gardłem. Poszedłem spać i co godzinę się budziłem totalnie bez powodu. Wstałem o tej 3.40, by wykręcić cardio przed pracą, jakoś to nawet poszło, ale później pierwszy posiłek i czułem jak ten omlet rośnie mi w gębie, gdzie normalnie zawsze to mój ulubiony posiłek. Wcisnąłem i [...]

12.09.2020 Sobota (7 tydzień prepa) No dobraaa, dziś mega intensywny, ale fajny dzień ;-D Wstałem rano, szybkie pozowanie na czczo, potem cardio, jeden normalny posiłek i wybrałem się do Jacka Ratusznika na pozowanie. Ponad godzinę mnie przetyrał, więc upociłem się konkretnie, ale ogólnie formę jak na 3 tygodnie przed startem to pochwalił ;-D [...]

17.09.2020 Czwartek (8 tydzień prepa) Dość tak sobie fajnie pospałem, chociaż sporo się wybudzałem, ale za to wstałem zregenerowany. Cardio weszło aż miło, no i przedtreningowy nie siedział nic, a nic na kichach ;-D Dalej trening. Cardio: 40min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: LEGS 1. Przywodziciele na maszynie 25x110kg | 25x110kg | [...]

[...] gdzie raz zimno, raz ciepło, przeciągi itp. No nic, trzeba się ratować tabletkami ;-D Później zebrałem się trochę popozować, by podesłać raport dla Łukasza, zrobiłem cardio, zjadłem przedtreningowy i jakoś tak się lepiej poczułem, więc nawet się nie zastanawiałem i poleciałem zrobić trening ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku [...]

01.12.2020 Wtorek Cardio z rana wleciało, myślałem, że ostatnia w tym tygodniu taka wczesna pobudka, a tu jutro zamiast na 18.30 do pracy to na 12.30 i znowu zapieprz ze wszystkim, ale cóż.. życie ;-D trzeba się dostosować i wziąć to na bary ;-D Po robocie mega pobudzony ruszyłem na siłke ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym [...]

[...] - to samo po powrocie do domu. Wziąłem na noc nimesil i cała noc przespana, z rana jak noworodek, stawy nie bolą, głód się pojawił, no bajka ;-D Bez namysłu wskoczyłem na cardio i byłem mega zdeterminowany, by pójść i solidnie przetyrać te kopyta ;-D Cardio: 25min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 22x110kg [...]

12.05.2021 Środa Rano cardio, a potem nóżki i chyba przedobrzyłem po takiej przerwie, bo dosłownie zdycham ;-D Każde wstawanie i siadanie to walka }:-( A do tego jeszcze ogromne domsy na klatce, czuję się jak świeżak na siłowni |-) Cardio: 25min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x40kg | 25x40kg | 25x40kg | [...]

14.06.2021 Poniedziałek Pobudka o 3.30, cardio i do roboty, a po robocie od razu na trening ;-D Pierwszy dzień na ranną zmianę i w sumie bez tragedii. Trening po trzech posiłkach, chociaż po pracy to już odcina konkretnie i brakuje paliwa, ale nie narzekam. Cardio: 35min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PULL 1. Ściąganie V- drążka [...]

16.07.2021 Piątek Dziś z samego rana, gdy odespałem nieco po nocce czułem już totalny spadek sił i taki trochę wrak człowieka, zmęczenie robi swoje ;-D Wykręciłem to cardio, zjadłem przedtreningowy i myślałem, że ten trening to będzie katastrofa, ale że i Marta się ze mną wybrała to zawsze jakoś tak więcej chęci ;-D Jeszcze dziś ostatnia nocka, [...]