Fajnie%-) Ja wtedy w panice też się nadziałam na palec młodego , bardzo póżnym wieczorem, jak emocje opadły, załatwiałam prywatną wizytę u okulisty bo nie szło juz bólu wytrzymać. Babka jak zobaczyła moje oko, to spytała tylko-jak pani to wytrzymała... cóż , miałam gorsze zmartwienie ;) Zmieniony przez - AMiU w dniu 2015-02-11 14:25:52
już lepiej 7;) powiedz jej że znasz mnie i chodzisz na tą samą siłownie co ja.... to powinno załatwić sprawe... odrazu rozkraczy nogi i założy swój pierścień miłości na twój 21. palec Zmieniony przez - extrem86 w dniu 2010-01-05 16:50:34
kreatyna jest bezsmaku?? ;> bo kupilem z vitalmaxa mesh 250 wzialem odrobine na palec i jakos nie poczulem smaku ;) opakowanie orginalne nie otwierane bylo tylko martwi mnie to ze wszytsko jest napisane jakby po ukrainsku czy cos bo jakies dziwne slowa itp
[...] chwili nic nie wyprowadzi mnie z równowagi(naciągnąłem oczywiście łańcuch wmiare mozliwości) no i przed chwila byłem sie kompać i zdejmując skarpetke poczółem że jest troche sztywna bynajmniej nie od brudu... niestety oprócz buta u.je.bałem też sobie duży palec i pół kawałek paznokcia... znaczy sie nie uciąłem tylko pocharatałem dość mocno...
przyniose pieluch-mam ich pod dostatkiem;) też mam nogi i barki ale dziś kiepsko bedzie bo przeziębiony jestem, palec u stopy mnie boli, i mam dziś niski poziom teścia...
Kasiua Ty dziewcze kiedy wracasz??? Jak tam palec? Zaleczony? Dłubiesz juz cos na silowni? Czemu młotki Cie rozwaliły? Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2011-03-12 17:56:06
[...] 10cm od kręgosłupa (pojawia się także nadwrażliwość skóry w tym rejonie) - pod lewym pośladkiem - zewnętrzna strona lewej łydki - zewnętrzna strona lewej stopy - środkowy palec lewej stopy Zgaduję że ma to związek ze splotem lędźwiowo-krzyżowym. Ból nie jest duży nie ogranicza mi funkcjonowania ale jest to kłucie zwracające uwagę. Wszelkiego [...]
Palec u nogi. Skakałam ze schodów jak przysłowiowa kózka %-) , potknęłam się o buty i walnęłam palcem w próg. Od 3 tygodni jest spuchnięty. Próbowałam dziś biegać, ale po 10 min. stwierdziłam, że to był głupi pomysł.
ja sobie jeszcze niczego nie złamałem no dobra możne małego palca u nogi na motorze %-) no i miałem przewiercony palec wskazujący lewej ręki wkrętem 5mm ale to wszystko z winy ojca %-)
co do pancerza to na yt widziałem filmik, o jakiejś takiej jakby plastelinie, co była miękka, plastyczna ale jak przyyebałeś mocno to się utwardzała. typ owinął tym palec i pisgał młotkiem