z powietrza nie urośniesz, możesz podbijać kalorykę tłuszcami bo maja mniejszą objętość, robić szejki lekkostrawne żeby nie zalegały długo i jakoś podbijesz, w ostateczności gainerem podbijać, ale on ma być tylko dodatkiem, stopniowo podbijaj kcal aż wejdziesz na plus i cały czas obserwuj organizm, na początek policz swoje zapotrzebowanie wg tego [...]
teraz jak mam taki okres rekowalessencji %-) to tak się trochę bawię, ale już w głowię rozpisuje plan który zaczne od kwietnia i będe starał się to zorbić tak zeby wszytsko notować z czasem dodawać objętośc w sensie jedną serie roboczą więcej, po jakimś czas back offa po kolejnym jakiś czasie a serie back off może to też będzie sposób, ale przy [...]
Wszystko zależy od regeneracji tylko wez tu badz madry jak jedyne domsy jakie odczuwam to po dniu nog. chocbym nie wiem jaka objetosc zrobil to mam wrazenie ze za maks 48h moge ponownie atakowac te sama grupe. i nie, nie mam lekkich treningow
im czesciej tym lepiej. lepiej zmniejszyc objetosc na danej jednostce treningowej i zrobic dana partie 2-3x w tyg, niz robic ogromna objetosc i trenowac partie raz na 6 czy 7 dni
im czesciej tym lepiej. lepiej zmniejszyc objetosc na danej jednostce treningowej i zrobic dana partie 2-3x w tyg, niz robic ogromna objetosc i trenowac partie raz na 6 czy 7 dni Jakieś dowody na tą teorię ?? ;-)
Nom badania to potwierdźaja. Wyniki badań to zawsze jakaś usredniona i nie na każdym się to przecież sprawdzi owszem. jakos era Doriana leciala mega objetosc raz w tyg i jakie konie urosly z nich wszystkich. jednak ja po sobie widze, ze odkad zmienilem system na mniej ale czesciej jest znaczna poprawa w osiaganiu celu. wiec jesli lodziak cwiczysz [...]
Ja nie mówię o fbw typowym bardziej o treningu partii 2x w tyg. U mnie się to sprawdziło pod względem regeneracyjnm najbardziej. Dwojki robiłem 4x w tyg na przykład I fajnie ruszyły w 12 tyg gdzie wcześniej przez lata nic. Także po prostu spróbuj:-) a objetosc wcale wiele większa nie była.
WTOREK-ŚRODA Ostatnia prosta przede mną. Waga troszkę szaleje, wczoraj 88 kg, więc trochę się wkurzyłem, ale dziś już 85 kg... Myślę, że mogę mieć zyebaną wagę. Jutro do pracy wezmę swoją i porównam. Samopoczucie bardzo dobre, energia teżm choć wczoraj drugie cardio to końcówka na oparach, ale to nic. W treningu już sporych ciężarów nie ma, za [...]
Dzieki za wsparcie. Plan już przygotowany... Na razie będę staral się jechać starym planem do końca żeby zobaczyć przynajmniej co z tego wyjdzie. Obetne tylko trochę wiosłowania bo czworoboczny dostaje za bardzo i czuje że nie wyrabia z regeneracją. Możliwe też, że delikatnie podbije objętość na klatke dipami z jakims mega lajtowym obciążeniem [...]
Dzisiaj zamiast solidnie ćwiczyć z nowym nabytkiem to czas mi upłynął na odrabianiu lekcji i optyce z obiema córkami. Starsza jeszcze za chwilę ponownie się zgłosi. Na szczęście wcześniej sobie trochę poćwiczyłem. Trening z rozgrzewką prawie godzina, objętość treningowa ponad 3500 kg. Głównie ćwiczyłem plecy i martwy ciąg, a bicki i barki [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ciężkie 2 dni, pod względem pracy i czekają mnie jeszcze kolejna 2 bo szkolenie prowadzę. No cóż, przynajmniej nie będę miał czasu myśleć o głodzie %) Tragedii nie ma, ale wiadomo ciągle coś tam ssie. Treningi w porządku, zszedłem z ciężaru, za to staram się trzymać objętość sporą. Fotki moze uda się dziś zrobić, bo wczoraj [...]
Bardzo długi czas trenowałem klatkę po 20-25 serii na trening. Miałem przeczucie, że gdy nie zrobię wystarczającej ilości ćwiczeń trening ten nic nie da. Stąd moje pytanie, czy 3 ćwiczenia po 4 serie na trening (płaska sztangą, skos hantlami i jakaś forma rozpiętek) wystarczą aby pobudzić mięsień do wzrostu? Zmieniony przez - killermashine15 w [...]
LEGS 07.03.2019 /SFD/2019/3/8/8577e5614c5e4f8cadbc1ea40b6da58b.jpg cardio orbitrek 20min Nogi jeszcze nie na maksa, ale delikatnie większa objętość żeby wiedziały, że trzeba progresować :-D. Niestety trochę boli mnie drugie biodro i to mnie martwi, ale póki co coś tam działam i nie zamierzam odpuszczać nóg. pozdro. Zmieniony przez - kabo9 w dniu [...]
Na szczęście obiecał zmniejszać objętość więc motylki w brzuchu ponownie się pojawią. Ps. Ale żeby mi prawie jucha po siadach poszła to też nowość jest ;-) /SFD/2019/3/9/de6fdd9997d8407abc5370024d4b4002.jpg