nightingal

ee 6 ćw po 6 serii to nic - kraty nie będzie. Pamiętam, kiedyś któraś Lejdi wrzucała filmik do kontroli i tam była na drugim planie laska co robiła spięcia brzucha na piłce przez wszystkie fimiki non stop :-) rekord świata biła tak tak, to ta :-)

a ja juz tego problemu nie mam %-) zabiłaś bociana? że tak powiem...odfrunął :-P

a ja juz tego problemu nie mam %-) zabiłaś bociana? że tak powiem...odfrunął :-P znajdziesz nowego - teraz wysyp bocianów

A na przedramieniu: "Thanks Nightingal for my training" Na wzór tego arcydzieła :)) /SFD/Images/2016/4/19/6382087e2a6041818a1ace2eab5c6aab.jpg

W naturalnych kosmetykach nie siedzę. Bo nie widzę efektów. Kremów używam zasadniczo aptecznych. Od neostraty poczynając przez Sesdermę i tym podobne. Sesderma mi podpasowała, bo generalnie odczułam działanie ujędrniające. Ale ja to jestem w wieku zaawansowanym i potrzebuję ciężkiej artylerii weź z tym zaawansowanym wiekiem nie przesadzaj, [...]

ja kupuję głównie przeciwko parodontozie - a one zazwyczaj z fluorem Nic nie powiem:-D

po prostu już Raimunda nie eksperymentujcie tak z tymi pozycjami, bo te wygibasy się kończą tak a nie inaczej - i tyle poradzę %-) Night, młoda jestem, po co żyć jak se mam ograniczać :-D

Ja kiedyś ostro ćwiczyłam z Tiffany w ramach ciekawostek :P https://youtu.be/g48uajRAxGo Ale jakie zakwasy miałam na skosach po tym dobre = dobry kierunek Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-04-29 14:59:32

Ja jedynie czwórki tak potrafię zmęczyć teraz żeby bolały. Dwójki po prostu padają i koniec, ale po treningu bólu praktycznie zero. Podobnie łydki. ja to osttantio mam dwojki i posladki zmasakrowane totalnie

Czasem to można i na 100 lat dać - jest zabawnie, kilka osób tak nagrodziłem. Ale to już dla wybitnych trutni którzy nie wiedzą co to kultura. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-05-30 22:11:00

O, night, a ja myśłałam, że tylko ja taka sztywniara legalistka jestem ;-) są pewne zasady których lubię się trzymać choćby nie wiem co Należy Ci się pochwała ;-)

ja zjadłem wyłącznie dwa kawałki wędzonego tuńczyka i do obiadu ma starczyć. Dopijam zieloną herbatą Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-06-02 12:34:56

mnie czeka we wrześniu mały remont - malowanie całości i generalny remont kuchni - już się cieszę %-) Dlatego ja z takimi rzeczami niemam problemu-facet malarz :-D

ja mam w sumie dość nową kuchnię - ale jeszcze po poprzednich właścicielach mieszkania od których kupiliśmy i nam się nie podoba strasznie - meble są zielone %-) dlaczego, zielony to kolor nadziei?:-D dlaczego ja nie mam nic zielonego w mieszkaniu?, oprócz roslin%-)

ja wznosy robiłem kiedyś ciężarami pod 30 kg - ale nic z tego nie wynikało poza problemami. A później zszedłem do kilkunasto kilogramowych sztangielek - i dopiero zaczęło się dziać to co trzeba. Ciężar to nie zawsze wyznacznik progresu i trzeba o tym pamiętać. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-06-15 11:28:31

Ja na jak ćwiczę na zatłoczonej siłowni to jestem po prostu bezczelny. Nie przyjmuję do wiadomości że coś jest zajęte - zawsze mówię że zrobimy na zmianę - i jakoś nikt nie protestuje. jakby protestował to bym przestał być miły. chciałabym być taka |-)

mi się krzaczy szybka odpowiedź i ogólnie forum dziś muli strasznie Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-06-16 11:22:18

może właśnie potrzeba jakiegoś dnia totalnego luzu i dołożenia w nim łopatą kalorii - co by się podładować Night, nie kuś %-) Mi dwa razy powtarzać nie trzeba. A tak na serio...jestem uzależniona od jedzenia %-) Niebawem zobacze 8 na wadze i bedzie grubo wtedy ;-D Ale mam jeden wniosek, gdy upadam nie mam sie na kim wesprzeć, hmmm ale wniosek [...]

Kleine, ale ja serio pisałem - jeden dzień takiego luzu potrafi nałdować akumulatory - poza tym nie chodzi o jedzenie śmieci ale smacznych zdrowych rzeczy - tylko w takiej ilości na jaką masz chęć, do syta pod korek. Night, no jasne. Typowo śmieciowego jedzenia nie jadłam już dawno i szkoda mi na nie zdrowia. Ble. Chyba faktycznie zaplanuję [...]

Kleine, ale ja serio pisałem - jeden dzień takiego luzu potrafi nałdować akumulatory - poza tym nie chodzi o jedzenie śmieci ale smacznych zdrowych rzeczy - tylko w takiej ilości na jaką masz chęć, do syta pod korek. Night, no jasne. Typowo śmieciowego jedzenia nie jadłam już dawno i szkoda mi na nie zdrowia. Ble. Chyba faktycznie zaplanuję [...]