nie

Ja się w końcu zdenerwowałem i wykupiłem pakiet medyczny z dietetykiem w cenie przez te moje nietolerancje, bo już człowiek nie wie co może, a co nie %-)

a %-) nie no, wiadomo, ze znany prezes i fan krotkich paluszkow u nog, ale dodales posta jak juz naglowek byl gotowy i poszlo do druku, takze juz nie moglem zmienic. :-(

Wnoszę o bana i jak ktoś nie czytal wypowiedzi powyżej to nie polecam.

Jeżeli nie tyjesz, to nie jesz za dużo:P Kalkulatory często niedoszacowują albo przeszacowują wpływ aktywności (albo bardziej ten kto wprowadza dane to robi) Zmieniony przez - Dremor w dniu 2017-06-07 11:30:51

Wjazd za darmo. Ceny alko i innych usług faktycznie spore a na dodatek divy nie daja spokoju tylko nachalnie namawoaja na rozne uslugi nie pozwalajac cieszyc sie "pokazem"

Ja nie podwazam twojego punktu widzenia bo to prawda w sumie. Z ciekawosci pytalem. W sumie pod "realna" walke to zamknieta garda, polowka, motyl, i gumowa. Reszta sie nie nadaje

WYDAJE mi się, że przy ground and pound i przeciwniku z dobrą kontrolą ciężko będzie złapać de la rivę. Dodam jeszcze, że obalenia są niezwykle ważne. Nikt nie każde od razu rzucać jak zapasior, ale pewne umiejętności by się przydały, tak by obalić takiego kickboxera. A z punktu widzenia sportowego dobre obalenie od razu do bocznej to 2 punkty i [...]

Duzo klubow zaniedbuje obalenia i nie robi ich wcale tyylko startuje z kolan. A potem na zawodach siadanie na dupe albo panika. Pamietam jak na zawodach typ chcial do gardy wskoczyc ale cos mu nie wyszlo i po prostu pyerdonal na plecy

i teraz nie zartuje coc brzmieć to będzie jak obled ,urojenia lub kłamstwo ale co jeśli jest to faktem 3 zeby bola ,brzuc boli, , w odbycie bardzo piecze jakbym miał drzazgę ,,dzwoni we lbie , w oczach piask bo klej mi wpadl cementowy zasuzony, te wszytkie rzeczy , od ok 2 tyg ,nastepuja po kolei i nie puszczają ,jest coraz więcej stresorów we [...]

Pytanie do trenujących, jak jest z kontuzjami? Jakby nie patrzeć to rzucanie jak w zapasach może być niebezpieczne, porównując przynajmniej z boksem, gdzie zasadniczo poza walką wiele uszkodzeń ciała się nie zdarza.

Karelin to jest gość, szkoda, że w Polszy takiego nie mieliśmy... Mieliśmy i to prawdziwie legendarnych jak choćby bracia Cyganiewicze. A na horyzoncie czyha Janikowski który ma szanse osiągnąć coś nie tylko w ksw ale i światowym mma

Kiedyś tak. Dzisiaj nie mam czasu na perkę, a na pewno nie na nowy instrument;) Gram raz na ruski rok teraz

I co z tego że sztuczna. Cycki i resztę też robią. A jak fajnie wygląda to chyba dobrze. Ale rozumiem że są fani 100% natural. Pewnie tacy co lubią jak się nie golą i nie myją też się znajdą ;)

ale miałem poj**any sen%-) walczyłem z Floydem w walce bokserskiej, do 10 rundy szło po równo ale z niewielką przewagą na jego korzyść, w 11 rundzie jakby przygasł i go tyrałem jak Rocky swoich przeciwników w filmach, trzeba było skończyć, żeby wygrać, obaliłem go, zdobyłem dosiad, założyłem trójkąt rękoma ale mówie, nieee nie poddam cię, [...]

Ostatnio miałem sen : leżę sobie pod drzewem na jakiejś sawannie wokół mnie stado chyba z 7-8 lwów co ciekawe nie odczuwam przed nimi strachu lezymy razem one traktują mnie jak jednego z nich nie są zdziwione moja obecnością w ogóle nawzajem się drapiemy lizemy jest gorąco jak cholera dobrze ze siedzimy w cieniu czasem powieje jakis wiaterek. [...]

Ostatnio też mi się śniło, nawet fajne rzeczy. Byłem świadkiem wypadku samochodowego. Była noc, dość ciemno, ale światło latarni pozwalało na dostrzeżenie istotniejszych rzeczy. Wiał dość silny wiatr oraz mocno padało. Na miejscu widziałem samochód, który został przywalony przez drzewo lub uderzył w to drzewo, coś takiego. Goście byli nieźle [...]

Ostatnio miałem sen : leżę sobie pod drzewem na jakiejś sawannie wokół mnie stado chyba z 7-8 lwów co ciekawe nie odczuwam przed nimi strachu lezymy razem one traktują mnie jak jednego z nich nie są zdziwione moja obecnością w ogóle nawzajem się drapiemy lizemy jest gorąco jak cholera dobrze ze siedzimy w cieniu czasem powieje jakis wiaterek. [...]

Nie wiem, ale potwierdziło się moje przepuszczenie że bycie na glebie z Werdumem nie oznacza automatycznego bycia poddanym. Cain by to ogarnął w rewanżu moim zdaniem

Nie obrażaj to nie będę usuwał

Kownacki strasznie sztywno i słabo na nogach, ale szedł cały czas do przodu. Szpilka pomimo, że dobrze się poruszał, to zupełnie nie stanowił zagrożenia, jak zwykle bez gardy i praktycznie nie wykonał zadnej kontry. Zmieniony przez - B-REAL w dniu 2017-07-16 13:19:00