Ja mam w celach informacyjnych dot. uczelni itp. Ale gdyby nie to bym nie miał. Na swoim głównym koncie nigdy nie byłem banowany, bo wiem że pejsbook ma bzika na punkcie mowy nienawiści, a go potrzebuje do kontaktu z osobami i grupami uczelnianymi. A na fake kontach miałem już bany.
Wielu postępują według schematu. Widzę to po kolegach i koleżankach. Stabilna robota i praca aż do emerytury. Stworzenie czegoś nowego, jakiś biznes lub pasje realizuje tak z kilkanaście procent, zresztą na samym wstępie nie wiedzą co i mówią, że nie dadzą rady, bo lepiej przed telewizorem oglądać "Trudne sprawy". Ogólnie życie schematyczne, [...]
Jak ktoś świadomie wybiera stabilne życie to jak najbardziej jest to ok. Chodzi mi o to, że wielu ludzi w ogóle nie wybiera jak ma wyglądać ich życie. Tylko, że w tym wypadku brak wyboru to też wybór. Jeśli oni nie dokonają wyboru dokonają za niego rodzice, dziewczyna, przełożeni lub los, czyli pierwsza lepsza praca jaką znajdują. No niektórym [...]
ja w ogóle nie rozumiem tego podejscia - jestem to mi się należy...tylko za to, że żyję NIE KURVA!! Żyję po to by dać od siebie coś światu, a nie by brać....
Co do sportu - poczytajcie "Kopalnie talentów", tam gość fajnie opisuje dlaczego w europie taka bieda. W Polsce poza metodami treningowymi z lat 70 w wielu dyscyplinach (np. sprinty) dochodzą jeszcze przyczyny opisane w w.w. wspomnianej książce. Świniak, ja się nie dziwię wysypu idiotów. Przeczyta jeden z drugim artykuł na FB z ładnie i mądrze [...]
[...] z grindem Nie, żebym coś do ciebie miał bane, ale może rzeczywiście kiedyś tam coś się może kiedyś z rychem pokłóciliście, ale z ostatnich komentarzy rychu cię ignoruje i ci nie jeździ ani cię nie obraża, a ty cały czas mu coś wrzucasz w stylu "Skoncz rysiu z narkotykami , bo ci sie leb lasuje" i tak w sumie chyba już tygodniami. Może czas trochę [...]
Nie, to po prostu oznacza, że robi, robił i pewnie będzie robił głupoty stąd ma głupie kontuzje że o rozgrzewce nawet nie wspomnę.... te ich orbitreki czy bieżnie 4km/h %-) jak on ma być zdrowy i silny? nie będzie.
Moje zycie nie ma sensu stwierdzam po raz kolejny. Zmieniony przez - grind w dniu 5/2/2018 10:44:59 PM To w koncu apatia ,depresja czy "magiczne grzybki "nie dzialają jak trzeba ? 8-) Znowu masz halucynacje? Wyciagasz cytaty ktorych nie ma z luznej dupy?
W przeciwienstwie do niektorych, u doroslego zdrowego czlowieka zachodzi proces myslenia, jego osobowosc oraz poglady ewoluuja w oparciu o doswiadczenia i obserwacje. Nikt myslacy nie jest taka sama osoba cale zycie, ani tez nie pozostaje cale zycie wyznawca dokladnie tych samych pogladow. Pozdrawiam Zmieniony przez - grind w dniu 11/26/2018 [...]
Przeczytalem. Ja szanuje kazdego sportowca za naklad pracy i dyscypline. Jaki sens jest komentowac niesprawnosc kulturysttow, skoro oni do niej nie daza? Tak jak moje porownanie kondycji sprintera z maratonczykiem. Jak wspomniales rowniez na przykladzie pro kulturystow, zaden zawodowy sport nie jest i nie bedzie zdrowy. Jaki jest sens pisac [...]
bez sensu te liczenie kalorii i tego wszystkiego dla chłopa, który jest poważny a nie będzie odmierzał ziarenka ryżu czy ogólnie gramature to nie tędy droga. w większości przypadków, problemem jest to, że organizm ciągle to jedzenie dostaje. Dobrze jest odrywać się od jedzenia. Przestać jeść. Nie mylić z głupimi dietami niskokalorycznymi.
[...] mam predyspozycje idealne. Do ciężaru który dla normalnego człowieka z tabeli norm siły oznacza 2,3 lata ciężkiej pracy ja zrobiłem w 3 miesiące (no dobra, poza wyciskaniem leżąc, tego nie lubię). Ale raczej to się nie uda - brak jednego ciała zrzeszającego wszystkie organizacje, brak jednolitych zasad, brak kontroli antydopingowych no i [...]
No Tazio to Klasa sama w sobie ;-) wiem ze ten drugi sie "buja" ale i tak do takiego bujania potrzeba troche sily mimo wszystko ;-) , u mnie problemem przy pull up jest , "chwyt" nie sila , ale juz nic na to chyba nie poiradzę , po prostu dlonie mi nie wytrzymują po ok 30 plus powt. :-( ;-)
A ja akurat nie miałbym problemu, żeby wcisnąć coś komuś w co nie wierzę. Nieraz tak robiłem jak pracowałem w sklepie z pamiątkami %-). Sporo osób się pytało o materiał i czy coś ręcznie jest robione. Na początku jest ciężko, ale później idzie łatwo. Najlepiej samemu sobie wmówić, że to prawda. W sumie to życie mnie nauczyło bardzo dobrze kłamać i [...]
Jeszcze sprawa co do uderzeń otwartą dłonią nasadą dłoni (ang palm strike) - czy tylko ja zauważyłem że wcale nie są w 100% bezpieczne? Wystarczy uderzyć niechcący wyższą częścią dłoni niż nasada i już nadgarstek może się wykrzywić do tyłu... zależy gdzie uderzysz :-) no i oczywiście jak z doświadczenia takiego ulicznego Ci powiem : najlepiej pod [...]
niedługo ludzie którzy urodzili się już w XXI wieku będą pełnoletni ... niczego w życiu nie żałuję prócz niewykorzystanego czasu ... 85'r Z prostego toru w naszych dni połowie Wszedłem w las ciemny, jaka gęstwa dzika Jakie w tym lesie okropne pustkowie Żyjący język tego nie wypowie Wspomnienie gorzkie i zgrozą przenika Śmierć odeń gorzką nie [...]
No to masz przewage. Ja nie potrafie sie pogodzic z mnostwem rzeczy. Wielu rzeczy zaluje. Niestety moje doroslem zycie zaczelo sie zbyt wczesnie, wiec z wielu rzeczy bylem zmuszony nie skorzystac. Nie ma sensu rozpamietywac, ale zazdroszcze zdolnosci do powodzenia sie jak i mozliwosci robienia tego, co lubisz
Właśnie ja Wam szczerze przyznam najbardziej obawiam się bycia trybikiem. Zaczynam o 9 wychodzę o 17, trening rano albo wieczór, porobić coś z rodziną, a w sobotę "W KOŃCU ŁYKEND!!!", a poniedziałek "ehh... znwou do pracy". Tego się obawiam. Zresztą, mam parę pomysłów, widzę braki na rynku, powiedzmy lokalnym, i zastanawiam się czy nie rzucić [...]
Przykre jest to, że człowiek chce sobie zapewnić tylko normalny, godziwy byt oraz poczucie bezpieczeństwa. A często gęsto trafia na mur, którego nie przeskoczy przez całe życie. Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale moim zdaniem bardzo często możnaby tego uniknąć, gdyby człowiek później kończył szkołę średnią albo gdyby w trakcie swojej wczesnej [...]
To jak mówicie już o tych ulicznych walkach, to jak polecacie zaatakować jakiegoś hipotetycznego gościa co mnie chce zlać jak go zaatakować na samym początku (w co celować i jak uderzyć), chodzi mi o pierwszy cios, co byście wybrali. Zmieniony przez - Agares25 w dniu 12/13/2018 11:19:34 PM załóżmy, że jest zima, wilgotno, oblodzona powierzchnia [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
