[...] wpadło trochę czitów ale nie odbiły się zupełnie na formie %) Kobieta mi osładza życie %), byłem też na rynku, wypiłem 2 piwka, zjadłem kebaba i chyba tyle ze śmieci. Tak miska trzymana. W niedzielę zamiast porannych biegów kumpel wyciągnął mnie na football i graliśmy 2 mecze. Dziś jestem mega obolały, golenie bolą, 4rki bolą, stopy wczoraj [...]
Na początek pomiary. Pomimo protokołu estrogenowego uda nie ruszyły... Trudno się mówi, ponieważ cycki spadają pozostaję na bieżącej kaloryczności. I miska na dziś. DT. Dzień 7 protokołu estrogenowego. Zmieniony przez - martasi w dniu 2011-05-16 08:02:44
niedziela DNT-w biegu w pracy miska mięsno tłuszczowa b/t/w nieznane ryby, kurczak, orzechy włoskie, oliwa,warzywa gotowane i surowe,kawa z mlekiem, 2 łyki napoju jabłkowego ostatnio wracam z rozkminą do tego tematu, o którym pisała Obli w jednym z wątków u Skitelsik, mianowicie że kalorie nie maja znaczenia, liczy sie to co jemy i wplyw tego na [...]
miska z dziś, miało być po nowemu 1500 btw 190/60/50 ale trudno mi to wychodzi, zawsze miałam więcej T i W do dyspozycji i łatwiej mi się układało. chudsze zrodla bialka muszę obzorgować.. poza tym knajpa i liczenie na oko. prochu nie za dużo? no i tego banana moglo być o połowę mniej, naładowany tymi węglami, skubany Martucca ależ ja wiem, że [...]
[...] i za mało reszty. Wartości wagowe obiadu u babci podałam "na oko" - na podstawie doświadczeń z ważeń domowych, sądzę że pokrywają się z rzeczywistością. Oto ona, miska z dziś: ... W ogóle bardzo podoba mi się dziennik posiłków sfd. Jest poręczniejszy i szybszy w użyciu niż dziennik Vitalmaxa z którego korzystałam do tej pory W ogóle [...]
Dostałem retencji, albo uczulenia, bo gęba spuchnięta, bęben wypchany jak u Colemana, a już to naprawiłem jakiś czas temu, zrobię znowu ładowanie cynkiem i powinno być okiś Do tego następny błąd, czyli namachałem 10 min HIIT, 50 minut aerobów i wcześniej poleciałem z 3 capsami Hyperdrine. Efekt? Do tej pory mam zgagę, a godzinę po wszystkim [...]
[...] po świętach wielkanocnych gdzie moje menu nie było idealne. Myślałam ze waga będzie wyższa wiec 55,8 mnie zaskoczyło. Za to tydzień później było już wyzej 56,6 chociaz miska była czysta. A to 57 było podczas okresu. I Ti jest problem bo okres miałam w październiku 2010 i teraz dopiero w kwietniu. Jestem pod opieka endo-ginekologa. Bylam [...]
13.05.2011 1) Siad z podwójnym dnem 10-10 20-10 40-10 50-10 60-10 70-10 2) Łydki 100-25 3) MC rwaniowy 50-10 80-10 97-10 105-10 4) Przedramie nachwyt/podchwyt sztangą 20/30-10 1)Kurcze słaby mam ten siad :(( musze poprawic! 2)Fajnie, dość lekko 3)Ostatnia seria dość ciężko, ale bardzo fajne ćwiczenie. MC moim ulubionym ćwiczeniem 4)Spoko Miska Jak [...]
11.05.2011 Dzień wolny Miska Jak w rozpisce Suple Jak w rozpisce, bez suplementacji około treningowej. Duże zakwasy na pośladkach i dwugłowych po wtorku.
Betkaa to w sumie moment był z 10-15min i przeszło na całe szczęście. Miska na dziś. Dzień z GPP. I protokół estrogenowy dzień 6. Zmieniony przez - martasi w dniu 2011-05-15 11:21:22
[...] seriach. łączyłam ćw 1i2, 3i4, 5i7, 6i12, 8i11, 9i10 -w ćw 2, 3, 8 musiałam robić mini przerwy co kilka powtórzeń -zapis np 2+10/9+8 oznacza, 2powt. x9 kg i 10powt x8 kg, bo z 9kg już więcej nie dałam rady -oczywiście ciężary od 5-9 to waga dla jednej ręki. i miska z dziś (1500 BTW 120/80/75) Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-05-14 22:24:39
wróciłem.Co do juwenali to impreza super, spotkałem sie z dawno niewidzianymi kumplami. Minusem była wóda, browar i bimberek co sie lało strumieniami i jedzenia praktycznie nie było od środy do piątku. Jak to mówią morda w błocie świat w kolorach;) ale juz powrót do reala;) Miska była dopiero trzymana dzis. Może jutro zrobię trening, jesli nie to [...]
13.05.11 (piątek ) Miska: + ogórki zwykłe, brokuł, fasolka szparagowa, pomidory, rzodkiewki dzisiaj tyle się tego napchałam, że chodzę jak balon, ale miałam chcicę na warzywa ---------------------------- Suplementy: Witaminy + protokół estrogenowy- dzień 3 ---------------------------- Trening: Interwały, bieganie 45/15 x 7 ...i...* * ... i [...]
Już jestem wczoraj byłam cały dzień na wyjeździe, więc nie było kiedy się wyspowiadać. Treningu nie bylo (w środę odpracowałam go) były tylko 2h aerobiku wieczorem. Ten wyjazd tak mnie wykończyl, że od razu klapnelam na łoże spaććć. Miska była pogmatwana, aczkolwiek tylko i wyłącznie dozolone rzeczy. Ale dziś już z nowymi siłami, i od rana [...]