masz

A faktycznie, nie zauważyłem że masz 2x100 kaszy.

[...] natychmiast po nawodnieniu organizmu i wrzuceniu węgli czyli w połowie sierpnia. Wtedy waga sie nie zmieniała. Okres od połowy sierpnia do dzis to około +10kg z talia bez zmian. Rośnie klatka, barki, ramiona i dupa :-) dlatego w spodnie sie nie mieszczę. jakieś zdj aktualnej sylwetki masz zamiar wrzucić,czy dopiero po jakimś konkretnym czasie?

Ok :) Wojtek ile przed treningiem u Ciebie wlatuje śniadanie? masz tam stosunkowo niewiele węgli co nie?

ta jasne, za mało masz problemów z postawą i kręgosłupem, to dojdą wybicia stawów, wyłamania, lima i naciągnięcia, powodzenia %-) ze SW to najlepiej sport walki bez walki, albo karate kata :-D

kuba_n - jak masz okazję to się zapisuj, nawet samemu. Serio nie ma nic lepszego niż dać komuś w mordę albo w nią dostać %-)

dziś jestem w Łodzi to masz bliżej nawet %-)

No to o Sol pojechał z tym alko %-). A filmy masz jakies Wojt?? Dodam od siebie iz nie widziałem jeszcze takiej zbitej sylwetki od exgrubasa na żywo. Łapa na oko 44. Widac w koszulce ze ćwiczy. A to duzo. Niestety u mnie tylko brzuch wychodził spod koszulki. Dobrze ze foto z hantlami w tej pozycji %-). Dodam tez ze siłowo Wojt dobrze daje.:-))

Oj Rafi Rafi. 44 hehehehe ;))) Siłowo mysle ze podobny poziom mamy teraz. Dlatego kolejny trening trzeba szybko zmotac ;) A Ty juz nie narzekaj, bo mięcha masz sporo. Filmik prosze bardzo ;)) http://youtu.be/Cbkp8gqpADA

[...] ćwiczenie na ......na "coś" .....chyba na "najszerszy tricepsa"%-)%-)%-) ale po minie ewidentnie widać że działa i o to w tym chodzi;-D Pół serio pół żartem ale Rafał skoro masz problemy z łokciem to sugerowałbym w ogóle odstawić czachołamacze i zastąpić czymś innym ...próbowałeś może "tate press" czy "triceps kickback"? może podejdzie;-)

Potrzebujesz spokoju w organizmie, a nie kolejnych zdarzeń wytrącających go z równowagi. Serio. Bez uspokojenia hormonów, uporządkowania wszystkiego będziesz (będziecie) się miotać od redukcji do redukcji. No i jakieś wyrzeczenia się szykują. Podobno redukcje są coraz trudniejsze. Dasz radę. Masz poważny stosunek do tematu.

Potrzebujesz spokoju w organizmie, a nie kolejnych zdarzeń wytrącających go z równowagi. Serio. Bez uspokojenia hormonów, uporządkowania wszystkiego będziesz (będziecie) się miotać od redukcji do redukcji. No i jakieś wyrzeczenia się szykują. Podobno redukcje są coraz trudniejsze. Dasz radę. Masz poważny stosunek do tematu. Macieju, zatrzymam się [...]

w tym caly problem dopoki nie hodujesz i nie uprawiasz sam - nigdy nie masz pewnosci co jest w srodku

w tym caly problem dopoki nie hodujesz i nie uprawiasz sam - nigdy nie masz pewnosci co jest w srodku ziemia zanieczyszczona, podobnie woda i powietrze więc nawet przy własnej hodowli nie można powiedzieć że żarło 100% zdrowe

Jednym krótkim słowem mówiąc :D Masa udana! ;] Ładnie się to w liczbach prezentuje. Nie wiem czy gdzieś było ale zapytam jaki masz wzrost Wojtku ?

Macie redukcje z Tadziem w małym palcu. Mięsa masz więcej, wiesz jak się dociąć tylko czekać na efekty :) A że bf nisko to pójdzie szybko :)

Wojtek jak to u Ciebie wygada z taka kcal(1900) i oknem 11-19 i jednym posiłkiem po treningu, czyli rozumiem, że masz 2 przed, pewnie 11-16-19 ? chodzi mi o to, że ja mam taka samą albo i mniejszą teraz kalorykę(przez to, że wcześniej zrąbałem redu i teraz murze tak nisko trzymać i "boje się zacząć jeść wcześniej, co nie wiem czy nie było by [...]

fajnie że masz taką możliwość

Jeszcze jedna rzecz - możecie jakiś dobrej jakości pas polecić? Pas z mięśni brzucha i pleców + przepona. Nigdy Cię nie zawiedzie i zawsze masz go przy sobie. Ciężkie rzeczy trzeba umieć podnosić :-) Przyjrzyj się czym się różnią pasy trójboistów, ciężarowców od tych wyłożonych na siłowniach. :-) WHO podaje chyba: 15% energii z białka, 65% [...]

Wojtek - musisz pogodzić się z ciałem. Nie traktuj go jako wroga, który chce Ci zrobić na złość, ale jako partnera. Wyobraź sobie, że masz konia. Takiego w stajni. Szlachetnego wierzchowca, rumaka - jakkolwiek go nazwiesz. Przez całe lata go zaniedbywałeś, rozpieszczałeś, nie kazałeś się forsować. A potem nagle ten dobry pan się zmienił. Przestał [...]

Wojtek- wszystko do przodu :-) Brawo! Nie łam się więcej i nie becz jak dzieciak, solidnie idziesz do przodu, krok za krokiem, a że czasem zjesz więcej lub to na co masz ochotę- trudno. Raz na jakiś czas nikogo nie zabije. Brawo, kibicuję cały czas. Wytniesz potem i będzie już solidnie.