Zapytaj :-)) Swoją szosą, to kiedyś wspominała, że ją nawiedza kot sąsiadów... Dawno to było??? %-) Nie tak dawno, ale Tyyy... Nic teraz o tym kocie nie wspomina, zupełnie nagle ucichło, jakby się kot pod ziemię zapadł ::))%-)
P.S. Jeśli jesteś statystyczną kobietą, nie masz "gena" (jak ten chudzielec ze sterczącymi kośćmi na zdjęciu no.2), nie uprawiasz sportu (uwaga: sport to nie jest "ćwiczenie" przed tv czy w fitness clubie), to bex obaw: NIE masz szans na to, czego nie chcesz. I jak Hubert. Wszystkie te panny, z którymi sympatyzujesz to tłuściochy w porównaniu z [...]
straszy mnie koleżanka, która jest rehabilitantką, i opowiada o przypadkach drastycznych ludzi połamanych podczas jazdy konnej. A o tzw. hipoterapii koleżanka słyszała czy spała na tych lekacjach? ;-) Z takimi koleżankami, jest jak z kobietami, które na wieść, że nie lubię słuchać o ciężkich przejściach porodowych licytują się, która miała [...]
Nigdy nie zapomnę, jak Iza mnie kilka razy przeczołgała przez swoje... Ekhm, koncepcje :-D Ale nic nie mówię, bo jeszcze się Malolaty wystraszą %-) Mi wystarczą koncepcje treningów z Przemiany :-D To szatańskie wymysły są że tak rzeknę.. %-)
Wstrzymajcie oddech, podsumowanie in progress! http://www.sfd.pl/%5BELITE_Ladies%5DDT_misworld_%2F%2F_fitnessowy_rock%26roll-t994381-s17.html#post4 Tylko nic jej tam nie pisać :-> 8-)8-)8-)
Bleed, bardzo dobrze Ci idzie - zwłaszcza, że zaczynałaś nie mając żadnego doświadczenia z siłowymi :-) No ale teraz wiem, że Cię docisnąć mogę %-) Nawet nie wiesz jak mnie teraz dowartościowałaś 8-) Dociskaj, dociskaj, ja się niczego nie boję! ;-D Viki, w czwartek o której będziesz? Nie jestem pewna czy mc sumo robię dobrze @@-)
Aaa, to poczekajcie sobie, jak dojdzie do prawdziwej konfrontacji - nie do rozmówek, ale do brania się za łby i do walki np. o pozycję w pracy ;-] Może kiedyś będziecie miały dzieci - zobaczymy, która z Was pójdzie do pracy mając małe dziecko. A może odwrotnie - patner której rzuci pracę na rok i będzie siedział przy dzieciaku? W starciach z [...]
Z moich obserwacji wynika, że 90% tych ambitnych, co to się tak zachłysnęły swoją nową filozofią i miały ambitny plan zbawienia świata przegrało sromotnie i wróciło do batonów |-) Jestem tu modem > 3 lata - ile tu się przewinęło ambitnym zmieniających swoje życie, 1000-2000? Ile zostało - jeśli 1% to dobrze. Zmieniony przez - Martucca w dniu [...]
Melduję, że trening brzucha zaliczony, rozciąganie jeszcze nie, ale powoli (bardzo powoli) się za to zabieram %-)... A, przy okazji odkryłam, że jackknife wygląda jednak tak: http://www.fitnessgoop.com/wp-content/uploads/2010/01/Swiss-ball-Jackknife.jpg Trudne to %-)... To dobrze, że zamieniamy, bo w ściąganiu drążka 25kg jest za mało, a 30kg już [...]
Tak, Marta, za darmo, ale jaki poziom? No ale że niski jest? Bo ja Ci powiem, że na wielu kierunkach w PL jest jeden wielki problem: ludzie się uczą, nie studiują, a to dwie różne rzeczy. Znam Polaków, którzy przyjechali ze mną na stypendium, mieli w jednym palcu teorię (np. znali na pamięć cykle metaboliczne), ale kiedy przyszło do myślenia [...]
Martucca, ja mam takie pytanie (do dzisiejszego trochę wcześniejszego tematu dot facetów). Jak za bardzo prywatne to nie odpowiadaj. Od razu znalazłaś swojego męża? Strzał w dziesiątkę? Czy aaa? Też siłowniany chłop czy całkowite przeciwieństwo? Inne Ladies z mężami/ partnerami tez proszone o wypowiedzi :-D
Martucca, ja mam takie pytanie (do dzisiejszego trochę wcześniejszego tematu dot facetów). Jak za bardzo prywatne to nie odpowiadaj. Od razu znalazłaś swojego męża? Strzał w dziesiątkę? Czy aaa? Też siłowniany chłop czy całkowite przeciwieństwo? Inne Ladies z mężami/ partnerami tez proszone o wypowiedzi :-D Typ siłowniany - tak. I nie tylko (BJJ [...]
Martucca od Ciebie zacznę - masz kolejny, ładnie oszlifowany diamencik w swojej kolekcji @@-) misworld mowę mi odjęło kiedy zobaczyłam zdjęcia porównawcze z tych dwóch lat, dla jednych aż dwa lata, dla takich jak ja tylko dwa ;-) tak, warto było to wszystko wytrwać, wytrzymać reżim dietetyczny i treningowy, bo efekty są wspaniałe @@-) podziwiam i [...]
Martucca ten wpis z wytlumaczeniem wymiata (ja tez w pierwszej chwili nie zaczailam, teraz rozumiem METAFORE!), "klik" jest w ogole fajowe :-D metafizyka taka! Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-05-19 17:53:31
20-05-2014 DZIEŃ 9 Dieta:Supprise dzień 2 Jest ostro %-) i smacznie nie chodzę głodna ,no może te przekąski są małe a po ciężkich treningach zjadłabym konia z kopytami /-)_ Trening D – ‘Core’ Ćwiczenia w obwodach 1. Turlanie piłki pod siebie (jack knife) 2. Plank opierając łokcie na piłce - 8s/7s/5s 3. ‘Mountain climber’ na piłce na noge 4. [...]
Noooo, to się napędziłaś z chudnięciem :-D Je-je-je :-D http://aqu52.files.wordpress.com/2014/02/bear.gif?w=600 Jak nie masz żadnych startów obecnie, czujesz, że masz zapas sił i nic Ci w regeneracji nie przeszkadza, to zrób sobie dzień niski w dzień nóg ;-) Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-05-21 21:10:18
Martucca - takich rzeczy to ja nigdy nawet nie słyszałam :D a propos miednicy :) a przeprosty w kolanach owszem sama zauważyłam :D a co do ćwiczeń w sumie ze stania za dużo nie robię, przysiadów dużo, aczkolwiek nie zauważyłam żadnych problemów z kręgosłupem i z ćwiczeniami. I w takim razie proszę o rady co mam ćwiczyć aby np wzmocnić tę część [...]
Do Martucca - dzięki za troskę, ale jestem lekarzem i zapewniam cię, że z moim kolanami jest wszystko w porządku. Może to wina zdjęcia i tego, że byłam w obcasach i zdjęcie robione jest z góry. a znasz powiedzenie :" szewc bez butow chodzi a zony lekarzy umieraja mlodo"?;-)
edit: Martucca, i chyba już do końca życia ;-) Bardziej chodziło mi o to, że noworodek po urodzeniu duuużo śpi i mało płacze, więc szczęśliwi rodzice utrzymują, że mają w domu aniołka. To czy aniołek czy nie okazuje się dopiero po kilku tygodniach ;-)