[...] mocno zaklinają rzeczywistość i tylko cukierkowe teksty lecą, bo mało kto się przyzna, że miał jakiekolwiek problemy. Ich pieski zawsze grzeczne, a wychowanie to wyłącznie kwestia "konsekwencji". Oj jak my się daliśmy nabrać na te teksty :D Wystarczy zmęczyć i być konsekwentnym, to wszystko! A przecież to nie tak, że weszliśmy w tę rasę, bo [...]
Może to też kwestia długości odcinków, bo udało mi się kiedyś wykręcić 180, ale przy innych interwałach, chyba przy takich 3 min biegu na 1:30 odpoczynku. Garmin mi pokazuje, że 5 strefę mam od 167, więc nawet na moment się nie załapałam :D
Hesia - złe mnie zrozumiałaś, ciężar w tripod idzie na głowę jak już stoisz. Jak balansujesz to ciężar idzie na tricki. Właściwi to Night dobrze napisał ze to pewnie kwestia mobilności nadgarstka. Jak stoisz na rękach to ciężar idzie tylko na dłonie. O to mi mniej więcej chodziło. Przy kruku tez niestety tylko na dłonie…. O wiele łatwiej jest gdy [...]
[...] zegarek, bo mój model Garmina nie ogarnia bardziej skomplikowanych treningów. Za to przy najbliższym treningu wypróbuję biegową tabatę, o której wspomina MacKenzie. No i kwestia diety to już klasyka tego typu publikacji: kilka badań o tym, że biegacze na śmieciowym jedzeniu chorują tak samo jak ludzie o siedzącym trybie życia, a potem [...]
Dokładnie to miałem na myśli wrzucając link Viki. Glikogenu wątrobowego jest zdecydowanie mniej niż mięśniowego. Kwestia tyczy się wypowiedzi Szajby "pobożne życzenie" o spaleniu cukru z czym się zgadzam.
[...] przebiec 10 km w godzinę i nie umrzeć przy tym. Jak się uda tak wytrenować to fajnie, jak nie to nie pogardzę samą możliwością jedzenia swoich wypieków. No i jeszcze zostaje kwestia turystyki biegowej. Chętnie podjechałabym pociągiem do jakiejś mieściny, żeby tam pobiegać i pozwiedzać, ale dla paru kilometrów się nie opłaca, musi być tak z 15-20 [...]
Night to są naprawdę fajne psy, znam wiele takich które wcale nie są agresywne, kwestia wychowania. Problemem są zwykle właściciele tych psów. Żaden pies nie rodzi się z natury agresywny. Natomiast każda rasa ma własną specyfikę z którą właściciel powinien się zapoznać. Każda rasa ma odpowiednie wymagania i potrzeby. Szczerze to małe psy, zarówno [...]
[...] %-) Ogólnie chyba mam słaby brzuch, za mało go ćwiczę. Do tego trochę próbowałam sobie przypomnieć, jak się robi fajne rzeczy. Stanie na głowie mi nie wychodzi, ale to chyba kwestia tego, że naciągnęłam sobie cośw lewej nodze i nie mogę swobodnie się nią wybić, a tylko lewą umiem }:-( Wróci. Pofruwałam krukiem, próbowałam wsunąć kolana pod pachy, [...]
[...] nieźle, za trzecim razem utrzymałam się ponad 40 sekund, ale pięknie się wywaliłam. Dużym problemem jest skóra, albo nie ma tarcia albo się podrażnia. Poza tym myślę, że to kwestia wzmocnienia nadgarstków. I może jeszcze bicepsów, jeśli chcę się niżej pochylić i oderwać nogi, ale do tego daleka droga, najpierw standardowy kruk musi mi [...]
Wiesz co, jeszcze nie wiem, co myśleć. Nogi fajnie rozluźnia, ale też spektakularnych efektów nie ma. Na kark wydawało się nie działać, ale to może być kwestia tego, że ciężko się spistoletować samodzielnie w tym miejscu, nie napinając mięśni.
[...] bardzo często zaniedbywany. Mięśnie muszą być silne żeby dawać sobie radę z obciążeniami i chronić stawy. Kolejna ważna rzecz to rolowanie/masaż żeby rozluźnić spięte miejsca. Samo rozciągnie nie wystarczy. U mnie ból kolana to kwestia spiętego pasma biodrowo-piszczelowego i/lub spiętych czwórek. Masaż pistoletem wystarcza żeby rozluźnić.
[...] o ćwiczeniach które mogą go rozciągać. Poza tym odpowiedni masaż działa również na powięzie, choć tu opinie są sprzeczne bo niektórzy uważają że pistolet jest za słaby. Inna kwestia, że tego też trzeba się nauczyć. Ja akurat byłam na dwóch szkoleniach z rolowania, a do tego staram się chociaż raz na kilka tygodni odwiedzić fizjo, żeby rozluźnił [...]
[...] masować. W sumie to może sobie kiedyś wypróbuję takie rozgrzewanie przez rozciąganiem :D Jakiś ciepły okład albo termoforek pod dupę przed otwieraniem bioder :-D I jeszcze kwestia pozycji. Wiele pozycji to jakieś tam modyfikacje tych kilku pomysłów, jakie mamy na rozciąganie określonych partii ciała. Nawet zaawansowani często trzymają się [...]
Hesia jak juz wczesniej redukowala to pewnie wie jak to u niej jest, to sprawa troche indywidualna, kwestia wagi, w tym masy miesniowej i tez genetyki, sa osoby co nie zredukuja na wyzszych kcal i musza miec dosc nisko, a inne moga pozwolic sobie wyzej. Generalnie jak jest troche tej masy miesniowej z racji trenowania to lepiej zaczac wyzej, [...]
Łydki to podobno kwestia genetyki, jedni co by nie robili to i tak będą mieli chude a u innych zawsze są bardziej masywne. Ja tam mam inny problem - w pasie wisi a uda ledwo się mieszczą.
U mnie pierwszy dzień najgorszy a ostatnio często wypada w dniu zawodów. Poza ogólnym zmęczeniem i koszmarnym bólem brzucha dochodzi jeszcze ból w lędźwiach. Bez tabletek przeciwbólowych się nie obejdzie. Jak mam tylko trening do zrobienia to zwykle lekki. Także to kwestia indywidualna.
[...] 4,15 km w tempie 7:14, czas 30:03. /SFD/2022/5/25/c46156b8b3994050888e8ce23b484c00.jpg Waga trzyma mi się między 68,5 a 68,9. Czyli tamten nagły spadek to nie była tylko kwestia wody i glikogenu. Za to jak stanęło tak stoi :-D A ciągle mam wrażenie, że nie dojadam, mimo to jak zaklęta. Teraz mam okres to może w ciągu paru dni trochę spadnie. [...]
[...] rade polozyc na tricepsie? U mnie kiedys (czy to w innym dzienniku?) wrzucilam film z moim krukiem, pamietam komentowalysmy wlasnie to ustawienie nog (kolana na tricepsie vs. obok), ja mowilam ze mi trudno polozyc na tricepsie i ze nie dam rady z powodow anatomicznych, a wy mowilyscie ze to kwestia techniki (moja byla/jest slaba, to wiem :-) ).
[...] pewno w maju było 67-68 kg, ale czerwiec był taki szalony, że równie dobrze mogło spaść albo wrócić do 69. Chociaż ostatnio coś mi się nawet na brzuchu rysuje, ale to chyba kwestia tego, że katowałam brzuch pressem. Kurde jakoś nie chce mi się wierzyć w te zdjęcia, za dobrze na nich wyglądam. Fakt, że z samego rana, więc wiadomo, że korzystniej, [...]
Bardzo dobrze wygladasz, i chudo, serio, a tylek to moja droga kwestia tych majtek, zalozylabys sobie fajne wyciete a nie takie babciowe, to byloby calkiem inaczej, wypielabys leciutko pupe (bo ti masz chyba lekko podwinieta) i sama bys sie zdziwila jaki masz fajny tylek! Zrob tak nastepnym razem a zobaczysz :-)