Koniu znam ten ból. Tylko w moim wypadku w te wakacje to ja od dupy wyjechałem. Panna mieszka w Gdańsku a ja w W-wa i ku***a żałuje, ale zajefajne wspomnienia:) No pomijam takie drobne niedogności jak spanie na plaży na piasku bo nie miałem jak na kamping wrócić a u niej nie dało rady :D ale fakt bolał wyjazd
a widzisz Koniu ja zawsze mam młodszą...o rok-dwa :P raz tylko była ode mnie starsza o pare miechów. Różni ludzie różne podejście hehe. No czasami wychodzi zupełnie inaczej. Ja jestem aktualnie z dziewczyną z którą teoretycznie miałem nie być, ale teraz chyba tego troche żałuje :/
ale nie wtym temacie bo wspamie nie wolno i jak michaił to zobacyz to ci bana wy***ie a jak to seba zobaczy to cie znajdzie hehehe chcesz soga napisz mejla w jakim ci dać i po sprawie hahha byle nie tu bo widzisz jak ci koniu zajedzie z czerwonej łopatki to stary nic z ciebie nie zostanie Zmieniony przez - Gosteczek w dniu 2006-08-22 14:54:22
Cześć Koniu Wiesz, nie chodzi o to, że nie polecam. Znając jednak życie i realia na siłowni stwierdzam, że takowy FBW w rozumieniu dla początkującego mógłby się stać zbyt cięzki. Kolega może zobaczyć różne plany w poście Dona, gdzie przecież układają je też ludzie z jakimś stażem i zasugerować się nimi. A widziałem tam dość cięzkie propozycje [...]
ej sluchajcie... gosc sie napracowal zeby zalozyc moja galerie tutaj. Chwala mu za to ze mial chęci i poswiecil swoj czas. Tylko nie rozumiem po jaki***** zasmiecacie ten temat wypowiedziami w stylu konia czy jakos tak (sory ale nie pamietam nicka) Koniu jesli chcesz to zaloz osobny dzial pt."ch**owe cechy budowy Rafała B." i sprawa [...]
tzn dobierac taki ciężar którym jest w stanie wykonać zaplanowaną liczbe powtórzeń słabszą ręką. /koniu mnie uprzedził Zmieniony przez - Siłownik w dniu 2006-08-23 22:03:21
[...] Dolecieli do mnie obaj , ja kulturalnie zdjalem bluze i czekam, patrze kumpel wpada miedzy nas i probuje zalagodzic,**** podalismy sobie rece i idziemy, oddalilismy sie z 50 m, a ten sam kumpel" Ty koniu to chesz ich lac, to chodź ich lejemy, chodź, bo jestem w****iony", ale mowie**** reke podalem to nie bede juz sie lał. koniec