Dziś mało nie umarłem, po treningu pospałem 2h i dalej czuję się jak pijany. Po tym White Flood nie za dobrze się czułem – jakiś zdezorientowany, skołowany no chyba że wszystko przez to ciśnienie. Trening poszedł dobrze, choć przy lepszym samopoczuciu mógł pójść zaj**iście. Czas na zakup nowych obciążeń. [...]
Koniu, ty na minus a ja na plus. Poza tym ja uczniak tutaj jestem i każde niepowodzenie wpływa negatywnie na motywację. Dla doświadczonych zawodników takie wahania pewnie są bez znaczenia.
Prawda, trewal całkiem smaczny, ale ch**a zbyt chudy. Pstrag wędzony daje radę Ja zawsze biorę w sprawdzonym rybnym to co jest świeże. Koniu mówił że spokojnie można nawet dorsza tylko oliwą z gwinta uzupełnić trzeba. A pstrąg też jest zaj**isty, jednak trewal wymiata - nawet moja żona je (też nie lubi ości).
Może Ci Koniu zmieni przysiad ze sztangą z przodu na przysiad ze sztangą na barkach - nie wiem czemu mi tak było wygodniej, wpadają większe obciążenia i masz sukces :-)
Koniu, to może niech te babki jeszcze powiedzą skąd siłę wziąć. A tak poważnie, to looknij na te me ćwiczenia które wykonywałem, skąd może być ten brak siły???? Ok, koniec płaczu. Link do kolegi z kontuzją, ok, wynik świetny, ale krótki opis działań....wiem, czepiam się Zmieniony przez - Mopi w dniu 2012-04-18 09:55:57
Nie ma "przymusu" jedzenia kazeiny przed snem:-)) Tak jak Ci koniu napisał inne źródła białka też się nadadzą. Wiadomo że lepiej zjeść posiłek ale jeśli z jakichś względu nie możesz to pij białko.
Dzień 74 DT 6:45 Śniadanie posiłek przed treningowy Makaron+indyk=spaghetti 7:20 trening (i to był błąd, za szybko po posiłku, myślałem że zarzygam salę) II Śniadanie godz 15:45 (niespodziewana robota, dlatego tak późno) Makaron+indyk=spaghetti 19:00 Obiad/Kolacja Kanapki z chleba pełnoziarnistego+schab ze sliwką 21:00 Serek + tarte jabłko + [...]
Co to za teorie że jesli sie pije to sie nie je ? Koniu twoj dzial a ty cos takiego tolerujesz? A moze od ciebie wyszlo w takim razie sie nie dziwie. tak w trakcie picia nie zalecam jedzenia, 2-3godziny przed piciem normalny posiłek, w trakcie nic, po powrocie do domu owoce.