kolację

Z reguły nie wypowiadam się na temat ilości makroskładników w diecie, bo moderujące dziewczyny mają większą wiedzę na temat kobiet ode mnie. Ale skoro jeszcze żadna Ci nie korygowała jedzenia, to wydaje mi się, że w ogóle masz za dużo białka w bilansie dziennym, nie tylko dzisiaj. Popatrz: [...]

a aj makaron na kolację

Dobra panowie spadam na kolacje...

Kuro pisałem jedź do NL, zaproś na kolację do kofi szopu itd, a to że nie, bo może do wiosny poczekasz, a może jakąś lepszą ofertę w jet2 znajde na samolot aż Natka powiedizała dość czekania na łysego księcia z Leeds i sobie kogoś znalazła. a potem jeszcze napisałeś że rude to Cie nie interesuje (czym spaliłeś za sobą wszystkie mosty)

Skąd się tacy ludzie biorą? A potem wszyscy mówią że koksy to matoły. Idę na kolację. Wpadnę później.

Byłbym zapomniał. Kartka z kalendarza, żeby jaśniej nakreślić "skąd" idę ;-D Dwadzieścia sześć lat, na śniadanie zjadałem bochenek chleba, pół kilo jałowcowej i litr maślanki. Na obiad, dwa obiady z dwóch dań, a kolacje zawsze pod korek }:-( /SFD/2017/4/15/9955a5e9184849b8854f6a724fd0e1d0.jpg

Cześć,wpadłem znów na chwile,aby powbijać słowne szpile, widzę że słowa sie rymują,a rymerzy wciąż klimat czują, ja zaraz spadam na rowerek,potem na kolację będzie wiejski serek trzy kilo w dół zejść jeszcze to mój plan,potem będę się czuł jak szczupły pan

[...] Masz mało posiłków, za to dość sporych. O której chodzisz spać? Rozumiem, że posiłek numer 3 to kolacja. Jeżeli nie kładziesz się po dobranocce, to trochę wcześnie na kolację. Proponowałabym Ci przeorganizować jadłospis i zrobić z tego 4 lub nawet 5 posiłków ;-) Z chleba z tesco lepiej zrezygnuj. Spróbuj piec własny albo zamień chleb na [...]

kolację

Ide na kolacje i spac Do jutra koksy

już mam dość sera białego na kolacje <blee>

Jeśli dorzucić coś do rzeżby to proponuję na kolację gaszone światło.

a nie jakeis monotonne dyskoteki dla nastoletnich, kolacje gdzie i tak wiadomo ze chodzi o jedno. i nudne spotkania w domu i gapienie sie na siebie i szukania pretekstu do kłótni bo tak wali nudą że trzeba coś zrobic.

fajnie, wyłaziłem się za wszystkie czasy, dziennie z 5-6 browarów szło, żadnej diety, czekolady na kolacje itp tylko sraczki nie spotkałem Zmieniony przez - studensky w dniu 2009-08-24 10:05:01

acha to idę sobie kolację robić =D

Dzień 52 Tydzień 8 Miska /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/4d487fc8023a4f62a382f1abe8e42099.png +pieczarki, pomidory, papryka, marchew surowa +herbata zielona 1l, woda 1,5l W ramach zgłębiania tajników kucharzenia %-), dzień spędzony w garach - nawet była pizza z makaronu (dobre to, ale na kolacje musiałam zjeść suchą soczewicę |-)) Wieczorem zaliczyłam [...]

[...] dieta ok, odzyskałem dziś swoją ławeczkę i ją wykorzystałem wieczorem, trochę brzuszków, pompek może załapie chęci na jakiś trening siłowy z wykorzystaniem ciężarów :-) na kolację poszedł koktajl białkowy (30g wpc80 + 125g twarogu) wszystko zblenderowane dobre to nie było ale czuję że rosnę po tym }:-( aha, szacunek dla ludzi ćwiczących na [...]

[...] i kcal ale nie miałem ani czasu za bardzo ani ochoty bawić się dziś w kucharza, wpadł mały cheat meal tzn. półtora białej bułeczki z masłem i jakąś tam wędliną:-) teraz na kolację owoce bo czuję się jakiś napchany, winogrona i jabłko. były też małe zakupy w biedrze, jakaś koszulka z promocji za 13,99 będzie na siłownie jak znalazł, jakieś [...]

aa bo dzisiaj andrzejki korwa sa ja ide na jakas demna kolacje z roboty kumpel robi znowu beda ******lic o robocie ale pozniej moze gdzies sie skoczy zobaczymy

na kolacje jajka z majonezem + chleb z masłem mmm :D ide spać bo jutro o 5 do pracy :) do jutra 14...