Teraz już na spokojnie, rano wstajemy, zaprawa, śniadanie, powrót, zakładanie całego sprzętu na siebie, i jazda na strzelnice. Wracamy ze strzelnicy o 12/13, godzinka na czyszczenie broni, chwila dla siebie, zdanie broni, apel popołudniowy (zwykle 2-3 zdania od porucznika) i jazda na obiad. Po obiedzie czas wolny - kto chce idzie pobiegać, idzie [...]
Posiłki są tak 6:20 śniadanie,15:20 obiad,18-19 kolacja.z tym trzymaniem diety to możesz mieć problem bo to masówka jest po prostu.kiełbasa,parówki,pulpety,kotlety itd do przysięgi można wytrzymać potem monotonia straszna.możesz ze sobą jedzenie przywieźć i nie zabiorą Ci.chociaż jak ja odchodziłem to zmieniał się major czyli komendant centrum [...]
[...] 3 miesiące wstaje 5:30 szybkie golenie ogólnie poranna toaleta 6:05 poranny rozruch fizyczny ( 3km do przebiegniecia ) u mnie akurat czy deszcz czy mega upał trzeba codziennie było biegać 6:45 śniadanie 8:00 poranny apel a później już do 18:05 zajęcia w polu , lub zajęcia na sali wykładowej oczywiście w miedzy czasie 15:00 obiad i 18:40 kolacja
5;30 pobudka o 5;40 planowo do 6:10 zaprawa albo magazyn broni, 6;40 śniadanie, 7;30 apel, 8:00-14;20 zajęcia praktyczne juz, strzelnice,taktyka itepe, 14,30 apel 14;40 obiad, do 16 czas wolny, 16-17;40 czyszczenie broni albo musztra, 17;50 kolacja po kolacji czas wolny do 21;30 capstrzyk, np siłownia, hala sportowa
[...] zapewniali nam w tym czasie rozne, ciekawe atrakcje z pompowaniem i innmi bajerami. 16:00 do 17:30 - zajecia fizyczne, boks itd lub tez w pierwszym miesiacu musztra 18:00 - kolacja 19:00 - 20:00 - rejony 21:00 - kapiel 21:30 - apel wieczorny 22:00 - capstrzyk Tak to mniej wiecej u mnie wygladalo aczkolwiek bylo to juz prawie pol roku temu wiec [...]
[...] zjadliwe ale ta ilość... Są 3 w ciągu dnia, pierwszy około 6:00 (2 bułki/zupa mleczna/budyń szynka/ser czasem pomidor) kolejny około 15:00 (ta 9 godzin przerwy...) no i kolacja około 18. Ja cięgle chodziłem głodny i schudłem z 6 kg (jestem ektomorfikiem...). Odżywki typu carbo/gainer/białko/bcaa są wskazane, ale raczej po przysiędze sobie to [...]
Wczorajsza rodzinna kolacja Łosoś pieczony z czosnkiem, sokiem z limonki i pieprzem cytrynowym Ryż jaśminowy Warzywa z oliwą z oliwek i octem balsamicznym /SFD/Images/2016/2/21/c2bfba3ef0ed48458b54eebde72e06df.jpg /SFD/Images/2016/2/21/4f5f2575fa5a422ba732bc664bc5059a.jpg /SFD/Images/2016/2/21/30f92b233d3a489da7d527b650548c38.jpg
Wczorajsza kolacja Makaron z indykiem, Teriyaki + trochę ostrego :) /SFD/2024/3/20/49a26724cf584867afa6d8d22ef180d5.jpg /SFD/2024/3/20/8517c9c642934a59b2a8215e9cc20d87.jpg Zmieniony przez - K_PS w dniu 2024-03-20 10:11:28
Wczorajsza kolacja, łosoś niehodowlany Na pierwszy rzut oka znaczna różnica w kolorze ryby, mięso bardzo intensywny czerwono/pomarańczowy kolor (zdjęcia nie oddają tego w pełni). W smaku IMO lepszy od "klasycznego" łososia, mięso mniej tłuste bardziej treściwe i konkretne ;-) Filet upieczony, doprawiony pierzem cytrynowym, sokiem z cytryny i [...]