Kwintesencja :-) Mam nadzieję, że czegoś pozytywnego :P Wczoraj jeszcze się zebrałam i poćwiczyłam w domu. 12.06 DT 37 tc Aktywność: Forma w ciąży. Ochota była na trening ale sił dzisiaj mało. Ledwo dawałam radę :P Oj bardzo ciekawa jestem powrotu do formy nie tylko w kwestii rezultatów estetycznych a w kwestii wytrzymałości i odczuć na [...]
Kleine sny w ciąży są czasem odjechane. I nie wszystkie się nadają do publikacji :P Miałam dwa dni słabszej formy. Wczoraj to był szczyt braku energii. Taka sinusoida ostatnio. :P 15.06 DT 38tc 11 dni do TP Aktywność: Dzisiaj zamiast Forma w ciąży byłam na zajęciach Zdrowy Kręgosłup. Spodziewałam się jakiejś jogi czy pilatesa bo tak wynikało z [...]
Chciałabym spróbować (jeszcze nie teraz) takiej max. 6 tyg. redukcji. Jak nie będzie reakcji to zadziałam w drugą stronę i będę dodawać kcal. Po nowym roku planuję też wizytę u lekarza i przegląd zdrowia. Mam nadzieję, że dostanę skierowania przede wszystkim na panel tarczycowy co by skontrolować sytuację po ciąży. Będzie kolejne podejście do [...]
Dzięki Kebula za doradzenie. Byłam dzisiaj u internistki i w sumie na razie niewiele zyskałam. Dała mi skierowanie na lipidogram, morfologię, mocz i próbę wątrobową. Z czego lipidogram sama poprosiłam bo dietetyk do której idę ma to w liście badań na początek to przynajmniej pójdę do niej z kompletem. (TSH, glukozę i insulinę już mam). Pani doktor [...]
Dzień 6 Z powodów logistycznych siłowni dzisiaj nie było. W ramach dzisiejszej aktywności bieg- interwały 1 min średnie tempo- 1 min wolne, 20 min, 3 km. Biegło się fajnie jak na sporą przerwę w bieganiu ale forma biegowa do poprawy. Ale fajną trasę na krótszy dystans sobie dzisiaj obczaiłam i w końcu bieganie po ciemku nie powinno być problemem. [...]
Dzień 17 Miałam mega stresa przez to opóźnienie okresu. Myślałam, że to już 4 dzień. W dodatku dziś waga pokazywała kolejną górkę- to już 73,8. Już nawet brzuch oglądałam czy jest zaokrąglony... Ale posprawdzałam w kalendarzyku i okazało się że nie wprowadziłam ostatniego opóźnienia na urlopie i wszystko jest w normie. Powinnam się spodziewać [...]
[...] na pewno masa cukru. I spróbowałam.... I jak zaczęłam to nie mogłam przestać na jednym kęsie. A potem stwierdziłam że muszę to całe zeżreć bo nie chcę tego w domu już :)) I kolacja miała być inna ale się tak zasłodziłam że to co było w planie już mi nie pasowało bo też na słodko więc na szybko zmieniłam miskę. Uffff..... Wyspowiadałam się. [...]
[...] kaszę i pół zaplanowanej porcji kurczaka. Na kolację miały by naleśniki ale po siłowni padłam, nie mam siły na nic a na pewno nie na robienie naleśników. Mam nadzieję że kolacja wejdzie :D Trening A Przed 5 min bieźnia+ rozciąganie dynamiczne, wymachy itp. 1a. Goblet squat z KB 3*12 25 kgx12, 27kgx12x2 - 25 25 25 27 25kgx12x2, 27,5kgx12 [...]
14.05 DT Aktywność: trening nr 3 Miska: W miarę ok. Obiad jedzony w knajpie- wpisany na oko, porcja raczej nie duża ale najadłam się. Żałuję tego (pół porcji) żurku- bo nie wiadomo jak to liczyć. Łosoś i ziemniaki raczej na oko wiem ile mają, bo jem często. Mam nadzieję, że w miarę dokładnie wyliczone. Na kolację wyszły same węgle, ale raz nie [...]
Ja wzdrygania się przed wątróbką nie rozumiem, ale za to do zrobienia pasztetu zbieram się z miesiąc... Ciągle czasu brak :P 17.06 DNT Aktywność: Pole dance Miska: OK założenia 1750 150/65/140 Grzeszki: Brak, wczoraj zjadłam jedną truflę z gorzkiej czekolady, ale mnie pokarało bo już jakaś zwietrzała była :P Brzuch: ciągle nadzwyczajnie dobrze [...]
Paula, a ten sanprobi ibs pomaga Ci jesli chodzi o wzdecia i ogolnie o problemy jelitowe ? U mnie się nie sprawdził. Ale tak to z tymi probiotykami bywa. Mam wręcz wrażenie, że pogłębił problem (zaparcia). Odstawiłam i dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy wszystko jest na prawdę ok. Może to zbieg okoliczności, a może jednak nie. fanslaska Tia. Nie [...]
Beatrice dzięki temu łażeniu jelitka dobrze zniosły wyjazd :D Jedzenie w hotelu przez weekend to fajna sprawa, bo gotować nie trzeba a jak jest szwedzki stół to zawsze można coś wybrać. Jak nie liczę to mi to nie przeszkadza. Gorzej jak się ma ambicje, żeby to policzyć :D 27.09 DNT Aktywność: Pole dance- dzisiaj combo: reiko, banana split, żabka i [...]
Crewliq idzie w dobrym kierunku bo zaczyna się pojawiać głód między posiłkami więc się przyzwyczajam :D Dzisiaj już prawie całą sałatę wg rozpiski zjadłam (bez 20 gram, bo zabrakło). Miał być dzień II rurka, ale rurki nie ma więc zmniejszę ilość kaszy do budyniu. 18.08 DNT Aktywność: Brak- miał być pole dance, ale nie wzięłam stroju. W sumie to [...]
Aaaaa... Dziękuję Śnieżka :) Mój dobry nastrój trwa nadal. Wiecie, generalnie waga od dawna stoi w miejscu i centymetry niewiele się zmieniają, ale polubiłam się z lustrem. Nawet jak dzisiaj byłam na RTG kl.piers. to tak bez wstydu i patrzyłam w lustro z zadowoleniem. Mogę powiedzieć, że cel osiągnięty, bo jak skończyłam redu to właśnie miałam [...]
Definitywnie na pierwszym usg to był obcy :D Wczoraj na kolację była zmiana bo byłam w Lidlu na zakupach w związku z tygodniem azjatyckim. I wyjadam trochę resztek z zamrażarki żeby nie przewozić do nowego mieszkania. Więc był makaron sobe (pszenno- żytni) z tuńczykiem i małżami z warzywami po azjatycku i jajkiem 16.01 DNT Aktywność: Trening C [...]
Melduję, że przeprowadzka zakończona sukcesem. Było mega intensywnie- w piątek pakowanie cały dzień. W sobotę wożenie i rozpakowywanie. W niedzielę już jakieś pierdoły i sprzątanie starego mieszkania. Dzisiaj przydałby się odpoczynek, ale niestety musiałam być w pracy. Z mieszkania jestem mega zadowolona. Jeden pokój nam zostaje wielofunkcyjny- [...]
[...] winą kaca :P Sobota też dzień na dworze na dniach japońskiej kultury. To jednak nie moje klimaty ale było zabawnie. Pospacerowane, a jedzeniowo było pół na pół- śniadanie i kolacja ok ale w ciągu dnia pizza i lody :D Niedziela Godzinny spacerek rozpoznawczy z przerwą na lody naturalne wyrabiane na miejscu. Śmietankowe miazga ale sorbet [...]
Jak nie musisz to nie walczysz. Przeżyłem wszystkie możliwe święta na redu i nie było żadnego tłumaczenia: "są święta". Niech sobie będą. Trzeba się pilnować przy stole i tyle. Ryby są potem mięso jakieś, warzywa. Ciasta unikać i da się. Przecież nie siadasz do stołu dla jedzenia tylko dla ludzi. Generalnie to pierwszy strzał z tłuszczówką jest [...]
DT 01-09-2014r. Dieta :w trakcie realizacji - jak narazie 2,8 kcl i 190 g białka ale została mi jeszcze kolacja, na obiad 200g wątróbki ;-) Trening: 2/18 - trening rozpoznawczy klatki z bicepsem, sprawdzałem obciążenia. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - poszło, 20x20, 60x9, 70x7, 80x5, 90x3, ( rozgrzewka), 3x100x2, 3x102,5(zasadnicze) i [...]