racja lodzianin ale gdybym dbał o siebie to bym nie walił koksów non stop. Chorują też ludzie którzy nic nie biorą. Do piachu pójdziemy wszyscy. Liczę na szczęście jeśli się przeliczę napewno nie będę miał pretensji ani do siebie ani do całego świata bo jestem dorosły i odpowiadam za swoje decyzje. ZAŁÓŻMY ŻE WBIJAM HCG W TRAKCIE CYKLU - CZY BYŁY [...]
[...] bo sobie jądra uszkodziłem i organizm nie będzie wytwarzał teścia a ta do mnie - nie udawaj że jest ci przykro, jesteś lekomanem i prędzej zrezygnowałbyś z powietrza niż z koksu. Chyba ma rację. HCG przywalę za kilka m -cy zobaczę a nóż pójdzie mi parę kg na sztandze od tego hcg. Tylko będę wtedy na 500 teścia i 500 deki, BĘDĘ MÓGŁ DO TEGO [...]
[...] w gazecie MD był przykład gość jest słaby bo nie wygląda jak pierwsza 6 MR Olympia jak gość wygląda jak pierwsza 6 MR Olympia to i tak jest słaby bo pewnie zjadł tone koksu jak gość wygląda jak pierwsza 6 MR Olympia i jest "naturalny" to i tak jest słaby bo kłamie :D :D Nie ma się co przejmować bo zawsze będzie coś nie tak. Ja tylko [...]
no Belfort to oszust trzeba to powiedzieć jasno (nie mówie tu o tym, że jako 19 latek świecił się od koksu, bo wtedy w UFC czy później w PRIDE nie było kontroli więc byli na tych samych zasadach). Belfort w UFC oszukiwał "stąd 2 młodość", ale koks to nie wszystko, Belfort, Reem i inni mimo, że widać po nich wizualne skutki odstawienia to wciąż są [...]
[...] i uzależnić się od leku (musisz go potem brać - wygodne dla big pharmy, prawda?). Tak naprawdę nikt Ci nie gwarantuje i nie powie, co się stanie za X lat. Analogia do koksu jest - niektórzy "wspomagają" trzustkę podając sobie insulinę - ale nawet dziecko wie, jak niebezpieczny to bywa hormon. Eksperymentowanie z nim w kulturystyce to [...]
[...] zatem - tendencja się "zaostrza" i podlega coraz większym restrykcjom. Dziś właściwie nie ma miejsca, gdzie mógłbyś sobie pojechać w ramach wycieczki i przywieźć walizkę koksu kupionego legalnie w aptece. To jak... Wszyscy się mylą? Z lekarzami bywa różnie. Często jest to kwestia kasy. Widać to w przypadku medycyny estetycznej. Nawet w PL są [...]
Skoksowany dzieciak, dokładnie. Ćwiczę już 6-7 lat, nigdy nie brałem koksu, obecnie ważę 98kg przy w miarę niskim bf i chętnie bym dorzucił jeszcze kilka kg mięśni, ale to cholernie ciężka sprawa. Dieta, treningi, zero alkoholu, pewnie nie jeden w was wie ile potrzeba wyrzeczeń, a najgorsze jest to, że kiedyś dojdziemy do pewnego momentu, którego [...]
[...] którego wtedy miałem utrudniony dostęp, jednak po krótkiej rozmowie pani doktor przyznała że wiem więcej od niej. dała mi skierowanie do endokrynologa, ale olałem to. nie powiedziałby mi nic więcej niż sam wiem. nie musze robić badań, wiem od czego mam gino - od koksu. i wycinam je właśnie dlatego że w przyszłości nie zamierzam z koksu rezygnować
no właśnie dla mnie to nie inna bajka. mi się gino zrobiło od koksu, a z koksu nie zamierzam rezygnowac. zastanawiam się nad wycięciem na początku stycznia bo od połowy lutego chcę znowu wejść na towar. na youtubie widziałem operację gdzie jeszcze pod koniec chirurg specjalnie sprawdzał czy usunął wszystko. u mnie gino jest małe, widoczne głównie [...]
[...] ale po roku 105 poszlo:P mialem 14lat potem 1,5 roku przerwy przez stawy i jak wrucilem to 95 to na dotyk:P i po okolo 6 miesiacach jest 130 na maksa a serie na 100kg a moj braciszek zaczynal jak ja(ok 4 lat temu) tyle ze nie mial przerwy (stawy go nei dopadly) i teraz 140 ciska (bez koksu a odzywek to zjadl z 250g kreatyny i 1,125kg gainera 1)
Peja co to tego co napisales wyzej ze rezygnujesz z koksu... ja tez nie mam duzego gino ale chce zeby ladniej wygladala klata i zeby juz nie miec tego gowna... z tego co czytalem to jezeli wytnie sie caly gruczol to juz sie nie zrobi a jesli cos sie zostawi to moze wrocic wiec jak to jest nie pytales doktora czy wycina ci caly i czy moze wrocic? [...]
koksu nie bralem ale od mlodosci mam problemy z gino bo sie odczulalem sterydowo i gino mi zostalo a jezeli o to chodzi to sylwetke mam juz ok ale gino widac strasznie i to dziala na psychike a dostac sie do endokrynologa to trzeba miec szczescie, bo jest to nie mozliwe u nas w kraju a niemam na skalpel
wlasnie dlatego napisalem, ze w polsce nie ma tylu pro bo ledwo moze sie utrzymac, to pieniadze graja tu duza role, gdyby byly takie warunki jak w usa kulturystow pro byloby wiecej w pl a dojscie do koksu to najmniejszy problem
Oby dwaj są ogromni i wyglądają po prostu zaje**ściem, ale nie oszukujmy się, gdyby każdy znas wbił w siebie tyle koksu też by tak wyglądał.. gdyby to bylo takie łatwe to co drugi by tak wygladał
Mendes ładnie zawalczył. Może teraz jak zeszedł trochę z koksu to nie będzie miał tyle mięcha i mu kondycja trochę się polepszy. No i ciekawe jak Holloway sobie poradzi z naprawdę dobrym zapaśnikiem jak Mendes. Tu zdjęcie Mendesa z walki z Lamasem gdy nie było niezapowiedzianych testów [...]
Kolego nie bierz koksu. Widzisz że masz problemy. Napewno coś misz z psychika bo jak sam zauważasz że po 6 dniach Cię dopadają obiawy...i co liczyć liczysz i sobie wmawiasz problemy. Kolego odstaw koksi i psychiatra. Jest wiele chorób psychicznych z różnym podłozem....depresja, nerwica, psychozy, leki, konfabulacje itp....
[...] to na pewno możesz zajść daleko. Czy na poziom mistrzowski? Próbuj, jeśli chcesz, najwyżej dojdziesz niżej (ale i tak względnie wysoko) i wtedy zdecydujesz się czy dołożyć koksu czy nie ;) (to do autora tematu). Jednakże takich ludzi nie jest za dużo raczej. Taka genetyka to rzadkość. No i trudno sobie wyobrazić, że skoro ktoś wraca z tytułem [...]