[...] Rozciąganie Micha na dziś – śniadanie + lunch standardowo policzone, po pracy spotykam się z koleżanką na ploty (zrobiła podróż prawie dookoła świata!) wiec wpadnie pewnie jakieś sushi, kawka i lżejszy obiad wieczorem. Ogólnie zauważam u siebie coraz większą ochotę na jakieś delikatne zmiany miskowe – jeść więcej w DT, mniej w DNT? Nie wiem [...]