jak

pilek no oczywiście poza tym jak patrzysz i widzisz że to na co pracowałeś ... dorobek idzie się yebać oszczędności ładowany "we własne" topnieją to już lepiej było je przetańczyć przehulać przepić przeyebać tak się czuję z dedykacją dla wszystkich z fartem chopacy https://youtu.be/zprXhDbVRvY

Tak jest, bo ludzie na to pozwalają. Jak ci się coś nie podoba to cie zwalniają, bo przyjdzie inny myrzyn, który może robić i bez przerwy. I nie mówię tutaj o ludziach, których sytuacja zmusza do zapyerdalania byle gdzie, bo rodzina jest a do gara nie ma co włożyć. Wielu ludzi niewolnictwo na zapisane w genach chyba i chętnie poświęci zdrowie [...]

Możliwe, że kombinacja dwóch, starzy uważają, że chora, ale jak ja ją znam od gnoja to dla mnie sie niewiele zmieniła, po prostu jej gówniane cechy sie uwydatniły jeszcze bardziej

Na budowie często jak z szefem robi się, to młode szczyle chcą się wykazać jacy to oni nie są. Zapyerdalają z dwoma workami cementu naraz, a pod koniec roboty nie mają siły unieść łopaty.

bo Polak to gorzej jak murzyn niewolnik, bo czarnuch to był zmuszany do ciężkiej pracy, polak będzie yebał dla idei

Zawsze mnie wkvrwia takie podejście, a jeszcze bardziej podejście "szefów" czyli typowych januszy, którzy mają cię za swojego pachołka i są oburzeni jak się im postawisz i w czymś nie zgodzisz, bo niewolnicy przyzwyczaili ich do zgadzania się na wszystko

Pamiętam za gnoja zawsze mnie stary tyrał, że jestem leniem i nic nie pomagam (choy, że w domu żadnego gospodarstwa ani nic do roboty XDDD) i mówił: "patrz jak Szymon ciężko pracuje swojemu ojcu pomaga" Pech chciał, że te 15 lat później, czyli w czasach obecnych szymon pracuje tam gdzie mój stary, no i ojciec mówi, że nie widział nigdy w życiu [...]

Polak musi pokazać, że robi i zapyerdala. Efekt pracy nie jest u niego na pierwszym miejscu, ważne żeby pokazać jak ciężko się zapyerdala. Trzeba myśleć praktycznie, a nie zapyerdalać dla samego zapyerdalania. Mnie też starzy cisnęli nie raz i trochę mnie uważali za lenia, a w sumie brat zapieprzał i w sumie dobrze nie skończył, bo raz na [...]

Dokładnie, jak to kiedyś zostało tutaj powiedziane mądra praca, niekoniecznie ciężka

Pieniędze ułatwiają wymianę dóbr. Wolę chyba pieniądze niż handel wymienny. Jak sobie wyobrażasz, będąc chirurgiem, zapłacić fryzjerowi za obcięcie włosów. Zrobisz mu za to operacje, której on nie potrzebuje lub dasz jakiś przedmiot ze swojego domu, bo ciężko mi sobie wyobrazić świat bez pieniędzy.

Dziewzcyna - nie tranzol, al epytm czy Ci się podoba, bo ma syry jak mój sttary i się zastnawiam co by Cie bardziej odepchnęło.

Tu troche jak dobrze zrobiony trans, coś mi sie nie podoba w jej oczach i budowie szczęki

Dziewzcyna - nie tranzol, al epytm czy Ci się podoba, bo ma syry jak mój sttary i się zastnawiam co by Cie bardziej odepchnęło. To niestety nie dla mnie w takim razie, chyba, że na raz

Ostatnio moja znajoma wrzucila foto na fb ze świeżo urodzonym govvniakiem i miała takie grube paluchy jak serdle i pazury odrosniete i niezrobione. Oblesnie to wyglądało w chvj i na wymioty brało, w co dopiero stopy takie obrzydliwe

Jak to nie? To chyba nie oglądałeś filmów z Jackie Chanem %-)%-)

ja wymientkam, kupiłem sobie klawiaturę za 750zł i kuśwa wysiada literka "a", a w klawce za 25 zł, wszystko śmiga jak należy %-)

Ja byłem na gali mma, która była łączona z walkami rycerskimi. Wiadomo, że to bardziej jak nunaczako, atrakcja dla oka niż prawda, ale tlukly się chłopy strasznie, iskry szły, a we lbie to pewnie później dzwoni 3 dni

Co jak co, ale fizycznie to trzeba było być dzikiem, dźwigać tą całą zbroję i jeszcze mieczem machac

IMO na tym filmie to lipa pokazana i to jak mma wygląda, a nie walka rycerzy.

Skont wiesz, że to ona? Jak wyglądała? No na dystans mimo wszystko i bez parteru. Tam mało co walki na miecze było. Nie wydaję mi się, żeby dobry rycerz nie umiał uderzyć mieczem przy skracaniu dystansu. TO nie boks, gdzie nie uderzysz to będzie dobrze.