pora chyba iść pod prysznic i spać :d bo coś się głód odzywa xD a jak tak człowiek siedzi to jeszcze głupie pomysły przyjdą :d i się najem jak świnka na noc D:DD
takie życie "kulturysty" bardzo mocne wymęczenie organizmu i ciągły głód. Dzis dopiero zaczynam jesc węglowodany na dobrą sprawę od 4 tygodni, bo wcześniej mialem 1 x w tygodniu ladowanie, a od ostatnich 8 dni 0 węgli
Ja robię sobie wakacje . Centralnie wyj**ane , dobra wieży zatęsknić za treningiem itd poczuć ten glod , przynajmniej w moim przypadku . Końcówkę redu i cisnąłem grubo jeśli chodzi o żarcie i środki . Psychika dostała po dupie ostro . Układ nerwowy tez musi odpocząć . Teraz szły kotlety , pierogi , kebaby , kiełbasy , sery , pizza , fast food itd [...]
Chyba nuda Patik :-) Jak jestem czymś zajęty to nawet nie myślę o jedzeniu. A głodny to szczerze mówiąc nie bylem chyba z kilka lat. To głód psychiki. Ja wiem, trzeba walczyć z sobą i będzie lepiej. Dzis dzień bez słodzika 8-)
ja zjadłem niedawno, dzis cały pojemnik zelek wyebałem z coli .. i tak jak w avatarze, to nie jest mały głód.. to jest koorwa głód 8-) wczoraj 7 posiłków potężnych, jeszcze podwieczorek to 3 nalesniki z twarogiem i 3 z wiśniami i po 30 minutach 3 kanapki razowe i serek wiejski.. jak smok