gdy

[...] I samych pracowników, którzy obijają się w pracy, kantują albo wynoszą rzeczy z zakładu. Feudalna, pańszczyźniana mentalność chytrego niewolnika sprawia, że cieszy się, gdy dostanie 200 złotych zasiłku, podczas gdy jaśniepan (państwo) odebrało mu 500 złotych w waloryzacji i 1500 zł w inflacji. Bierze dodatki na węgiel zamiast zapytać, [...]

[...] nie boimy, bo jest za nami i nie wpływa już na nasze życie. Tym co jest teraz rzadko się boimy, no chyba, że ktoś na nas napada (no i teraźniejszość to bardzo krótki moment, gdy masz np. wystąpienie publiczne to kolejne kroki które są teraźniejszością to wejścia po schodach, włączenie komputera, otwarcie pliku z prezentacją, przeczytanie tytułu [...]

[...] Kościół jest coraz słabszy jak najpierw masoni, a potem komuniści mieli i mają za swoją życiową misję go zniszczyć i zrobić z niego lewackie i pacyfistyczne g*wno. Religia stała się dodatkiem, a nie fundamentem. Praktycznie niczego nie wymaga się od wiernego. Ludzie zajęci są czymś innym. Dopiero, gdy spotka ich kryzys zwracają się w stronę Boga.

[...] zamykana i niszczona. Chrześcijańskie kobiety są porywane, gwałcone, zniewalane lub zmuszane do poślubienia własnych katów i wyrzeczenia się swojej wiary." Na razie i tak ich nie jest, aż tak dużo. Ale zobaczycie, że zrobi się "ciekawie", gdy we Francji czy Szwecji będzie ich znacznie więcej. Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-01-04 19:40:36

[...] nie ma granic. Tak jest z nami we wszechświecie. Wszechświat ma rozmiar, rozszerza się (rozszerza się w czym? hehe), ale nie da się tego wszechświata "opuścić". Co będzie gdy polecimy statkiem kosmicznym na koniec wszechświata, będziemy lecieć i lecieć te lata świetlne? Zalecimy, wrócimy na Ziemię z drugiej strony :-). To jest właśnie zagięcie [...]

[...] ... ale my gramy w kakao ! no to ... średni strit i sprawdzam ! chyba śnisz ... wyrzuciłem "6" 8-O nieee Nie wiem o co ci dokładnie chodzi, ale biorąc pod uwagę wiek Nastuli gdy zaczął mma to poradził sobie bardzo dobrze. I chyba nawet Minotauro który był numerem 2 w tamtych czasach mówił że Nastula to najsilniejszy przeciwnik z jakim walczył

JKM szalony dziadek, gdy nic nie mówi o sprawach społecznych (aborcja, równość), czy o polityce zagranicznej itd, a skupia się na gospodarce, jedynej rzeczy na której się zna, wypada genialnie i tak powinno być, niech zajmuje się tym na czym się zna... Potwierdza, że zwolennicy 500+ to hołota umysłowa, która ma małe ambicje życiowe, bo woli 500zł [...]

[...] ja już zbiłem z niecałych 80 kg od lutego. Od jakichś 2 miesięcy się ustabilizowało i stoi. Kiedyś jak w karate startowałem to nie było problemu z wagą - nikt jej tam nie robił. Zresztą bezsensowne byłoby zbijanie wagi, jak zasięg niewiele da gdy ktoś wpadnie z lowami i zacznie nawalać po bebechach nieosłoniętych przez mięśnie i tłuszcz.

[...] wsparcie, dużo bibliotek, wiele frameworków i, nie oszukujmy się, bardzo duża część biznesu bazuje na Javie, a migracja na inny język rzadko jest opłacalna. No, może dopiero gdy język już umiera, a z Javą długo tak nie będzie. C - mały procent rynku, głównie systemy wbudowane, raczej nie straci ani nie zyska popularności przez długi czas. [...]

[...] Ale po takim rozregulowaniu mogą być pewne zaburzenia, ciężej się przestawić i zasypiać. Wydzielanie melatoniny jest różne w ciągu dnia i potem mogą być problemy, gdy np. zmieniasz pory spania, np. chcesz iść spać, a tu poziom melatoniny masz niższy i mogą być problemy z prawidłowym snem. Ja np. miałem lipę, bo właśnie dzień w dzień w [...]

[...] milsze Laszki kochanki, Wesolutkie jak młode koteczki, Lice bielsze od mleka, z czarną rzęsą powieka, Oczy błyszczą się jak dwie gwiazdeczki. Stamtąd ja przed półwiekiem, gdym był młodym człowiekiem, Laszkę sobie przywiozłem za żonę; A choć ona już w grobie, jeszcze dotąd ją sobie Przypominam, gdy spojrzę w tę stronę. Taką dawszy przestrogę, [...]

[...] sekcji (mimo poziomu zaawansowanego) było parę osób, które trenowały wyłącznie dla zdrowia. Poziom techniczny mieli bardzo dobry, tarczowało się z nimi świetnie, natomiast gdy się sparowało, to wszystko było na pół gwizdka. To znaczy stosunkowo szybko, ale bardzo delikatnie i przyznam szczerze, że to mi się bardzo podobało. Można to było nazwać [...]

[...] testosteronu. Kurfa... Chyba to pedal jest... Dlatego ja zawsze ćwiczę przysiady ze sztangą. Dzięki czemu mam bardzo dobrze rozwinięty pośladkowy wielki. Dzięki czemu gdy go napne nawet mucha się nie przeciśnie. Myślę, że w tej sytuacji pilek powinieneś poważnie rozważyć dodanie przysiadów do swojego treningu, co powinno skutecznie [...]

[...] łamało sobie kostki w bitce bez rękawic - kontuzja dłoni w przeszłości - boi się zwyczajnie o te kości, bije, ale zachowawczo - lubi technikę łokciową i najczęściej ją robił, wchodzi mu z automatu nawet wtedy gdy potencjalnie chciałby utrafić czym innym - zauważył, że to najszybsza droga do otworzenia przeciwnika i to brutalnie wykorzystuje

Antos o dokładnie. Miłość nie jest wtedy, gdy ktoś dzięki Tobie staje się lepszy, ale kiedy Ty sam chcesz stawać się coraz lepszy dla tej osoby.

[...] liku. Wysocki, ciekawą kwestię podjąłeś. Tak naprawdę kobieta wychowująca dzieci, dbająca o dom, męża i do tego pracująca na etacie tak naprawdę ciśnie dwa etaty. Lub 1,5 gdy dzieli się obowiązkami z mężem. M.in. dlatego też, obecnie współczynnik dzietności w Polsce wynosi ok. 1,3, a do zastępowalności pokoleń potrzeba ponad 2 (co jest [...]

Ja mam taka glupia poniekad mentalnosc, ze mam sklonnosc do robienia kazdego treningu na 100%, ale mimo to zawsze po chce.mi sie i to bardzo bardzo. To jest jedyny moment gdy ppdejrzewam, ze gdyby pojawila sie chetna dziunia obok, to bym nie wytrzymal i zdradzil.

[...] w liceum, ale na studiach było nie tak dużo rzeczy. I np. takie podstawowe równanie w fizyce kwantowej - równanie Schrodingera i nie za bardzo wiem jak je rozwiązać, gdy się podstawi jakieś tam wartości. Na razie będę się uczył równań różniczkowych i trudniejszych całek z etrapeza. Chciałbym też poprawnie i swobodnie pisać po angielsku. [...]

[...] szedł wzdłuż brzegu), które do końca nie było wyschnięte, kiedy wracaliśmy wiedział, że tamta część jeziora z drugiej strony była mniej wyschnięta i w sumie ja z kumplem gdy, próbowaliśmy wrócić nie daliśmy rady, bo w pewnym momencie wpadliśmy w bagno po uda. Musieli nam kije podawać, żebyśmy wyszli, bo jak próbowałem się wydostać to [...]

Dla mnie psy są łatwiejsze. Koty są trudniejsze w obsłudze. Ale zdecydowanie lepiej, gdy sąsiad w bloku ma kota, a nie psa.