[...] zjadłem z gumą ksantanową i guar i już jest git, ale przede mną cały dzień, a po treningu pewnie większość żarcia zjem i potem będzie słabo - chyba, że pójdę spać. To nie głód tylko ochota na coś dobrego np. ptasie mleczko. W ogóle w tesco spirte zero, monster biały zero itp. i co ? I CAYEK NIE MA HAJSU DO 15.06. :<<< Dobra, biere stimula i [...]
REDUKCJA Ciężko dzisiaj jak już wspominałem. Trening po dobie bez snu, w dodatku nóg, na tym poziomie redukcji...no kiepsko. Po pierwszej serii na suwnicy non stop musiałem pilnować by nie puścić bełta. No tragedia. W dodatku dreszcze i takie osłabienie mocne. Niby cały zrobiłem, ale petardy nie było. Siła też znacznie mniejsza bo jedyne 100 [...]
[...] wleci bo uczelnia do 16.00, a o 21.00 idziemy do baru oglądać Polska - Niemcy. Cały weekend robota, ale mam dobry pomysł ! Jako, że w robocie mam co robić i łatwiej znoszę głód to po prostu nie wezmę ze sobą żarcia - jedynie kawę z mlekiem i jak wrócę z roboty to będę miał prawie całą pulę kalorii to zeżarcia i humor będzie odrazu git. [...]
no ja dlatego trenu nie daje , bo jestem bardziej niż nieznosny, mam rozplanowane co i jak na redu i może będzie dało się ze mną przeżyć jakoś.. chyba że głód będzie mnei zjadał od środka to już pewnie będzie mi się tylko zdawać że jestem miły. Bo mi mówią nie raz że jak się odezwe to jak bym miał wzystkich widelcem zadźgać 8-)
REDUKCJA Hej i czołem betoniałki. Dzisiejszy dzień hmm...trening + HIIT. Nażarłem się po treningu tak, że przez chwilo mdłości miałem, ale po przyjeździe do pracy odrazu głód %-) No, ale wytrzymałem (dobra dziubnąłem pół ciacha z budyniem...@-| ) Myślałem, że przekroczyłem kalorie, ale coś mi się pogięło i jednak nie. Chyba... Nie wiem, [...]
REDUKCJA Dobry, ALE DZISIAJ BYŁ DRAMAT. Znowu pod koniec cardio nagle mnie odcięło. Ledwo stałem, złapał mnie wilczy głód i cholera o co chodzi. Na zakupy jeszcze miałem iść to pomyślałem, że nie dam rady za nic bo padnę, nie wiedziałem skąd to osłabienie... No to pomyślałem, że pójdę do marketu obok siłowni i kupie coś - no to kupiłem twaróg 0%, [...]
bo weług mnie powinieneś w miarę te posiłki jakoś dzielić a nie ze jak napadnie cie głod to jesz połowe dziennego zapotrzebowania....a przed treningiem tyle co ptaszek %-)
Niby ta. Z drugiej strony jak nie zjem większości po treningu to przez glód potrafię i 3h leżeć i nie móc zasnąć. Chociaż kalorycznie to wygląda inaczej bo ponad połowę zjadam w trakcie dnia, a reszta po treningu. Posiłki największe objętościowo wlatują po ;-D Zmienię to.
[...] Na szczęście. Wleciały nogi i cardio. Z dietą gorzej. Coś mi się poyebao, że 100g kajzerek ma 30g ww, a tak serio to ma 50g i dupa. No trudno. Ale pod koniec treningu taki głód, że o matko. I do tego kolano napieprzało bo spróbowałem hack przysiadów... Jak to Marian napisał gdy go komar dziabnął - jak nie urok to sraczka %-) 1.Kawa z 10g oleju [...]
A gdzie tego blue magic idzie kupić jak na allegro nie ma ?? A tak btw. głód jak cholera, oglądam typa jak je pizze i coś gada po angielsku i tak się zastanawiam...czy jakaś cholera pizzera będzie otwarta 16-17 kwietnia ? %-) Wiem, że mcdonald na centralnym tak, więc z kamykiem nacieramy, ale pizze bym zjadł \-) [...]
[...] to wcale nie daje lepszych efektów, baaa - gorsze są, organizm w moment się buntuje, nastrój się pyerdoli, libido się pyerdoli pomimo podkładu, a tu ? Jedyne co dokucza to głód i zmęczenie, które da się na luzie znieść. a efekty są zayebiste. Jakby nie ten patent Sola to bym chyba znowu podłamany siedział i żarł pączki niszcząc całą pracę %-) A [...]
[...] to wcale nie daje lepszych efektów, baaa - gorsze są, organizm w moment się buntuje, nastrój się pyerdoli, libido się pyerdoli pomimo podkładu, a tu ? Jedyne co dokucza to głód i zmęczenie, które da się na luzie znieść. a efekty są zayebiste. Jakby nie ten patent Sola to bym chyba znowu podłamany siedział i żarł pączki niszcząc całą pracę %-) A [...]
[...] to wcale nie daje lepszych efektów, baaa - gorsze są, organizm w moment się buntuje, nastrój się pyerdoli, libido się pyerdoli pomimo podkładu, a tu ? Jedyne co dokucza to głód i zmęczenie, które da się na luzie znieść. a efekty są zayebiste. Jakby nie ten patent Sola to bym chyba znowu podłamany siedział i żarł pączki niszcząc całą pracę %-) A [...]
REDUKCJA DNT Byłem od 13.00 na tym egzaminie praktycznym, który zdałem. Została poprawka testu ogólnego w...lipcu. 1-2 lipca :-O Dzień zmulony i taki se. Od posiłku do posiłku. Ledwo zjadłem twaróg ze słodzikiem i kakao odtłuszczonym i już mam ochotę na kuraka. No i chodzę poddenerwowany. Treningu nie zdążyłbym zrobić bo późno wróciłem, więc [...]
[...] No i tam jedno jabłko małe ok. 150g. Węgli - ok. 60g ale na pewno nie przekroczone. Fatu z 60-65g. No i to tyle chyba. Siedziałem taki zmulony, ciut bez humoru przez głód, ale ogólnie było spoko posiedzieć z przyjaciółmi przy piwie i w moim przypadku - monsterze zero %-) No i teraz zaczyna się najgorszy okres bo 17 dni do wypłaty, a [...]
[...] nayebać" ;-) Kumpel otwiera sushi w lipcu jakoś, więc po sopocie bankowo wbijam, a i może okazja będzie na małe melo z nimi. Póki co jak mówią - dociągnę do końca, mimo że głód straszny. :-D W robocie wlecą truskawki z twarogiem, a po robocie białko wpc (dzięki jeszcze raz Łukasz };-) ) albo omlet z białek jaj na słodko z marchewką. [...]
REDUKCJA Dziś wyjątkowo dobre samopoczucie i jakoś głód nie dokuczał jak posrany. Wleciał trening, a potem śmignąłem do starej roboty by nie zamulać w domu i myśleć o jedzeniu i tak minęły prawie 3h więc gitarka, a tak nic ciekawego. Jeszcze 13 dni wytrzymać :-P Ale dziś trochę więcej węgli wleciało bo jakieś 150g bo dodatkowe 2 duże jabłka po [...]
Nie ma wpisek i nie będzie do samych zawodów. Nie chce mi się zwyczajnie. W pracy jeszcze jest ok bo mam z kim gadać, a w domu najchętniej albo bym coś rozwalił albo się rozbeczał...%-) Głód straszny. Bez fatu nic a nic nie czuć sytości. Zero. No cóż...11 dni. Kolega przyjechał na trening po mojej zmianie i nagrał pozowanie, więc mały update. [...]
No wytrzymać jeszcze dziś i następne dwa dni i w końcu sobie pojem. Ogólnie bez problemu bo wziąłem zmiany popołudniowe, a tam zawsze jest z kim pogadać, więc myśli o jedzeniu nie ma. No i samo picie dużych ilości płynów sprawia, że ten głód jest tłumiony, więc easy ;-D