jw. To nie trójbój, że jak siłę wypracujesz miesiącami progresji to swoje podniesiesz w "jedynkach". Wystarczy gorszy dzień, gorsze skupienie albo po prostu danego dnia jeden z elementów całego ruchu kompletnie Ci nie wychodzi i jest już po ptakach. Dwubój to bardzo techniczny sport a nie ćwiczysz go od dziecka, żeby podnosić ciężary z zamkniętymi [...]
[...] zawodników danej Uczelni startujących w jednej wadze nie jest ograniczona. IV. Punktacja 1. Zwycięzcą w danej kategorii zostanie zawodnik, który uzyska najlepszy wynik w dwuboju wg podniesionego ciężaru. 2. Zwycięzcą AMM zostanie zawodnik, który uzyska najlepszy wynik w dwuboju liczony wg formuły Wilksa. (na podstawie zestawienia wyników [...]
Bardziej kierowałem się opiniami podnieconych forumowiczów SF :-) Gdybym dłużej pomachał kettlem 32, to może na drążku by poprawa była. Pomijając spadek wagi. Po prostu sprawdziłem :-) Komuś może pomogło. Nie spodziewałem się niczego specjalnego. Przyszła poprawa wyników w bojach, które wykonywałem. TGU/SWING. Może gdybym jeszcze np. grał w piłkę, [...]
Nie ma u Was podziału na grupy początkujące/słabsze i bardziej zaawansowane? W CF sztangi są ważne, ale to tylko część z ogromnego wachlarza różnorodnych ćwiczeń. Ja sama nie lubię treningów z gimnastyką czy tylko ciężarem ciała, ale wiem, że powinnam robić tego dużo więcej niż chamskiej siły :-). Czy Ty chcesz trenować crossfit czy faktycznie [...]
Nie ma u Was podziału na grupy początkujące/słabsze i bardziej zaawansowane? W CF sztangi są ważne, ale to tylko część z ogromnego wachlarza różnorodnych ćwiczeń. Ja sama nie lubię treningów z gimnastyką czy tylko ciężarem ciała, ale wiem, że powinnam robić tego dużo więcej niż chamskiej siły :-). Czy Ty chcesz trenować crossfit czy faktycznie [...]
Coś się mnie widzi, że ten CF to nie dla Ciebie. Dwubój i owszem, daje Ci kopa, ale cała ta reszta to faktycznie może być nudna niestety to są plusy i minusy pracy w grupie;-) Tibes sam sobie programy dobiera pod siłę, u rip też dominują sztangi, a u mnie jest grupa niestety słabsza i ciągniecie ich za nos z obciążeniem jest ryzykowne. Rozumiem [...]
Zobaczymy jak to przy pełnej sztandze będzie wyglądało ;-) Dziś dzień bez dźwigania. Poświęciłem dwie godziny na rozciąganie pod dwubój i nie tylko. W końcu jeśli nie potrafię porządnie zrobić cleana, bo mi mobilności nie starcza, to jaki ma sens zabieranie się za technikę. Zeszło z pół godziny pod sztangą na szukanie optymalnego rozstawu, drugie [...]
Wieczór. Trochę potrenowałem snatcha, a właściwie dwie pierwsze fazy. Ciężko idzie, bo na bieżąco muszę nagrywać, oglądać i korygować }:-((( W każdej fazie coś nie tak, w każdym ruchu chciałoby się lepiej. Co próba to inaczej. Praktyki potrzeba. Po snatchach ze sztangą przywitałem się z kettlami. Kondycja masakra, to po pierwsze, po drugie chyba [...]
Umarł Król. https://www.youtube.com/watch?v=6ROwVrF0Ceg Wieczorem coś tam potrenuję (dwubój) na spokojnie, bo w końcu regeneracja też jest ważna, wrzucę miskę na kolejny tydzień i grafik treningów. Muszę zacząć planować i zapisywać to co zaplanowałem, bo coraz trudniej utrzymać reżim ;)
Nie mam pojęcia... A co znaczy ogarnia? Wyciśnie raz? 5x? 10x? Zrobi przysiad z 40? z dwiema 40?? 10 przysiadów z 2x40? Kettle to inna bajka - w porównaniu do dwuboju są łatwiejsze. WIesz- kettel się zahacza w łapie i tyle. Sztangę już trzeba trzymać :-) Neupert chwali dwubój olimpijski - ale to trzeba pod nadzorem robić (ok, wszystko wypada robić [...]
Jak wiecie, dwubój to nie jest po prostu machanie żelastwem, więc opanowanie kilku złożonych elementów w pół godziny, jest niemożliwe, tym bardziej nie mając pod ręką nikogo kto mógłby wskazać błędy. Dlatego powstał HardStyle! :-D Opanowanie techniki jest o wiele łatwiejsze i bezpieczniejsze a korzyści i zabawa przednie! :-))
Dzięki za komentarze. Pomimo druzgocącej krytyki, nadal będę próbował. Nie jest łatwo zniechęcić mnie gdy się na coś uprę, a przyznam się, że spodobało mi się. Jak wiecie, dwubój to nie jest po prostu machanie żelastwem, więc opanowanie kilku złożonych elementów w pół godziny, jest niemożliwe, tym bardziej nie mając pod ręką nikogo kto mógłby [...]
[...] i rwanie. Jestem już strym bykiem- prawie 32 lata. I na siłownię chodzę dł swojej tylko przyjemności nie dla zawodów czy rekordów. Ale spodobał mi się niesamowicie ten dwuboj. Dla mnie to kwintesencja czystej siły i mocy. Spróbuję czegoś poszukać, ale nie mieszkam w Polsce i może by trudno. Co do siadów to pelniutkie tylkiem najniżej jak [...]
up Koledze chodzi o dwuboj czyli podrzut i rwanie. Co do tematu wydaje mi sie ze malo kto cwiczy tu podnoszenie ciezarow i lepiej zwrocic sie do profesjonalistow, najlepiej w sekcji u Ciebie w miescie
Witam. Czy chcąc zacząć przygodę z dwubojem a w zasadzie przygotować się silowo, powinienem zastosować jakiś szczególny plan? Czy 3x w tyg fbw, jednak na każdym treningu ukierunkowany na inną partię? Tzn fbw ale jednego dnia mocniej akceptowane nogi, kolejnego barki i ręce, a ostatniego plecy i klatka?
ciągoty dwubojowe przejawia Artur, szajba no i kebulowaty;-) Rozbroiłeś mnie :-) Rzeczywiście przejawiają ciągoty :-) Ja ciągoty przejawiam, znaczy się ciekawi mnie to i chęci mam. Niestety, z moją techniką (jak wiecie czego bym nie robił, to wszystko źle), boję się za dwubój zabrać jak należy :-)
Zarzut jest świetny, jak p******nięcie jest potrzebne (koszykarze, fajterzy, zawodnicy futbolu amerykańskiego) :) Poza tym trening ma sprawiać frajdę...jak to lubi, to niech robi. Sam nie lubię wiosłowania, więc dobrze to rozumiem. No i nie demonizujmy zarzutu siłowego pod względem technicznym, nie robi tego pod dwubój :) jest w necie kilka art. [...]
Dokładnie :) Ja mam speca dobrego od siebie z okolic. Chłopak wiedza ogromna + sam ćwiczy dwubój. Ja jestem trudnym przypadkiem, tmocno pospinany i przepuklina, widzę poprawę zarówno w samym ćwiczeniach, mobilności i w przyrostach. Nie wiem na ile fizjoterapia ma wpływ na anabolizm, ale pewnie dzięki, lepszemu ukrwieniu, pozbyciu się punktów [...]