ciekawe ile z tych efektów przypisywanych noopoptowi tak naprawde wynika z sumiennego przyłożenia sie do roboty myśle że dużo zeby nie było iz insynuuje placebo. nic z tych rzeczy - czuje wyrazne dzialanie, duzo, ba! bardzo duzo wyrazniejsze niz w przypadku piracetamu, jednak mysle ze wystepuje taka prawidlowosc u wiekszosci, ze biorac noopepta [...]
[...] Musze sobie troche dłuższą przerwe chyba zrobić , 08.07 wylatuje na dwa tygodnie i mam nadzieje ,że jak wróce to będzie już wszystko ok. A w dodatku rodzice dali się przekonać na diete i mame oswajam z myślą o białku Także po powrocie biore się ostro do roboty i mam nadzieje ,że na następne wakacje będe mógł wyjść bez wstydu na plaże.
Od siebie mogę powiedzieć, że J/NJ się świetnie u mnie sprawdziła przez wakacje na diecie piwo+grill w dni nietreningowe, ale nie polecam 0 przyrostów, 0 spadków Od września do roboty się zabieram i normalnej diety.
Smigam na silke i do roboty. zarcie spakowane i jest git 320gr ryzu 300gr cyca 400gr serka wiejskiego carbo + bialko rano po pracy twarog i spac pzdr WIELKOLUDY
no dokladnie wyzysk ... rob wiecej , za******laj , we wakacje klimy nie ma , nawet swoja wode trzeba nosic do roboty . za******lasz a kasa **** z 1.5k przy dobrych wiatrach
nie no chce, poszedłbym już do roboty, bo z nudów yebca idzie dostać %-) a na jakieś kursy czy coś to juz mi sie nie chce. Ale to już chcę jakąś taką w miarę spoko robotę znaleźć, bo zapie*dalać jak wół po 12h na dobę i nie mieć nic z dnia to też mi się nie widzi i jeszcze za ujowe pieniądze.
hehe, do roboty to już można, ale przed to trza wrażenie robić i stwarzać pozory ;-) o 8 30 mam tam być, a mam jakieś 1,5km to luz o 8 sie zbiore z wyra ;-)
daj mi spokój już z tymi szkołami, kursami itd. dobili mnie %-) hehe nie no ja to i bym chciał do roboty se pójść, ale półki mam jeszcze czas to chce se czegoś "lepszego" poszukać, a przynajmniej popróbować w różnych zakładach.