[...] przerwę prawdopodobnie uda mi się zrobić w tym tygodniu tylko dwa treningi. Do tego muszę cisnąć w końcu magisterkę {:-( A teraz uciekam przygotowywać się na rozmowę rekrutacyjną i prasować... Strasznie mnie dziś zdołowały myśli o tym ile mam do roboty i na jaki brak czasu cierpię {{:-( Zmieniony przez - justxna w dniu 2014-02-19 21:07:19
dokladnie ja robilem do 14 do 22 to wsumei wstalem zjadlem umylem sie musialem do roboty leciec wracalem to jzu 23 i spac trzeba bylo yh teraz porana zmiana moze bedzie lepiej
[...] szkoła, obowiązki, codzienność, zwyczajność... :) Skończyło się weekendowe lenistwo, imprezowanie po nocach, leżenie do góry brzuchem i odpoczynek :) Czas się wziąć do roboty! :) Zawsze nie mogę się doczekać poniedziałku :) Ten dzień sam w sobie motywuje mnie do działania i dawania z siebie jeszcze więcej. Każdy nowy dzień powoduje, że [...]
Na nic czasu nie ma, ciągle zalatana, pół dnia na uczelni, drugie pół na siłowni, a jeszcze mnóstwo innych rzeczy do roboty, stąd wpiski wpadają, jak tylko sobie przypomnę i mam 5 min. W środę był trening pleców, wczoraj barki, a dziś pójdą wieczorem nogi. Ciężary stopniowo rosną w górę, co tydzień o ok 1-2 kg, na razie "resetu" w obciążeniach [...]
PODSUMOWANIE DNIA 26 Do tych wszystkich co mnie gonią do roboty: UCZĘ SIĘ! Nie, to za mało powiedziane: RYJĘ! Dlatego taka nie inna wypiska z dnia dzisiejszego poniżej. TRENING: Mózgu. Szare komóry ledwo żyją. Kortyzol też pewnie pomaga się redukować szybciej - a wszystko dzięki stresowi Pierwsza poważna siłownia z racji mega dużej dawki [...]
[...] wstaje o 5.40 szykuje owsiankę ścielę łóżko idę do łazienki i owsianke do mikrofali, jest ok 6.00 jem, jakieś info na necie zobaczę no i jest 6.20 następnie idę jedzonko do roboty szykować jedzenie do mikrofali i do łazienki znowu a tam mi czas fajnie leci siedząc sobie na tronie i kurde jak wychodzę to jedzenie do termosu i szykowanie w [...]
[...] 21 Na kolację jajecznica z 6 jajek na 5g masełka i z cebulą. Na koniec dnia ZMA TESTED 3 kaps. --------- Będę miał gościa w swoim dzienniku. A mianowicie braciak postanowił wziąć się do roboty i w ramach motywacyjnych poprowadzi ze mną dziennik. Może się wypowie dziś może jutro. zobaczymy :-) Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-12-05 23:18:50
[...] przeplatam z momentami całkowitego bezruchu, lenistwa i obżarstwa, po których wyglądam jakbym nigdy w rękach nie trzymał sztangi. Po kolejnym takim okresie zabieram się do roboty. Do rzeczy: Mam dwa plany treningowe mające doprowadzić do rozwoju mojej sprawności fizycznej i powrotu do optymalnej formy. Pomimo wcześniejszych przygód z siłownią [...]
Witam Czas odpoczynku i regeneracji minął tak więc trzeba znowu zabrać się za treningi,co oczywiście mnie cieszy A poza tym trzeba się ostro zabrać do roboty,bo nowe rekordy już na mnie czekają i myślę,że w grudniu będzie można popatrzeć na większe ciężary w moim wykonaniu Wcześniej podsumowanie GEAR SECOND strona 70...TWARDOGÓRA strona 67 No i [...]
Cieżaru na sztange mi wejdzie max 100kg(gryf 160cm) Ale na wyciąg i półsztange mam osobny cięzar. Teraz do roboty pójde (już miałem iść) to dokupie sobie I tak pisze tam Stefan, czyli mój partner, a Buli to ja 8-) Arnold aa tam dajmy spokój, im mniej wiem tym lepiej śpie, jak to mówią;-) Zmieniony przez - Buli915 w dniu 2012-06-26 22:19:06
wielkie dzieki Antos, dzis w pracy na przerwie poczytam to na pewno, bo właśnie o tych powtórzeniach wiem że dużo osób chwali, ale sam w tym temacie nic ja nie czytałem, dzieki jeszcze raz, teraz spadam zjeść, jeszcze to poczytać i szykować sie do roboty.
wstaje wcześnie, mam kupe(...), jest super;-) Tylko progresować teraz;-) Poranna kupa ważna sprawa, najgorzej jak chwyci w drodze do roboty/szkoły. : )
Właśnie tak, byle tego fatu nie było dużo, metabolizm mam mocno rozkręcony, dobrze, że dziś do roboty, bo jak siedziałem 2dni w domu wczoraj i przedwczoraj to tylkoo o jedzeniu myślałem. No nic , skoro widać progres to znaczy, ze idzie to w dobrym kierunku:-) No i w niedługim czasie chciałbym kupić sobie jakieś białko, raczej nic więcej nie [...]
ugotowałem%-) aaa i przesoliłem, a że młodziutkie były to oskrobałem je, nie obierałem. Ogólnie mega są ziemniaczki, tylko mam chvjowe pojemniki do roboty, bo są stosunkowo małe i w offy jedynie bede sobie je robił.
No jasne,że tak;-) Albo ja zaczne marudzić:P Jeszcze dziś wolne, odespać i od juta znowu na siłke, do roboty.. ahh;-) Ważne, że tak jak piszecie ta forma wzrasta...