[...] wszystkich aha i jeszcze słów kilka o naszej młodzieży ja bym w nich żadnej wiary nie podkładał większość z nich to roszczeniowe pały które mają dwie lewe ręce do roboty i do nauki każden jeden chciałby błyszczeć splendoru zadawać i "realizować się" oczywiście według standardów internetowych chociaż to nie całkowicie ich wina bo już od [...]
Prowadzę ćwiczenia z gnuplot i octave, prowadzę je zdalnie i testuje instrukcję na ubuntu z microsoft store. Nic nie działa. Już mi się nie chce. Chciałbym do roboty, gdzie po pracy nie muszę pracować, a nie że przynoszę robotę do domu.
[...] nie wyjlebię jak Polak Polaka itd. nie wiem czy w ogóle ktoś chce czytać te moje mądrości i wchodzić w polemikę bo kłócisz to się nie zamierzam , mam lepsze rzeczy do roboty na przykład masturbację jednak poglądy se chętnie powymieniam a co do "redystrybucji odpowiedzialności" to wieczorem klepne parę słów na koniec pamiętajcie Niemiec [...]
A ty Zabstyl w sobotę też idziesz do roboty czy wolne, bo w budowlance czasami robią w sobotę tak do pierwszej i potem wolne, ale nie wiem jak jest w twojej branży.
A ty Zabstyl w sobotę też idziesz do roboty czy wolne, bo w budowlance czasami robią w sobotę tak do pierwszej i potem wolne, ale nie wiem jak jest w twojej branży. Weekendy wolne tylko czasem soboty
[...] na dużym ekranie, ale pewno nie otworzą pisiorki. Teraz to takie płytkie to wszystko. I tych rozwodów sporo. No ogólnie to kobiety teraz robią co chcą na Zachodzie, a to se oskarżą o jakieś molestowanie, a to jakieś parytety, bo za mało wygodnie. Do roboty do chvja, no ale cuckoldy u władzy im na to pozwalają to potem dziwić się, że jest burdel.
organizacji zero jest, nikt nie wie co ma robić, jak ma robić, mi dorzucają nowe obowiązki do zrobienia chociaż nikt mi nie pokazał co mam robić i gdzie ludzi do roboty nie ma, a pracy coraz wiecej dorzucaja
[...] przez - pilek w dniu 2021-06-24 22:17:22 a ty wiesz że i mnie się tak zdaje nasłuchał się chłopak różnych takich naopowiadali mu różnch głupot i też chciał pokazać co to nie on i "opowiadał o zagranicach" ... (kto to słyszał takie bajki ze wsi do Portugalii) ... ale widać że spoważniał i zmądrzał wziął się do roboty i jest jak trzeba
No ja za młodu miałem w sumie mało stresu, a i tak było średnio pod tym względem. Za to mój brat potrafi zasnąć przy puszczonym rocku na głośnikach jak do roboty jechał, a stresu to on w życiu sporo miał. Wiem, że ma starość jest gorzej, bo szyszynka nie produkuje już tyle melatoniny co kiedyś. No, ale co do stresu to zgadza się. W większości [...]
[...] (albo pyerdolę jak potrzaskany) przede wszystkim nie żrę na noc jak dziki orangutan niby nic ale ... zauważyłam też dużą zmianę na plus jeżeli chodzi o zbieranie się do roboty ... jakiejkolwiek tak ogólnie po prostu od kiedy odstawiłem % codziennie staram się zagrać 2-3 partyjki szachów przynajmniej z komputerem już pisałem o tym że idzie [...]
No zyebał sobie kierowca trochę życie, a efekt niezbyt duży, bo tylko 1 patusa mniej i teraz po pyerdlach będzie się musiał użerać. Ludzie chcą normalnie na rano do roboty jechać, a tu patusy na środku drogi odstawiają sceny, jak ci z BLM w Stanach. Zesra się taki na środku i wszyscy muszą góvno omijać szerokim łukiem i tracić czas. Zero litości [...]
może gdybym wcześniej wyciągnął łeb z tyłka i wziął się do roboty to sprawy inaczej by się miały na dzień dzisiejszy to nie tyle kwestia "dawania sobie rady" co zmarnowania wielu lat które trudno będzie nadrobić o ile w ogóle będzie można w jakimś stopniu najwyżej , ile czasu poświęciłem w sumie nie wiadomo na co ? (na głupoty) a przez ten czas [...]
Ja z kolei jutro do roboty, także za wiele nie powojuje, aczkolwiek dzisiaj wyskoczę sobie na trening a w niedzielę mam zamiar wybrać się do kina na Park Jurajski :-D Zmieniony przez - Sepko w dniu 2022-06-17 08:28:52
Ja z kolei jutro do roboty, także za wiele nie powojuje, aczkolwiek dzisiaj wyskoczę sobie na trening a w niedzielę mam zamiar wybrać się do kina na Park Jurajski :-D Zmieniony przez - Sepko w dniu 2022-06-17 08:28:52 Podobno choojowy, lepiej na nowego Top Guna iść z tego co mi znajomi mówili.