[...] nie ładnie? Nie wiem - ale cieszę się że zrobiłam i pewnie w jakimś stopniu skutecznie skoro czuję.Mam filmik z tej ostatniej serii gdzie już umierałam, cała zlana potem - 12p to masakra dla mnie - wrzucę później. https://youtu.be/kBwPN15HbNk /SFD/2023/2/20/d3a85147ab5e4b0499057323d0c94918.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-02-20 09:48:28
[...] Jeszcze split squat najlepiej i ewe. bułgary. Przysiad klasyczny - jak się nie planuje przygody z trójbojem lub choćby bicia swoich rekordów - można spokojnie zastąpić ćwiczeniami unilateralnymi. Ja też już wróciłem do bułgarów po ponad półrocznej przygodzie z przysiadem. te są dla mnie i zdrowsze i bezpieczniejsze więc powrót był konieczny.
Zgadzam się z Wami i cieszę się, że o tym piszecie. Ja również jeśli chodzi o nogi to Bułgary, wykroki, prostowanie nóg na maszynie i uginanie. Nic więcej!! Dla mnie gra, niewarta ryzyka. Kiedyś byłoby mi wstyd się przyznać, jednak dziś mam to gdzieś :-)
Jak dla mnie, to żeby polubić przysiady to trzeba się ich narobić dużo. Ja mogę powiedzieć, że uwielbiam przysiady ale lata robiłem je po kilkanaście serii lub jakieś gigantserie które trwały bardzo długo. To ułatwia "poczucie" ćwiczenia i wyłapanie detali które trzeba poprawiać, zmieniać, wzmacniać - żeby siad był optymalny.
Paatik a może właśnie Cię wymrozi i wirusy pozabija. Dla pocieszenia powiem tylko ,że u nas od początku roku non stop ktoś chory. Ale nie ,że katar, kaszel. Tylko od razu z grubej rury. Ojka jest śliczna.
[...] od 7 tyg, od ok 2 masz krwawienie jak przy miesiaczce, czyli pojawilo sie po 5 tyg stosowania, to jest wciaz zaliczane do poczatku stosowania, jak ginekolozka ocenila? Tak jakbys siobie wywolala regularna, choc nieco przedluzona miesiaczke. Mozesz jeszze poczekac, moze minie jak sugeruje, ale rozumiem ze troche slabo, moze evra nie dla ciebie?
Może latem będzie miało to dla mnie znaczenie… I fakt, ze Evra jest dużym plastrem, mało estetycznie wygląda i łapie te drobinki brudu na krawędziach. Ja mam ciągle opory przed moczeniem plastra w wannie - boję się ze się odklei, albo że gorąca woda wpłynie na uwalnianie etc. Pewnie mało racjonalne, ale... Heśka - tak jak teraz napisałaś o tych [...]
[...] Szczeniarze to trudne. Niech chociaż ta pogoda się poprawi. Dzisiaj byłyśmy godzinę na spacerze i tylko 1 tys kroczków bo panna siedziała i podziwiała głównie. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-03-04 09:19:36 a ile ma młoda? my jak nitro był mniejszy nosiliśmy go na rękach on akurat chodzić chciał, ale toi tak niewskazane dla takiego malucha
Dla mnie opcja niejedzenia kolacji odpada jeśli trening jest wieczorem. Na IF byłam zanim zaczęłam trenować rano i wtedy do południa nic nie jadłam i to mi najbardziej pasowało bo i tak głodna nigdy rano nie jestem ;-)
[...] 3). Jakieś fatum nad tym planem w ogóle wisi, niby mam go od końca grudnia.... Na ten trening nałożyło sie jeszcze to, ze w ramach roztrenowania robiłam barki 2 dni wcześniej - więc takie tam pykanie było dla pykania. Trochę stania na rękach na koniec i jakieś foty do konkursu dziale 35+. /SFD/2023/3/6/6c36366707014f4daeb6c11c5790e3e8.jpg
[...] wet na dzisiaj rano umówiony, ale nagle panna wieczorem odżyła i zaczęła sama pić i podjadać. I brykać. Uff - tutaj idzie na lepsze. Zamurowało mi Mamę w szyi - jutro mam dla niej fizjoterapeutę - może coś tam ruszy. Nie wiem czy to dysk się przesunął czy jakieś inne paskudztwo - ale do jakiego lekarza z tym? Ortopeda? Neurolog? Jakieś pomysły?
Powiem wam szczerze ze kompletnie nei rozumiem fenomenu czekolady, moze mam jakies wybrakowane genetycznie kubki smakowe, zero przyjemnosci dla mnie, smak slaby, jakies czekoladowe ciastka, cukierki, torty, lody to za nic nie sprobuje nawet, bialko o smaku czekolady to samo, tragedia, jak widze w jakich przepisach jak ludzie dodaja kakao do omletu [...]
Madzia - widać nadajesz się do tego sportu bo traktujesz jedzenie czysto jako odżywianie. Dla mnie (i wielu innych płci obojga) jedzenie ma też funkcję poprawiacza nastroju i regulatora emocji. Alko też lubię - ale właśnie kieliszeczek, tak żeby zdążyło poprawić humorek, a nie odmóżdżyło...
[...] problem to nie problem:) Nie oglądam tv, nie mam czasu ;-) czasem chwilę popatrzę podczas rolowania czy rozciągania. Nefretam ja jestem wybredna w kwestii słodyczy. Jeżyki dla mnie niedobre ;-) Nie jestem w stanie zjeść dużo na raz bo jestem przesłodzona i mam ochotę na porządne jedzenie, np. mięcho %-) U mnie raczej mało ale często, czyli [...]
[...] sobie zafundować to 60kg. Kroczki - 10 tysi wpadło na spacerach w ośnieżonym lesie Miska - znowu lekko 2 tysie przebite bo teściowa pierogi ruskie zrobiła specjalnie dla mnie. I jak nie zjeść? Mam taką ustaloną porcję 5 pierogów, które tak ok. 500 kcal mają, ale ona mi to na koniec dnia dała - a tam już malutko zostało.... waga poranna w [...]
[...] trochę podskoczyły i chyba tak sama siebie usprawiedliwiam, ze mimo tego jeszcze jakiś deficycik jest. Nie ukrywajmy - toż te kroki tak rzeźbię z katarem w zimnym tylko dla tego deficytu. Kiedyś próbowałam jeść według tego co mi własnie Garmin pokazywał jako spalone kalorie, nigdy nie było więcej niż 2500. I jak tak jadłam to faktycznie nic [...]
Madzia - nie zwracam jakoś szczególnie uwagi na to co mi Garmin pokazuje, ot pokazuje - nie mogę udawać ze nie widziałam. No ale chyba nie musisz na to patrzec, albo wylaczyc te funkcje w ogole? Założenie było trzymać 2 tysie, a przez ostatnie kilka dni to te 2 tysie trochę podskoczyły i chyba tak sama siebie usprawiedliwiam, ze mimo tego jeszcze [...]
[...] aktywności, skoro 20-30 minut intensywnego biegania czy innych podskoków pozowali spalić więcej kcal? To są tylko cyferki które nie biorą pod uwagę wielu czynników dlatego dla mnie są bezwartościowe. Paatik była już kiedyś podobna dyskusja i wrzucałam nawet screeny z Garmina. Bez treningu Garmin pokazuje niecałe 1600 kcal, z siłowym [...]
W tym problem, że nie umiesz nie mieć ostatniego słowa. U Nefretam też, za co właśnie złapałaś u mnie zaj**istego minusa, dla mnie EOT i to chyba długotrwały, bo to po prostu nie ma najmniejszego sensu.
Nie dać się czasowi
