deload

10.12.2018 Poniedziałek (6 tydzień okresu masowego - DELOAD) Dziś wyjątkowo luźno w pracy, deload week, a więc trening prezentował się następująco: Trening: Klatka + brzuch 1 Wyciskanie gilotynowe sztangi (rozgrzewka 40kg x15, 50kg x12, 60kg x10) 10x70kg | 6x75kg | 6x80kg 2 Wyciskanie hantli ławka skos+ 12x26kg | 10x28kg | 10x30kg 3 [...]

[...] BRAK Komentarz: Palenie w barkach niesamowite!! %-) W połowie treningu nie wiedziałem co zrobić z rękami, czy trzymać je w górze, czy opuszczone, bo tak piekły %-) Wiem, że deload, ale nie spieszyło się do domu, więc nie obyło się bez dodatków: - hammer chwyt szeroki (15x25kg | 12x27,5kg | 10x28,75kg) - TRX rotation (15 reps | 15 reps) - tył [...]

31.12.2019 Wtorek (deload) Najpierw wrócę do wczoraj - dostałem wyniki badań i.. Tak w Nowy Rok mogę wchodzić, wszystko, dosłownie wszystko gra! ;-D Dziś w planach było wyspać się po nocce i ruszyć gdzieś dalej na jakąś siłkę dłużej otwartą, ale plany nieco się zmieniły ;-D Wróciłem o 7, wstałem o 10 - 3h snu i wio na trening tutaj. Do zamknięcia [...]

28.12.2019 Sobota (deload) Dobra, dziś wpis nieco późno, ale dopiero teraz na spokojnie mogę przysiąść ;-D To tak - wróciłem rano z nocki, pospałem niewiele, bo niecałe 5h, za to ku mojemu zaskoczeniu - wstałem niesamowicie zregenerowany i nabuzowany na trening ;-D Najpierw wiadomo - jak co sobotę - pozowanie na czczo (zdjęć nie wstawiam, bo nie [...]

[...] w tym niesamowity anabolizm :-P https://i.imgur.com/Rzbaa4Z.jpg Ajć, trochę za dużo wody dodałem, ale dojdę jeszcze do perfekcji %-) Do końca dnia luzik, odpoczynek, nie spinam się o kroki, a jutro zrobię podsumowanie deload week'u i opowiem jak mniej więcej będą wyglądały kolejne tygodnie. Zmieniony przez - shinare w dniu 2018-12-15 19:34:47

12.12.2018 Środa (6 tydzień okresu masowego - DELOAD) W pracy okej, później załatwienie kilku prywatnych spraw. Trening: Brzuch 1 Ab roller 15reps | 15reps | 15reps 2 Allachy 15x28,3kg | 15x28,3kg | 15x28,3kg 3 Janda sit ups 15reps | 15reps | 15reps 4 Maszyna na brzuch imitująca allachy 15x47,5kg | 15x47,5kg | 15x47,5kg 5 Plank 1 [...]

[...] treningu = owoce w potreningowym. Również wywaliłem z tego posiłku oliwę, by odpokutować w jakiś sposób wczorajszego rogala %-) Jak dobrze, że jutro już piąteczek :-PP Niby deload, ale mam ochotę na solidny trening, więc zobaczymy co wyjdzie ostatecznie }:-( Mam też nadzieję, że odświeżę temat jakimiś zdjęciami, bo ostatnio malutko ich tutaj [...]

16.12.2018 Niedziela (6 tydzień okresu masowego - DELOAD) Ostatni dzień deload'u, więc bez żadnego spaceru. Totalny off, by odpocząć maksymalnie ;-) Tak, jak obiecywałem - z rana na czczo wpadło jakieś pozowanie, myślę, że wstydu po tych 6 tygodniach nie ma. BF trzymany w ryzach, a sylwetka ciągle do przodu, poniżej wstawiam kilka zdjęć: [...]

25.12.2019 Środa (deload) Dziś trochę bardziej się tutaj rozpiszę ;-D Więc wrócę najpierw do wczoraj - tak jak wspominałem - z rana 500g serka wiejskiego, potem przy stole pokosztowałem wszystkiego po trochu, ale wieczorem zrobiłem się głodny to wpadł jeden tost i w kimę. Chyba nawet swojego normalnego zapotrzebowania nie dobiłem ;-D Z rana [...]

27.12.2019 Piątek (deload) Znowu pospałem w opór ;-D Samopoczucie z rana bardzo dobre, ale domsy na nogach po wczoraj kolosalne ;-D Wszystko weszło ewidentnie tam, gdzie miało! Więc standardowo - cardio, no i trening. Najgorsze jest to, że jeszcze muszę iść dziś i jutro na noc do roboty, no ale cóż - na mięso trzeba sobie zapracować %-) Cardio: [...]

30.12.2019 Poniedziałek (deload) A więc drugi tydzień na deloadzie. Rano wyskoczyłem zrobić badania, teraz tylko czekam na wyniki. Później wróciłem i machnąłem cardio, a potem od razu po śniadaniu na trening ;-D No i jeszcze dziś na noc do roboty, więc jutro kolejny raz trzeba będzie odwiedzić dalsze rejony, bo chcę się trochę wyspać. Mam cały [...]

01.01.2020 Środa (deload) No to witam wszystkich w nowym roku! :-D Jedni jeszcze odsypiają, drudzy czują się dość marnie, a u mnie rutyna :-PP Dziś planowo off od siłowego, to też w sumie i dobrze, bo nie uśmiechałoby mi się dziś jeździć i szukać otwartej siłowni |-) A więc tylko cardio, cardio, swoja micha i odpoczynek, no a jutro siady. W końcu [...]

04.01.2020 Sobota (deload) Późna wpiska, ale roboty co nie miara, od rana personale, rozpiski (nowy rok napędza klientele %-)) A jutro wpis prawdopodobnie się nie pojawi, bo cały dzień we Wrocławiu, ale nadrobię na spokojnie w poniedziałek. Swoją drogą - z ustawek SFD można wynieść czasem nieco więcej niż tylko motywację, bo nawiązana nowa [...]

[...] potreningowego jedno małe kiwi i mandarynkę, by wszystko się zgadzało :-D takie smaczki to ja lubię. Dziś znowu do pracy na noc. |-O Coś czuję, że niebawem będzie potrzebny deload, bo powoli czuć gorsze samopoczucie i delikatny spadek motywacji do żelastwa %-) Anyway - poglądowe foto łapki, coś tam siedzi |-) https://i.imgur.com/09a5YhQ.jpg Na [...]

[...] + sztanga 6 Wyciskanie sztangi wąsko 10x67,5kg | 10x70kg | 10x72,5kg 7 Wyprosty ramion z linką wyciągu górnego 15x23kg | 15x23kg Cardio: BRAK Komentarz: Kolejny deloadowy trening z mniejszą objętością. Dzięki temu ciężar znacząco wędruje w górę, zmęczenie dużo mniejsze, a nabicie totalne! Do tego taki luz w głowie, że nie trzeba [...]

[...] BRAK Komentarz: Zerowy progress %-) Ciężary dokładnie takie same, jak były tydzień temu. Zapewne to przez ten stan chorobowy, aczkolwiek czuję, że potrzebny jest mi też deload, bo już problemy z regeneracją się pojawiają i lekka niechęć do wszystkiego. Także w planach od przyszłego tygodnia nowy plan treningowy i zacząć go delikatnie, cos w [...]

[...] tak, jak wspominałem wcześniej - planowo 2 tygodnie lżejszych treningów dla regeneracji CUN i zebrania sił dla jeszcze mocniejszego wejścia w kolejne tygodnie, taki mini 'deload' ;-D Jak to będzie wyglądało? 1. Treningi - obcinam główną serię, tą najcięższą, zostają tylko serie backoff, gdzie i tak zostawiam 1 powtórzenie w zapasie. 2. Cardio [...]

24.12.2019 Wtorek (deload) Jeszcze dzień się nie skończył, ale myślę, że już mogę dodać wpiskę ;-D Teoretycznie przy wtorku wypada mi PULL, ale, że dziś Wigilia to i siłownie pootwierane u mnie do 14. No, a że byłem na noc w pracy, to tez musiałbym praktycznie w ogóle nie spać lub jakieś max 2h, by zdążyć i coś machnąć, to też stwierdziłem, że [...]

26.12.2019 Środa (deload) 8h snu, aż sam się sobie dziwie, że dałem radę tyle spać %-) Wstałem jednak bez chęci do niczego, aczkolwiek jak pomyślałem, że dziś wpada trening z Dawidem to nabrałem chęci, więc śniadanko i wyruszyłem te 60km na siłkę :-D Mam świadomość tego, że to tydzień deloadowy i nie powinienem szaleć, no ale taka 'ustawka' nie [...]

05.01.2020 Niedziela (deload) Ok, miało dziś nie być wpisu, ale, że znalazłem jednak teraz chwilę czasu to wykorzystam ten fakt ;-D Więc jak wspominałem - z rana szybka pobudka i wypad do Wrocławia. Po ustawce SFD w Łodzi jakoś udało się zgadać z Martą i spotkać u niej na rejonach. I początek roku, a tak dobrze się zaczyna. Sporo mi dało dzisiaj [...]