[...] burger z indyka, mala miseczka owocow 4. co zostalo w lodowce przed wyjazdem.....czyli burger indyczy hahahaha :) W lipcu w koncu jade na szkolenie do Tadka Sowinskiego. Przy okazji wpadne do Torunia na pierniki i ....na rozpoczecie pierwszego implanta w szczece. Ale te pierniki jako pierwsze zalicze bo znowu pozniej papke bede musiala jesc.
Przeczytałam o tych przykazaniach w innym poście i własnie tak się od 2 tygodni zywię. Tyle, że nie robię różnic zwiazanych z treningiem. Cwiczę 3 razy w tygodniou - ok 2 godz trening siłowy (choć ja robie mniejszymi cięzarkami więcej powtórzen głównie na rzeźbbe, bo cele mam troche inne niż panowie) a potem bezpośrednio ide na 60-70 min aerobów. [...]
Przeczytałam o tych przykazaniach w innym poście i własnie tak się od 2 tygodni zywię. Tyle, że nie robię różnic zwiazanych z treningiem. Cwiczę 3 razy w tygodniou - ok 2 godz trening siłowy (choć ja robie mniejszymi cięzarkami więcej powtórzen głównie na rzeźbbe, bo cele mam troche inne niż panowie) a potem bezpośrednio ide na 60-70 min aerobów. [...]