chwile

no przez chwilę chciałam po popcorn sięgać:-P

Wczesniej z robo chwilę pisałem z kompa to tez bylo ok

no właśnie ja też, jedna osoba z unsu co chwile je i dzisaij tak zajrzalem w jego dziennik i mnie skręciło :D nawet nie mam ochoty na tą czekolade tylko na monte

chwile mnie nie ma i już jakieś zawiechy

W sumie i tak jest po maśle gdyż chwilę później przychodzi moja młoda i dopełnia dzieła zniszczenia

a teraz mostkuje sobie , leciałem 2 tabsy i dałem 3 tabsy to chodze caly czas głodny . I na 3 tabsach zostane jeszcze chwile i odstawie. Za pare tygodni znowu wejdę żeby zmaksymalizować progress siłowy

ale na spokojnie kawka teraz... chwilę zeba poczekać do kolejnej szamy%-)

mam 2 przerwy po 15 minut i moge schodzic sobie co chwile na zaplecze.. Ale nie mam takich przekąsek, a syfu nie chce kupować , bo trzeba się odzwyczaic

ja od 7 do 16 praca później o 19-20 na siłke, wpasc do domu na chwile ugotowac zjesc i kima i środa od 8 - 21 w pracy

I gotowe. Można chwilę pozwiedzac Zmieniony przez - mehow81 w dniu 2015-10-13 06:23:41

nie, bała by się pewnie , poszczekała by chwile i po 10 minutach by była twoja

dziś się kończy za chwilę.

chwilę odsapnę i lecę z Młodszym do kumpla zobaczyć jak wędzi

Też mam średnio w dniach zajęć na uczelni. Za nim ja z Ursynowa na Bemowo zajadę kończąc o 19-20 zajęcia to jest 21.30, zjem, z psem wyjdę, chwile na sfd popatrzę, a tu 23.30 już powinienem się kłaść by 6h snu wyrobić, a i tak kończy się na 3-4h. Nie wiem jak inni funkcjonują np. mój kumpel z infy na wacie. on życia nie ma i snu brak. ;p

Sol ma za dużo swoich spraw na głowie żeby się moimi zajmować. Tak więc na chwilę obecną rozstaliśmy się w pokoju.

Jak dotrę do domu i coś zjem to może odetchnę na chwilę

nie no, ja robiłem sobie klatkę, ona robiła sobie interwały na sali obok. Potem jeszcze chwile posiedzielismy pogadalismy i do dum

Nie no ja zazwyczaj w spamach to główną gwiazdą nie jestem ;)) Ale zawsze mogę trochę postów od siebie dorzucić szczególnie w taki dni jak dziś kiedy to siedzę w pracy i co chwilę F5 :D

Widziałem widziałem te wasze lowelasowanie, przez chwilę myślałem że pomyliłem fora z Bravo Girl czy co tam teraz macie ;-) Za białeczka dziękuję, ale mój menager w banku się nie zgadza na wydatki ;-(

Chwilę mnie nie było a tu już stara śpiewka. Mehow w ciąży, Ruda ma smaki humorki, a Łodzianin olewa system i wpierdziela za wszystkich. A na marginesie tego wszystkiego ktoś weterynarza postawił.