[...] tak żeby miał jakiekolwiek pojęcie o treningu, bo z innymi ciężko się dogadać ;-) Co do zamknięcia, to oficjalnie pewnie nas nie zamkną, ale za to jest teraz cyrk z kwarantanną, co chwile ktoś uziemiony w domu. A to powoduje ogólny chaos. Ja chwilowo unikam miejsc, gdzie ktoś by mógł mnie zidentyfikowac na podstawie danych i znowu zamknąć %-)
[...] ok, choć były też strome podejścia. Dziś mam kamienne łydki i kolano pobolewa. Bieganko wychodzi ;-) W górach nie obowiązuje dystans społeczny i zakrywanie ust i nosa %-) były chwile, że człowiek na człowieku stał w kolejce.... :-PP /SFD/2020/10/26/21f875cfe0b94e5886ae7483b2905a2d.jpg /SFD/2020/10/26/699d46ee6880488ba9bdaeeeb9b2c61e.jpg
ale chyba codziennie tak nie ma ;-) u mnie ostatnie 3 tygodnie tak wyglądały, mąż wstawał o 4 rano i wracał o 21 i szedł spać. Życie ;-) U mnie jest podobnie - tyle że wstaję 6:00 a wracam czasem nawet później niż 21. W międzyczasie tylko na chwilę wpadam do domu koło 15:30-16:00. Młyn jak cholera.
ale chyba codziennie tak nie ma ;-) u mnie ostatnie 3 tygodnie tak wyglądały, mąż wstawał o 4 rano i wracał o 21 i szedł spać. Życie ;-) U mnie jest podobnie - tyle że wstaję 6:00 a wracam czasem nawet później niż 21. W międzyczasie tylko na chwilę wpadam do domu koło 15:30-16:00. Młyn jak cholera. mam nadzieję, że to przejściowe - długo tak [...]
ale chyba codziennie tak nie ma ;-) u mnie ostatnie 3 tygodnie tak wyglądały, mąż wstawał o 4 rano i wracał o 21 i szedł spać. Życie ;-) Ja wstaje ostatnio 4-5 a chodzę spać nawet o 20.30 %-) na oglądanie zupełnie nie mam czasu i szczerze mówiąc, szkoda mi czasu na siedzenie przed tv, zawsze jest coś do zrobienia i to kwestia priorytetów. Wolę [...]
Ja pitolę u mnie taka szarówka, że już się żyć nie chce :-( oczywiście bez śniegu U nas to samo. Choć dziś akurat słońce świeci więc nie jest aż tak depresyjnie. Ale śnieg bym chciała. Co chwilę ktoś znajomy wrzuca foty że śniegiem. W sumie daleko jechać nie trzeba żeby zimę znaleźć, ale i tak póki co wyjazd z Małą w plener na cały dzień [...]
Chwilę mnie tu nie było,a tyle rzeczy w tym czasie się wydarzyło... 1x pogrzeb 1x wesele 1x kac morderca bez serca 2x morsowanko 0x trening %-) za tym ostatnim jakoś mi nie smutno ;-) muszę odpocząć, wyregulować kilka rzeczy i od Marca zapewne wrócę do treningów, ale nie ciężkich - raczej wytrzymałościowych. Generalnie mam tam jakieś plany, ale [...]
u teściów dom stare budownictwo, a jest 24 stopnie. U mnie w bloku na tą chwilę 28, a od strony gdzie jest słońce mam cały dzień spuszczone rolety, tylko że mieszkam na ostatnim piętrze. U rodziców 1 piętro i 25.
To "nie bycie stąd" niestety zawsze się pojawia. Może nie jakoś prosto w oczy ale to tak jest że zawsze będziemy się czymś różnić od tubylców tym że wychowaliśmy,y się gdzie indziej i mamy inne nawyki, przyzwyczajenia, itp. itd. Zresztą na naszym krajowym podwórku jest podobnie. Ja nie mieszkam tam gdzie się urodziłem i mieszkam w małym [...]
Widoki i "to" uczucie rekompensują te tłumy, korki i wszystko inne :-)) Wyobraźcie sobie, że odcinek 80km z Zakopanego do Krakowa jechaliśmy 2h - cały czas coś gdzieś kopią i są zwężenia, potem wpadliśmy na A4 i myślę sobie, że teraz to już do Wrocławia z górki ;-) jakże się pomyliłam :-D co chwilę zwężenia, bo roboty - Kraków, Katowice, [...]
Nene to jest zupełnie normalne że nogi chcą szybciej biegać. Spokojnego biegania na niższym tętnie trzeba się nauczyć, ja do tej pory mam czasem problem bo mnie nosi ;-) ale takie spokojne bieganie daje dużo korzyści. Zawsze można sobie dorzucić też kilka krótkich 10-20 sekund szybszych odcinków, z długimi przerwami na trucht pomiędzy (przerwa ok. [...]
Viki podrzucisz jakieś linki do tych ćwiczeń, albo napiszesz jakie to ? Ćwiczenia w zwisie wrzucałam kiedyś do wątku o plecach: https://www.sfd.pl/Nasze_patenty_na__MI%C4%98%C5%9ANIE_GRZBIETU_CZ._1-t1197547.html Reszta to ćwiczenia które robimy w ramach rozgrzewki przed zajęciami na przeszkodach, jak będę miała chwilę to ponagrywam te moje [...]
nie no jakiś zarys zawsze warto mieć. Mam ułożony plan na siłowy i sobie zmieniam poszczególne ćwiczenia zależnie od sił i możliwości na dany dzień biorąc pod uwagę co chce robić jeszcze w danym tygodniu - z każdym treningiem staram się progresować - tak bez sensu nie potrafiłabym chodzić na siłkę i robić co chwilę co innego :-P tylko nie [...]
Hesia ja mam tak od dziecka, wtedy żadnych terapii nie było ;-) nie umiem po prostu siedzieć i się nie ruszać i nic nie robić. W szkole miałam problem szczególnie na przedmiotach humanistycznych gdzie nie było zadań do rozwiązania tylko trzeba było siedzieć i słuchać. Wszystkie zeszyty od tyłu były pełne rysunków bo musiałam się czymś zająć i coś [...]
Hesia ja mam tak od dziecka, wtedy żadnych terapii nie było ;-) nie umiem po prostu siedzieć i się nie ruszać i nic nie robić. W szkole miałam problem szczególnie na przedmiotach humanistycznych gdzie nie było zadań do rozwiązania tylko trzeba było siedzieć i słuchać. Wszystkie zeszyty od tyłu były pełne rysunków bo musiałam się czymś zająć i coś [...]
Szkoda, że w szyją w dalszym ciągu problemy, pamiętam, że od dawna Ci dokucza. Praca przy komputerze pewnie nie pomaga. Ten problem się pogłębia z roku na rok czy ból w podobnym stopniu się utrzymuje? Wydaje mi się, że byłabyś najlepszą osobą żeby zapytać o rekomendację co do szlaków w Tatrach :-D jadę w czerwcu pierwszy raz od lat w polskie góry [...]
Szkoda, że w szyją w dalszym ciągu problemy, pamiętam, że od dawna Ci dokucza. Praca przy komputerze pewnie nie pomaga. Ten problem się pogłębia z roku na rok czy ból w podobnym stopniu się utrzymuje? Wydaje mi się, że byłabyś najlepszą osobą żeby zapytać o rekomendację co do szlaków w Tatrach :-D jadę w czerwcu pierwszy raz od lat w polskie góry [...]
Muszę sobie schron wybudować ;-) Tomasz te anomalie są coraz częstsze :-( Ten front z Czech szedł do nas, na szczęście osłabł i w nocy mieliśmy dość solidną nawałnicę, ale nie aż tak niebezpieczną. Te chmury z okolic Sącza też przyszły, tylko że z samym gradem. My co chwilę dostajemy alerty rcb i ostrzeżenia IMGW. Na wiosnę wiatry i wichury, w [...]
Ale już rozłożenie na dwie jednostki w ciągu dnia to co innego, bo nie jest to wtedy wysiłek ciągły ;-) Ja teraz po sobie widzę, że organizm zaczyna się buntować na biegi i treningi powyżej 2h i za dużo tego było ostatnio w planie. Kiedyś jak Młody był młodszy i spał w dzień to mi się zdarzały nawet 3 krótsze treningi w ciągu dnia. I to chyba [...]