chwile

Wow!!! Bez konkurencji jest na ta chwile :-)

W sobotę nagram filmik z pozowania jak to wygląda na chwilę obecną. No a póki co leci 35 min cardio nadal. Jedynie podniosłem jego intensywność. Od maja planuję dobić do 45 min, ale czy tak zrobię to nie wiem. Jeśli już to rozbite na 10 min przed treningiem w ramach rozgrzewki i 35 min po treningu. Tak czy siak pożyczę od rodziców szwagra rowerek [...]

REDUKCJA Chwile bez wypisek. Wczoraj byłem taki zmęczony, że nie chciało mi się nic pisać. Jak siedzę w domu lub na uczelni to jest git. W pracy ta dieta to koszmar %-) Stoję wqrwiony i głodny. Ogólnie już prawie cała woda poświąteczna ze mnie zleciała. Po dzisiejszych nogach i cardio pewnie jutro śladu nie będzie ;-D A no i ogarnąłem problem z [...]

[...] Zaczynam mieć tak samo mimo dużo większej ilości kcal niż Ty, chyba wiadomo czemu }:-( Psycha to jest niestety (albo i stety) numer 1 w tej zabawie, bo jak się głowa zmienia z czasem u Nas to widać dopiero po pewnym czasie jak się zatrzyma na chwile i spojrzy w przeszłość na siebie, wyciąganie wnioski i czasami można się zasmiać albo załamać %-)

Spodziewam się bo już samo pozowanie do zdjęć gdzie daje sobie 10 sek na samowyzwalaczu sprawia, że leje się ze mnie. No w sumie nie mam nikogo innego co się na tym zna, ale to ogarnę po tym jak ogarnę swoją pacynę bo coraz częściej chce tym yebnąć (nie zrobię tego oczywiście). Przy koleżance mogę pozować bo ostatnio często z nią trenuję. [...]

REDUKCJA Wypiska z telefonu. Dzień jak codzien. Miałem lenia strasznego, ale poszedłem zrobić nogi. Serie łączone i super serię + upał i zaduch jak cholera = przez chwilę prawie puściłem pawia. Potem po 30 min cardio chyba spadł mi cukier (tak jak kiedyś pisałem). A wtedy gdy te spadki sił miałem notowałem najlepszy progres...%-) Zimne poty, [...]

REDUKCJA Nie będę już świrował przed zawodami Łodziak ;p Wypiska potreningowa bo potem idę na juwenalia. Podkreślam - nie pije. Wypadł kolejny trening klatki i bicka po 4 dniach. Chciałem by kumpel mnie ocenił i foty porobił. On ma dobry aparat więc nie zakrywa 50% tego jak jest naprawdę. Poszło 40 mcg clenu, 20 mg yohy, 200 mg kofeiny. Mocno [...]

REDUKCJA Usiadłem na chwilę na recepcji to dam wypiskę. Poleciał helios 1 ml po 0,5 ml w jeden i drugi boczek i kurde niby tylko 5,5 mg yohy i 40 mcg clenu, ale kopnęło. Do tego 12 mg yohy do popicia. Na treningu pompa nadal duża po weekendowym jedzeniu. Potem poćwiczyłem 15 min pozowanie i kurcze nie wiem...tak jakby lepiej było niż przed [...]

TYDZIEŃ 1/5 Siema, dziś treningowo i z Solem chwile popisałem apropo pomocy w końcówce przygotowań no i plan mam za co jestem mu bardzo wdzięczny. Pierwszy tydzień z 5 (do 17.06) ostatnich wyglądać będzie tak: Białka w opór. Nabiał cały czas jem. Warzywa w opór. No i WW i FAT do 50g ed. I tu jedyna rzecz co do której mam obiekcje - ładowanie [...]

U mnie dzień treningowy ale sam trening totalnie z dupy. Klatka się odzywała więc nie katowałem za mocno. Siła jednak o dziwo do góry bo 95 kg na skosie 8x Może magiczne 30g ww przed treningiem hehe. Na biceps jedno ćwiczenie 4 serie z dropem i pozowanie. Góra mega sucha, klata mega wygląda na pompie, ale co z tego jak 5 min mija i pompy 0... [...]

Co Ty. Tu już pompy nie było. Na pompie klata jest 2x większa i pękata i wyżylona. A no i od jutra już spiro wlatuje, a od piątku zwiększam wodę do 8l a resztę będę wiedział na dniach. Teraz to już w ogóle nie będę spał jak co chwilę będę do kibla latał %-) Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-07-05 20:22:59

Widzisz a ja to z kolei się zdziwiłem. Bo pamiętam, że w zeszłym roku się trochę męczyłem z wodą a wczoraj o 18 miałem już ponad 8l a że chodzę spać zazwyczaj o pólnocy albo chwilę po to musiałem uważać by zaraz nie przegiąc w 2 stronę %-) Zmieniony przez - infernol w dniu 2017-07-10 10:44:08

Nooo kiedyś tak miałem. Blok ze 2-3 dni i co chwilę chodziłem do apteki po coś. Jak w końcu puściło, to daj Pan spokój %-)

Jasne, prowadzę kilku chłopaków ode mnie z osiedla typowych licealistów szczurków i zawsze im zwracam uwagę na technikę i wyrabianie poprawnych nawyków, ale jak będą siedzieć tydzień w tydzień na 4 dychach na klatkę bojąc się zwiekszać to stracą czas i zalety "noob gainsów". Ja sam zaczynałem ćwiczyć w domu, nagrywałem większość siadów z boku [...]

MINICUT TYDZIEŃ 2/6 Siemanko. Wpisek nie było bo cały weekend delikatnie pofolgowałem z jedzeniem. Na chwilę obecną jestem zadowolony z minicut mimo luźnego podejścia, bez zbędnego spinania dupska. W sobotę poleciałem na piwo, a w sumie o 4 piwa i posiedzieliśmy 7h nad Wisłą. Jak wracałem to na centralnym wleciał mcdonald, więc biednie. Tak więc w [...]

MASA 2017/18 Ostatnio nie chce mi się pisać bo meta zmuliła mi standardowo flaki. No ale jeszcze max 5 dni i skończę tabsy. Dodatkowo w niedziele wleciało alko z kumplem i koleżanką więc poniedziałek był do dupy %-) Zjadłem chipsy, bajaderke, 2 jajka, 40g wpc i 3 krokiety :/ Dziś trochę lepiej. Do babci na chwilę wstąpiłem to zjadłem pizzę którą [...]

MASA 2017/18 Siema. Jesienna deprecha czy tam demotywacja póki co przeszła, więc coś tam postaram się popisać. Ogólnie to zdeczka mnie ulało, ale olać. Trenuję 4x w tyg z priorytetem na biceps i boczny akton barków. Więcej nie chcę z racji, że chcę uniknąć ciągłego zmęczenia (w poniedziałki, wtorki, czwartki śpię tylko po 4h) + nie chce żyć tylko [...]

MASA 2017/18 Siemanko. Krótki pościk bo zrobiłem sobie 4h drzemki i teraz zasnąć nie mogę, a mam na 6 rano do robo...%-) Na chwile obecną apetyt padł kompletnie. Do tego od przedwczoraj mam jakieś problemy z WC. Chyba stres dobił totalnie moje flaki bo i chwilowe bóle brzucha się pojawiły + wzdęcia. Zjadłem dużego kotleta z piersi w panierce, [...]

Siemanko, wstawiam filmik sylwetki jak to wygląda na chwilę obecną (od poniedziałku bez kurkumy) i tak jak mówiłem - z boczków zeszło znowu i pewnie jeszcze trochę zejdzie ;-D Powoli nabija, woda schodzi. Do docięcia daleko, ale jak na te 22 dni redukcji jestem MEGA ZADOWOLONY. Kto ze mną obcuje na codzień ten wie jakim świniakiem byłem %-) A [...]

No teraz poleciało szybko - takie uroki najmocniejszego spalacza świata %-) A póki co leci powoli. Irytuje mnie waga, bo oscyluje non stop w granicach 83-83,5 kg, więc mam schizę, że smalec nie schodzi co jest niemożliwe. Głowa głowa głowa. Ale nabicie piękne, tylko odkąd zwiększyłem dawkę trenu o 0,3 ml to wróciło to czego się obawiałem - [...]