kalikstat - a może Ty masz arytmię! Też zdarza mi się czasem mieć chwile gwałtownego osłabienia. Odstawienie (zmniejszenie) węgli skutkuje zwiększonym sikaniem a potem utratą wagi ciała:-)
16.05.2014 Piątek, więc bieganie :-) Pogoda nie sprzyjała zbyt bieganiu (deszcz + wiatr), ale z cukru nie jestem. Bieganie skończyłem kwadrans po szóstej rano, a zaczynałem chwilę po piątej ;-) No i pierwszy raz od bardzo dawna tempo wyszło < 6 min. Może Was biegaczy na kolana to nie rzuca, ale dla mnie to taka magiczna granica ;-) Teraz trzeba [...]
Pogoda nie sprzyjała zbyt bieganiu (deszcz + wiatr), ale z cukru nie jestem. Bieganie skończyłem kwadrans po szóstej rano, a zaczynałem chwilę po piątej - Jakbym mógł dałbym Ci drugiego SOG-a za to.
Rutek - między 2, a 3 km miałem naprawdę miałem chwilę zwątpienia %-) jednak biegi wieczorne są niezbyt fajne %-) MaGor - przeczytałem. Nawet 2 razy to co mi napisałeś :-) Chciałbym nieco jednak zmodyfikować ten trening. Wprowadzić rzeczy, których właściwie nigdy nie robiłem. Ja ogólnie raczej jestem nastawiony na dystanse 5-10 km. Maraton to nie [...]
Ale termin już w miarę ok - nie powinno być upałów. W końcu to już w pół do listopada (a nawet chwilę po) ;-D Ronin oswaja "wroga". Droczy się z maratonem i prześmiewczo nazywa go maratonikiem :-P Ujmując jego wielkości. Ciekawa psychologiczna zagrywka Ronina %-)
22.06.2014 Niedzielne długie, wolne wybieganie. Tętno starałem się trzymać nisko (na początku dwa podbiegi nad autostradą - tam chyba powstał max, ale szybko spadł), jednak trochę przeszkadzała pogoda - dziś było strasznie wietrznie. Kiedy wiatru nie było, albo na chwilę się schowałem za budynkami tętno od razu leciało w dół. Docelowo miało być w [...]
Niezły całkiem czas wykręciłeś kalikstat ;-) Będę na pewno podglądać twój dziennik, bo też biegam. Jak kolano? Ja w sierpniu leczyłam u siebie ITBS, 2 tygodnie ćwiczeń i po krzyku - póki co nie ma śladu, że było. Jak choć lekko coś czujesz, to odpuść sobie bieganie na chwilę i idź do dobrego fizjoterapeuty. Ja się męczyłam kilka miesięcy [...]
[...] zrobic 5 powtorzen. Na drazku za to dolozylem 3kg i zrobilem 1 serie wiecej, w reszcie cwiczen mniejszymi kroczkami, ale tez do przodu. Jestem juz po potreningowym (ryz, maslanka, banan, bialko) i zaraz sie ide na chwile chociaz polozyc. *** ramboszcza No jedze, jedz, bo w jedzeniu jest sila. Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-02-10 12:56:53
[...] sytuacji, mojego wieku itd. jakbym mogla wychowac dziecko mialam bym pieniadze mozliwosci to bym urodzila,ale poki co o tym nie mysle bo jestem za mloda w kazdym razie na ta chwile nie chce miec dzieci w ogole nie chce miec swoich ew.adoptuje bo ta ciaza mnie przeraza podkreslam ze na tą chwile,wszystko sie moze zmienic. wiesz to cos trzeba [...]
mięsień już jest :) także wydaje mi się, że jest z czego rzeźbić...I właśnie chciałbym główny nacisk postawić na rzeźbę. Niestety na obecną chwilę mam dostęp do siłowni tylko raz w tygodniu na ok 60-70 min...dlatego w tym czasię robię klatę i biceps...jak tylko będę miał możliwość być na siłowni częściej, a myślę, że to nastąpi to dołożę do tego [...]
[...] ### Dzień 9/70 - 19 październik ### Dzisiejszy dzień masakra!! Od 9 do 20 na uczelni, jedynie jedno godzinne okienko, gdzie wróciłem na chwile do domu zjeść posiłek, na uczelni poszły kanapki. Na zajęciach zasypiałem, kawa nie pomagała. Ostatnie zajęcia miały być do 19, a się jeszcze przeciągnęły do 20, byłem [...]
### Dzień 15/70 - 25 październik ### Rozpocząłem 3 tydzień. Wszystko dzisiaj według planów. Dzis na treningu miałem mega pompę mięśniową, coś niesamowitego. Po treningu w lustrze dostrzegłem widoczną poprawę w klatcę piersiowej, jest dużo pełniejsza niż wcześniej. Poniedziałek: Szerokość Grzbietu / Dół Klatki 1a. Pompki na poręczach wersja na [...]
### Dzień 17-23 - 27 październik - 2 listopad ### Witam! Kilka dni mnie nie było, bo czasu nie było na wypiski. Ale włąśnie to nadrabiam. Hmm.. co się przez te dni wydarzyło. W czwartek byłem na imprezie z okazji obrony licencjata mojej dziewczyny. Nie mogłem sobie odmówić opicia takiego święta. Tak więc ostatni posiłek w czwartek zamieniłem na [...]
### FILM Z WCZORAJSZEGO TRENINGU ### Co do przysiadów, to zdaję sobie sprawę, że mogłyby być trochę głębsze. Ale na tą chwilę głębiej nie potrafię, łamię mocno wtedy pozycje techniczną i tracę równowagę. Nie mam nagranej ostatniej serii siadów (6x115kg), bo mi laska się w kadr wbiła. Przysiad przedni i żuraw nagrany z pierwszej superserii. [...]
Panowie bez przesady. W ostatnim tygodniu czitów miałem z 10 conajmniej Problemem jest po prostu objętość posiłków. 250g mięso, 133 ryżu/makaronu, 200-400g warzyw. I tak 3 razy dziennie, to już ledwo co wpycham. Mięsa stosuję różne, ryż zamiennie z makaronem, warzywa też różne staram się dawać. Tak więc z monotonią nie ma takiego problemu, jak z [...]
### Dzień 66/70 - 15 grudzień ### No to dziś kolejny dzień w zasypanej Polsce Zrobiłem dziś dobry uczynek, wyciągnąłem swoja mała ibizką Mercedesa 124 z rowu Aż w szoku byłem, ze dało radę. Ekipa młodych kolesi z mercedasa chyba w polowie pijana, bo co chwilę któryś na ziemii leżał pot yym jak orła wywinął. Momentami leżałem na ziemii ze śmiechu [...]
hahaha... wiedziałem, że ktoś o tym napiszę Nie no tak sobie gdybam, gdzie może leżeć problem, bo nie wiem ile potrzeba długości chwytu (czyt. dłoń i palce), żeby optymalnie trzymać sztangę No gąbki ostatnio zacząłem używać i jest lepiej. Tylko jest problem jak mi się w czasie ćwiczenia ta gąbka obsunie z dłoni i musze przerywać na chwilę, żeby [...]
### DZIEŃ 4 ### Kolejny w 1005 zrealizowany dzień. Nie ciągnie mnie do słodkiego w sumie wcale. Oddałem na ostatnią chwilę rozliczonego PITA, trochę historii z tym miałem, ale za dużo by opisywać Z początku dnia trochę za długie przerwy między posiłkami, i teraz 3 ostatnie muszę jechać z 2h odstępami. No ale jakoś idzie, po cardio na szczęście [...]