o cholera Kazimierz Biskupi.. pakowalem sobie czasem na tej siłce z 2 zdjęcia :) hah szkoda ze nie oglądałem tych zawodów.. a wlasnie gdzie mozna znalesc pełny terminarz zawodów w jakich miastach w przyslosci bedzie sie odbywać .. jest takie cos w ogóle ?
Mam pewien problem, a mianowicie wystające łopatki :( i cholera jasna nie wiem ja sie tego pozbyć ... robie drążek i pompki normalne i na krzesłach i nic ... a chłopaki na osiedlu mowili że pomoże ;)...
Andziej Niedziela w trybie przyśpieszonym podpisał kontrakt z Realem Madryt - ale jaj - podobno suma jest nasamowita - porównawcza to tej co Abramowicz proponował Schevczence !!!!! - dzisjaj na 100% w TV będzie głośno - kontrakt jest do 2010 roku - ma grac obok Raula i Ronalda w napacie na 100 % ----- OH ten nasz Andzerj - gwiazdeczka nasz
[...] efekty tego sa takie - suma - potluczona szczeka - zlamane 2 palce lewej reki- peknieta kostka z obsunieciem (2 cm w dol ) wynik kilku ciosow w tyl glowy przeciwnika :-/ i cholera krzywo sie zrosla ta kostka bo learze nie potrafili nastawic a na druty sie nie zgodzilem - duzo mialem sytuacji szczegolnie na dyskotekach i wtedy wazna byla SZYBKA [...]
Byłem w środę na treningu bo już prawie nie czułem bólu. Ćwiczyłem lekko nie obciążając zbytnio nogi. A teraz nie mogę spać w nocy- tak mnie nawala. Za każdym razem jak posiedzę dłużej, muszę ją rozruszać bo boli jak cholera. Zapowiada się, że przerwa będzie dłuższa niż myślałem.
Ja chciałem i chcę dalej (cholera Kosa skraca dystans i dalej ma kija). A czy akurat ten topic jest porządny to bym polemizował... Tribal, nie daj się prosić :D
[...] wygody), wyciskanie na klate wasko (mniejsze problemy z utrzymaniem sztangi w poziomie) i czsami martwy ciag, ale z rzadka. I jeszcze obczailem fajne cwiczenie na lydki - wchodze na konce lawki, suwnica na bary i wspiecia na palce - nie ma problemow z lataniem sztangi a czuc lydki jak cholera - dzisiaj ledwo chodze po sobotnim treningu...
JAGGER -> 174 74 wagi ??? cholera ja mam wzrostu 177 i waze 76 a przy twojej masie wyglądam chudooo :)) ja nie wiem gdzie mam te 76.. odrazu powiem ze zero tłuszczu.. zaczynałem jak ty 30 w bicu 59 kg wazylem i tera tez wyp*****lam lekko ponad sete :) masa mi sie bardzo podoba.. do takiej dąże bo przy moim zapale zrobilbym z tego uzytek niezły [...]
[...] Marcin Harasimowicz (gwiazda Cm01/02) był researcherem, dlatego zrobił się takim dobrym i swoich kolegów również uczynił gwiazdami. Ja odpadłem z LM . Miałem słabą grupę jak cholera: PSG (z Geremim i Makalele ), Austria Viedeń i VFB Stutgart (z Jardelem). Uzbierałem 5 punktów i ostatnie miejsce . Po meczu ze Stutgartem Wierzchowski stracił [...]
a ja tam mialem zamarazane azote bol jak cholera jakos przezylem ale u mnie to bylo tragicznie na kazdym z palcow u rak tragedia bolalo na maksa zabandazowane rece cale dwa tygodnie ogolnie to jest lipan choroba ale mi pomogl ten azot wypali i spoko było bo jakies tam mascie czy h%% wie co na bank nie pomaga
[...] o 14.30 wchodzę na trening a wychodzę (sauna, prysznic, trochę gadki) o 19, więc trzeci posiłek jem ok. 19.30.... To chyba nienajlepiej... Zapomniałbym: fenyloketonourii (cholera, jak to się pisze ;>) raczej nie mam - Colę (Light oczywiście) wlewam litrami, nic mi się po tym nie dzieje, aspartam też się czasami zdarza... Dzięki jeszcze raz [...]
Więc już jestem moi mili, po krótkiej wakatu chwili do klawiszy się zabieram, bo kogos trafi cholera że post ciągnie się troszeczkę, przypomina niezłą sprzeczkę, a toż Quart- co koniem macha już wyjaśnił jak się tracha od apteki wprost do brzucha, a ze g**** przy tym bucha.. to juz Jego taki urok, że na pupy kładzie wzrok. Ehhh meteorr jesteś [...]
[...] rece sie wykreca, pamietaj Mnie kiedys kolezanka tak w sumie dla zartu kopnela w golen. Miala jakies takie d****ne obcasy, ze doslownie zrolowala mi kawalek skory. Przyznam ze tylko sila woli i zacisniecie piesci powstrzymaly mnie zeby jej nie oddac, bo bolalo jak cholera O przypadkowych podeptaniach np. w tancu to nawet chyba nie wspominamy co?
jakies 2 tyg temu wybilem bark bolalo jak cholera bylem go nastawic u znajomego lekarza zna sie na tym jak nikt. Minęły dwa tygodnie bark jak nowy i nie wiem czy moge juz cwiczyc. Leczenie wspomagalem róznymi zelami glukozamina chrzastką rekina i takimi tam innymi wynalazkami. To jak myslicie cwiczyc czy jescze poczekac ?