ból

Trzymaj się! Znam ten ból, psychika najbardziej dostaje. Rok temu o tej porze czekałem na operację kręgosłupa (i myślałem że już po mnie) a dzisiaj znowu na dobrej drodze! Będzie dobrze, głowa do góry!:-)

W sumie nie wiem. Wszystko mam robione pod kątem płuc. Pewnie dopiero po operacji ściągnięcia płynu się dowiem, jeśli ból przejdzie.

Już trudno z tymi dziurami, nie pierwsze nie ostatnie. Boję się tych kolejnych dni, ból jest nie do zniesienia, mimo morfiny. Nie jestem w stanie unieść lewej ręki. Każą mi chodzić, a jak mam chodzić jak mnie z bólu z nóg ścina, i robi się ciemno przed oczami. Póki co to tyle dobrze, że po morfinie nie czuję bólu pleców, no i oddech w końcu jest [...]

[...] raz mniej. Jutro z rana będę miał rtg, i jeśli wszystko będzie ok, to wyjmą mi już dren ;-) Staram się ćwiczyć już jak najwięcej, żeby rozciągać tą lewą stronę, i też jest lepiej z dnia na dzień. Ale rehabilitacja po, pewnie i tak sporo potrwa... Ogólnie najgorszy teraz jest ból, 3x dziennie mam podawaną morfinę, inaczej nie idzie funkcjonować.

Niestety, właśnie tak to wyglądało. Najpierw, gdy myślałem że ten ból to jakieś naciągnięcie, to szło po 3 ketonale dziennie, na noc 100mg tramalu, czasami więcej. Potem w szpitalu poza morfiną i przeciwbólowymi które mi dawali, bralem jeszcze swój ketonal, bo nie raz nie wytrzymywałem już... Do tego 3 tyg na antybiotykach, w tym vankomecyna, [...]

A ból był 10x większy przy tym %-)

Tak, ciągle jest wielka... i naciska na inne narządy, powodując ból, który w niektórych ćwiczeniach też przeszkadza. Nie mówię już o tych, gdzie trzeba leżeć na brzuchu... Skośne i góra już jakoś wychodzą, ale na środku, dole jak balon.

Tylko wiesz, to z zewnątrz w miare jakoś wygląda. A tak to wątroba ciągle wielka, ten ból pleców / nerek, ciągle słabo aktywne lewe płuco, ciężko mi zrobić choćby ss na bica i trica. No i to serce...

a trening spoko bol był?

[...] to będę się kontaktował ;-) Poszedł pierwszy masowy trening - pull. W sumie większość ćwiczeń poszła jak zakładałem, niewiele musiałem zmieniać ;-) A co najlepsze - teraz ból minął prawie całkiem ;-) Zeszło dość długo, i gdzieniegdzie źle trafiałem z ciężarem, ale ogólnie na plus ;-) 1. Wiosło hammer jednorącz R12 2. Wiosło leżąc nachwyt R15 [...]

[...] R10 5. Wyciskanie odwrotnie smith 3010 4x12 6. Prostowanie nachwyt R10 7. Francuz skos góra 3010 4x12 + 30 min aero. O 6 miałem personalny, i szedłem na niego z dużym bólem pleców. Wróciłem, to położyłem się jeszcze spać, i jak wstałem to ból był już dużo mniejszy. A teraz, po treningu, nie boli już w ogóle. Dziwne, jakby trening mi [...]

Kiedy zaczęło się zapalenie płuc. Od kaszlu mi się rozeszły. Już wtedy brzuch się powiększył, i zaczął się ten ból pleców no i całej klatkinod wody. I były to poważniejsze problemy, dlatego brzuch olałem. Potem zaczęły się prseciwbólowe i antybiotyki, i jeszcze wątroba się powiększyła, i w ogóle wyglądało to tragicznie...

Wiem wiem, tyle że ja nie jestem niektóry, chcę czegoś więcej niż przeciętni ;-) Dzisiaj zrobiony pull. Progres jak zwykle spory, nabicie też ok. Chociaż trochę ból pleców przeszkadzał... 1. Wiosło hammer jednorącz R12 2. Wiosło leżąc nachwyt R15 3. Ściąganie szeroki podchwyt 3010 5x12 4. Unoszenie bokiem R12 5a. Podciąganie drążka do brody 4x15 [...]

Nie wiem, póki co okłady z lodu łagodzą ból, i smaruję maściami przeciwzapalnymi. Muszę umówić się z fizjo żeby to obejrzał.

Chwilę mnie tu nie było i coś czytam że Ci yebło w tym samym miejscu co mi. Ból czy kłucie? usg robiłeś? Przy czym yebło ?

Dziś ból taki sam, zero poprawy. Idę zaraz na trening, zobaczę się od razu z fizjo, zobaczymy co doradzi. Chociaż wiem że igieł nie może stawiać, a też jest przeciwnikiem grzebania paluchami w takich sytuacjach... może jakieś tejpy naklei chociaż, no zobaczymy. Może uda mi się też ogarnąć TB500 dzięki pomocy Pita. A dla zainteresowanych smakiem [...]

Nie wiem czy za mocno dziś poleciałem z plecami, czy po prostu przypadek, ale teraz na wieczór dopadł mnie taki ból pleców, jak praktycznie na początku tego wszystkiego... BLP zabronił mi brać przeciwbólowych jak ketonal czy tramal, ale bym się chyba zesrał jak bym nie wziął... Teraz trochę przeszło. Dobrze że jutro kolejna wizyta u niego. Chuy [...]

Przemek, jak powciskał i przeszło, to może jednak faktycznie ta lepsza opcja, w postaci spiętych mięśni? Kup sobie piłeczkę twardą, lacrosse albo taką gumową do aportowania psów i roluj się w bolących miejscach o ścianę/podłogę, po treningu lub przed snem. Jak ból pojawia się też w okolicach krzyża, to powciskaj nią poślady też.

Ciekawe jak zaraz nogi pójdą. Będzie problem z oddechem, to na pewno... Zrobiłem też z rana komplet badań. Głównie to chciałem zbadać crp, fosfataze alkaliczną i bilirubine, żeby ewentualnie wykluczyć, że ten ból to woreczek żółciowy. Ale od razu poleciał cały panel wàtrobowy, morfologia, lipidy. No ciekaw jestem, czy chociaż do 10 hdl dobił...

Zacznę od tego, że dzisiaj mega dzień - oczywiście wygrana Mariana, ale i Mateusza Zagórowskiego w Strzegomiu ;-) W takich chwilach z jednej strony dupa rozpiera, ale z drugiej robi się przykro, że mnie już to nie spotka... Trening sam w sobie udany, mimo tego, że sporo było przeciwności. Bolący brzuch przeszkadzał, ale to było do wytrzymania. [...]