Nie ma co marnować kasy na boostery, ja przy zaniżonym teściu wszamałem 2 puchy, badania zrobione przed i po, 0 różnicy, jedynie przez pierwsze 2 tygodnie zauważalne lepsze samopoczucie.
Najlepszym boosterem testosteronu jest zaprzestanie walenia gruchy, bez ściemy. Większość o ile nie wszystkie boostery testosteronu to ściema, pała staje przez inne działanie a nie przez wzrost testosteronu pośrednio przez wzrost dopaminy i noradrenaliny. Kup sobie jakiś Adaptogen typu Rhodiola czy Aswhagandha, do tego ZMA, jakaś kreatyna jeżeli [...]
[...] nie ma, ale nie ma sensu ich używać jeśli nie ma przesłanek by to robić. A mianowicie trzeba by zbadać poziom testosteronu w organizmie. Jeśli jest on w dolnych granicach wtedy można by spróbować boostera. Czy niosą za sobą skutki uboczne? Nie, bo to nic więcej jak zwykłe ziółka ;-) Także można lepiej zainwestować $ niż w boostery ;-)
@Amentois Tak ale zauważ że on pyta o staki a nie boostery, WF to nie stak, jak skończy coś z pozostałych twoich propozycji to wtedy jest miejsce na booster jak WF, po to oni robią bez krety żeby było co brać miedzy stakami, logiczne, jak ktoś bierze WF do krety to... bez komentarza.
nie zawsze kieruję sie teorią dlatego sam kiedyś łączyłem no-boostery z efką.I treningi wychodziły dobre. Ale jeśli nie robisz redukcji to postawiłbym jednak nie na efkę. co do samej efki to poczytaj krótką charakterystykę.To już nie jest taki lajtowy "suplement" jak jakaś karnityna. jak chcesz to więcej Tobie napiszę za jakiś czas, na [...]
Maximus, nie musi byc aczkolwiek dobrze by było, wtedy jest wieksza szansa na lepsze wykorzystanie dostarczonej kreatyny, na lepsze spożytkowanie. czas jaki jest od rana do pory treningu nie jest zbyt długi wiec mozna rano bo boostery jeszcze będa dzialać, a po treningu jest to pora szczególnej potrzeby organizmu- także na kreatynę
plasmajet z gaspari no-xplode dostaniesz w saszetkach a ogólnie to nie bądź taki leniwy, tylko zajrzyj sobie do sklepu sfd i popatrz w kategorii boostery no, co mają w kapsach/tabsach/saszetkach
[...] dla ciebie. Tribulus itd podnoszą libido. Nie zmienia to twojego poziomu testosteronu. Nie ma realnego suplementu który podnosilby poziom teścia w dużym stopniu. Tak jak np saa. Całe te boostery to typowa strata pieniędzy. Kolega bierze tribulus i prawda libido się poprawiło ale poziom teścia jak jaki był. Może jakieś minimalne wachania.