12/07/2015 Dzień 46 Miska + warzywa: szpinak, seler naciowy, pomidory, brokuły Plyny: woda, kawa, Suple: tran z wątroby dorsza (płyn), olej z wiesiolka (kapsulki), selen +cynk, ziola, vitC, kwas foliowy, wapn+magnez, Trening; wolne Obejrzałam dziś Terminator Genisys, bez Lindy /-)_ to już nie to samo :-{ a po wczorajszym treningu sama chodzę [...]
23/07/2015 Dzien 55 Miska + warzywa: pomidor, czosnek, kalafior, kapusta czerwona, cukinia, Plyny: woda, kawa, Suple: tran z wątroby dorsza (płyn), olej z wiesiolka (kapsulki), ziola, vitC, kwas foliowy, magnez, selen, kurkuma Trening; Trening Nr 2B (22) Ostatnie dni w pracy daly mi popalic, do tego treningi i malo snu, caly dzien zasypialam [...]
Mała opinia Black Wolf'a. Możecie sprawdzić moją opinię na fanpage BeAthletic i BB.Motovation tak jak na SS /SFD/Images/2015/9/28/8b2d96a5685144ee91004cad7cd4a0dd.jpg /SFD/Images/2015/9/28/8608c0c98b8e40e2b043247c96d3a81d.jpg /SFD/Images/2015/9/28/11e538ce91e940578d7c80ac18d2d672.jpg
#ŚRODA# #DZIEŃ 52# NOGI Trochę martwię się tym, że nie mogę zbyt ciężko siadać na treningu. W związku z tym będę stawiał na mocne wstępne zmęczenie nóg przed przysiadami. Dzień po jest ok., ból w lewym kolanie jest odczuwalny tylko po dłuższym spacerze. Mam nadzieje, że taki system treningowy przyniesie jakieś rezultaty, bo póki co nogi są [...]
#PONIEDZIAŁEK# #DZIEŃ 57# PLECY-TRICEPS Wczoraj cały dzień ból szyi, a dziś doszedł ból głowy… Także na trening nie szedłem w bojowym nastroju, ale jak już się zacznie to jakoś idzie. Odwiedziłem starą siłownie, więc skorzystałem na pierwszy ogień z urządzenia, którego nie używałem od kilku dobrych miesięcy. Do suplementacji dodalem witaminy, [...]
#ŚRODA# #DZIEŃ 66# NOGI Od tyg. nasilił się ból szyi do tego stopnia, że ciężko mi było zasnać, a pozniej i tak budziłem się po kilka razy w ciągu nocy. Wczoraj w koncu pojechałem na masaż i jest o niebo lepiej. Miałem podobno zablokowane pare kręgów. Dziś pierwsza przespana noc !! Szyja delikatnie boli, ale bez porownania z tym co było [...]
#CZWARTEK# #XXX# BARKI TRICEPS A rok zakończyłem mocnym treningiem barków i tricepsa J. Skupiłem się na wolnych negatywach – czyli inaczej jak to mam w zwyczaju przy treningu barków. Ciężar ciężki nie był, ale i tak barki zapłonęły żywym ogniem, tak bardzo ,ze mam zakwasy , a rzadko się to zdarza J. Wyciskanie hantlami siedziąc [...]
#CZWARTEK# # 4 DT # NOGI Nogi bolą niestety. Dziś poratowałem się taśmami żeby nie odczuwac bolu. Co zauważyłem to po raz kolejny ,że im większy ciężar tym mniejszy ból. Przy próbie na 150kg był ledwo odczuwalny w prawym kolanie, a lewym spokój. Po obcięciu węgli do po treningowej porcji siły w dół. Szybciej się mecze ,a oprocz tego od razu się [...]
#PONIEDZIAŁEK# # 7 DT # PLECY-TRICEPS Waga rano na czczo 93-94kg, czyli schodzi. Aeroby zostawiamy na 20 min. po treningu, kąt 15 pochylenia 15 stopni z mocnym dopinaniem łydek – może coś się dzięki temu poprawią?:P Troche mecza mnie problemy ze snem – ciężko zasypiam ,a potem budze się kilkukrotnie… Czekam na dostawę ZMA Classic i DAA – zawsze [...]
#SOBOTA# # 15 DT # BARKI-BICEPS Po wtorkowym treningu był mały nawrót przeziębienia, więc postanowiłem zrobic 2 dni pauzy. Troche lepiej, na 100% wyleczony nie jestem, ale nie ma co narzekać . Jutro robie ładowanie solidne, sprobuje zjesc do 1000g węglowodanów , a od poniedziałku tłuszczówka (bez węgli) , a po tyg. zrobię jednodniowe ładowanie [...]
#WTOREK# # 17 DT # KLATKA-BICEPS W niedziele było jednak mniejsze ładowanie ok. 800g węgli 100g białka, choc spokojnie czulem, ze weszłoby grubo ponad 1k, apetyt po każdym posilku był coraz większy . Waga podskoczyla do 96 kg,czyli jakies 2-3 kg +. Od wczoraj 0 węgli, bez warzyw, ładowanie w niedzielę na podobnych zasadach co ostatnio. Mam [...]
wlaśnie w kontekscie pamietanych problemow z barkiem pytałem, cieszy że jest lepiej!;-) Przerwa wakacyjna dobrze zrobiła :) #PONIEDZIALEK# # 21 DT # KLATKA-BICEPS Ponieważ w tym tyg. nie robie pleców, klatka wypadnie 2 x. W związku z tym pierwszy trening zrobilem na zupełnie innych zasadach niż ostatnio. Sztanga i niestosowane dotąd przeze mnie [...]