[...] kupuję gaz pieprzowy i nie mogę kupić... A z tym lodem to masz rację, przyjemność żadna. Na szczęście u nas od kilku dni wiosenne. Naprawdę fajnie się biega. Czwartkowe luźne bieganie -14 km /SFD/2021/2/22/2b82af12e29d4cd3af173d1b121dc251.jpg /SFD/2021/2/22/1645c32593784a23ad0462219139cfcc.jpg /SFD/2021/2/22/64e2551780a04f92a0cb5d61600038dc.jpg
Wczorajsze bieganie-11 km owb1 + rytmy 10*25"/50" Ciężko mi się wczoraj biegało. Dodatkowo na zrzucie nie ma pierwszych 1,6 km bo dostałam telefon i musiałam wrócić na 10'do domu pomoc mężowi. Dodatkowo moja mama po tygodniowym bardzo lekkim przechodzeniu covida wczoraj wysoko zagoraczkowała. Nogi dziś mam jak kołki. [...]
[...] popunkcyjny, opieki żadnej. Dlatego liczyłam na znieczulenie miejscowe. Ale żylaki są za duże. Podkolanówki się nosi ale ponoć nie tak dlugo. Lekarz powiedział od razu ,że mam nie myśleć ,że po kilku dniach będzie już wszystko ok i będę sobie biegać. Bieganie bieganiem, bardziej się martwię jak z pracą bo to , że będę mieć L4 nic nie zmienia.
Nadinka - a to pływanie dałoby się jakoś zorganizować??? Kto powiedział ze tylko bieganie… podciagniesz się teraz z pływania plus trochę rowera (może możesz?) i w przyszłym sezonie z Szajba czy Turoniem porywalizujesz:)
[...] będzie lepiej. Ostatnio bardziej się uwidoczniły i nogi dziwnie bolały. Plan był by zrobić je zimą ale USG wyszło źle więc nie było na co czekać. W jednej nodze refluks w trzech miejscach, żyły o średnicy 1 cm, wg lekarza powinnam mieć bańkę a mi nogi wcale nie puchły. A ja boję się skrzepów. Zresztą bieganie z takimi żyłami też było niewskazane.
[...] z przodu piszczeli jak kończy się noga a zaczyna stopa. Pobolalo chwilę i później nawet o tym zapomniałam. Pod koniec oprzetu zaczęło mnie boleć a w planach było jeszcze bieganie. Tylko, że najpierw jeszcze musiałam posprzątać. Jak skończyłam myć podłogi to już kulałam, o bieganiu nie było w ogóle mowy. Po 20 nie mogłam nawet stanąć na nogę. [...]
Paatik ale tak lekko nie było. No i zobacz , takie bieganie to w sumie dla każdego. A takie fikołki jak Tu robisz to już niekoniecznie. Viki ja nie lubię długiego biegania. Tak do 15 km jeszcze ok, najlepiej jakw trakcie treningu są jakieś zmienne. No chyba że w grupie po lesie to też inaczej.
[...] ile jeszcze brakuje, ile jeszcze trzeba pracy. To nie jest tak ,że sobie wyjdziesz pobiegać , jest miło, przyjemnie i forma rośnie. Owszem na początku wystarczy takie bieganie, właśnie w taki sposób doszłam do 45' w 2018 . Ale później jest tylko trudniej :-) i mamy 2021 a ja znów na 45' . A chciałoby się szybciej. Ale cała zima do [...]
O matko ale się czepiacie :-) sikacz bardzo dobrze zrobił mi na głowę w ptk i był bardzo potrzebny. W sobotę odczucia były inne, to już osobna sprawa. Po prostu bieganie nie było przyjemne. I wynik mógłbyby być lepszy. Zatem oficjalnie - tak, jestem zadowolona ale bez euforii. Jest dobrze :-) Usatysfakcjonowani ? W takim razie gratuluję wyniku i [...]
Żeby nie spamować u Hesi to zapytam tutaj :-) Jaką masz czołówkę do biegania? I podziwiam za odwagę. Ja bym bardzo chciała, bo bieganie po chodnikach w mieście czy nawet po asfalcie w parkach jakoś mnie nie bawi, nie chce w zimie rezygnować z terenu, ale boje się w ciemności sama.
Viki ,Paatik dzięki. Wczoraj powinno być rozbieganie. Nie wyszło. Dziś tak przypadkiem się udało pobiegać. Najmłodszy na kwarannnie to i wieczorem nie ma jak biegać. Ale było morsowanie i z dwójką znajomych przed pobiegliśmy. Moje pierwsze bieganie w lesie po ciemku. Zupełnie inne doznania. No i albo ślisko, albo śnieg, albo liście. Ale fajnie [...]
Cała sztuka polega na tym, żeby ten siłowy był w takiej formie żeby nie wpływał negatywnie na treningi biegowe, jeśli oczywiście bieganie jest priorytetem :-) nie jest łatwo. U mnie jak było dużo spokojnego biegania bez żadnych akcentów to nogi były 2x w tygodniu, a teraz jak jest więcej szybkiego biegania to tylko 1x.
29 stycznia- rozbieganie 14 km. Na początku jakieś wysokie tętno, później już ok. Bieganie w mieście bo Młody miał sparing. Bardzo nie lubię. W jedną stronę ok, nawrotka i wiatr i śnieg. Tak sieklo po twarzy , że aż bolało. /SFD/2022/2/2/2762c217d63c440c98af8bf2b236d6a2.jpg /SFD/2022/2/2/53507fe5860844c89bc6865e961486d8.jpg [...]
[...] Ani biegania ani siłowego. Wróciły treningi całej trójki, ciężko zgrać. Jeszcze w tym tygodniu wszystkie możliwe zebrania. Z dietą leżę i kwiczę. Jestem beznadziejna. Na bieganie dziś wyszłam do południa co by czasem wieczorem znów coś się nie pozmieniało. To przynajmniej uzupełnienie wpisy bo siedzę w aucie i czekam na Młodego. Dziś było [...]
Viki, Paatik, Hesia, Jawor dziękuję. Viki przebiegłabys, na pewno. Nasze bieganie jest bardzo różne, ja bym po górkach nie dała rady. Hesia to i tak dużo zegarek mi " dał".
Nadinka - jak się patrzy na to Twoje bieganie i Viki, i Szajby i Turonia - to przyjemne pomyśleć, ze "swoje" znaleźliście. Tak by się wydawało, ze to takie łatwe - ot wyjść i poprzebierać nogami...
Dziennik biegowy Nadine
