mhm, mam do was pytanie poniewaz w wielu takich 'madrych' gzetach pojawiaja sie wspominki o pewnych produktach/dietach, po ktorych czlowiek nie ma ochoty na slodycze pytanie jest nastepujace: czy istnieja takowe produkty (ale nie zadne proszki, pastylki itepe tylko normalne jedzenie), ktore, wlaczone do diety, zmniejszaja apetyt na slodkosci?
Anemia (niedokrwistość) Uwaga! Proszę dokładnie przeczytać informację o sokach, szczególnie z buraków i marchwi. - Pić sok z buraków przez 3-4 tygodnie po 1/2 szklanki 6 razy dziennie razy dziennie. Zetrzeć na tarce 3 duże buraki, przełożyć do półlitrowego słoika, zalać 150 g wódki i odstawić na słońce lub w ciepłe miejsce na 14 dni. [...]
"...spada łaknienie, spada efektywność przyswajania pokarmu i ogólne przytrucie organizmu." w sumie to masz racje, ja np. na poczatku dostaje zgagi lub cos w tym rodzaju, potem to przechodzi, ale w 3tyg. to apetyt faktycznie maleje (niekiedy do zera ) Jak ty sobie z tym radziles ?
30mikrogram chromu, czyli 1 tabl/dzień najlepiej rano. Zwróć uwagę by był to chrom organiczny, a nie jakiś pikonian, bo jes rakotwoorczy. Aha, chrom zmiejsza apetyt na słodycze, a nie ogólnie na paszę, więc czy o to Ci chodziło? Agent J-23
Meridia zmniejsza apetyt ogólnie. Jest wyłącznie na receptę i trochę kosztuje ( też się bierze 1/dzień) Ale nie chce się jeść wcale. Jak robisz mase to bedziesz się moosiał zmooszac do jedzenia. Bo jak rano zjesz liść sałaty, to więcej do wieczora bedzie ciężko pzdr Agent J-23
a powiedzcie mi, bo nie jestem pewna co do tego: czy podczas diety można brać leki które zmniejszają apetyt?? I czy wogole według Was mozna brac takie leki? Pytam sie, bo kolezanka kupila i w bardzo krotkim czasie duzo schudla.. a mianowicie w okolo 2 tygodnie schudla 7 kg i nadal trzyma sie tej wagi a proszkow juz nie bierze.
[...] czas do posilku ale jak pujde np. rano na zakupy przypomni mi sie o jedzonku dopiero wieczorem jak wruce... do tego baralam leki seronil, fewarin a teraz biore aurex tylko ze to sa tez antydepresanty wiec ie wim w kazdym razie chodze do lekaza i biore je na zmniejszenie apetytu ... bo jesli ma sie wyrownany poziom serotoniny to apetyt mija...
komus w olimpie sie w głowie poprzewracało, maja takie zyski i taka sciec dystrybucji jak żadna inna firma w tym kraju, ale apetyt rosnie w miare jedzenia, przeciez olimp miał byc sponsorem strategicznym PZKiTS ... ja mam szczerą nadzieje ze Filona nikt nie ruszy a konfidentura niech wystepuje w nabba
[...] prawdziwe grubasy, a nie takie, które chcą stracić 3-4 kg. Ja schudłam w sumie (czyli z przytyciem przez tydzień po diecie) 4,5 kg. Ale ta dieta to dobry start do dalszego odchudzania: zmniejszył mi się apetyt, łakomstwo, ochota na różne smakowitości i pojemność żołądka. Głowa do góry i czekaj na dalsze efekty, nie licząc na 10 kg w 7 dni.
[...] zgodnie z planem szło. Jedyne wspomaganie to był zen-szen i witaminy z grupy B. Biegałem 30 min srednim tempem i tak jak pisałem około 20 min po sniadaku taki poczatek dnia stawiał mnie na nogi wogule miałem apetyt na wszystko a wieczorem siłka była i jedno z drugim mi nie przeszkadzało Zmieniony przez - _YaKuZa_ w dniu 2005-07-10 15:49:48
Ja ze swojego punktu widzenia powiem, ze nie jest tragiczna. Według mnie jest świetna jako poczatek innych diet, przestawienia się na inny tryb. Schudłam w sumie 4,5 kg, ale zmniejszyła mi się pojemność żoładka, apetyt, "smaki" na jakies produkty. I przede wszystkim uczucie głodu, które ostatnio mi dokuczało, zanikło.
[...] to, ze ich ostatni wystep (ostatnie dwa?) to rysa na ich calkowitym dorobku. Ale lepsza jedna rysa niz brak lakieru. Stiffer (22:24) to z lakierem jest dobre zbik (22:24) apetyt rosnie w miare jedzenia. Tylko zeby sie niektorzy przypadkiem nie porzygali z tego lakomstwa. Stiffer (22:24) wybacz, ze lakonicznie bo sie spiesze Stiffer (22:24) [...]
bo dibenco wzmogło ci apetyt, a ze to byl pocżatek treningów organizm szybkoz areagowal na zwieksozn ailosc wegli i wody. badania? oczywiście tyle z etrzeba uzbierac kaske i jeszcze opublikowac by mateo nie skasowal. zdr.
u stary :D koszmar, co chwile chcialo mi sie zygac ale nie zygalem, bylem strasznie slaby, stracilem apetyt i chec do zycia ogolnie stan niezadowalajacy, nie zycze nikomu