Tak, ale faktycznie leżał mu stylistycznie, kolega pisał, o tym. Ali lezal również stylistycznie JDS-owi i jakos nie zakonczylo się to tak jak z Francisem. Z ta choatycznoscia to fakt, ale nie powiedziałbym, ze to minus dla Francisa. Miocic w końcu lubi się tez odslaniac.
Miocic lepszy technicznie, zawsze wychodzi z dobrym gameplanem którego się trzyma. Ngannou mocniejszy fizycznie i nieprzewidywalny. 60 : 40 na Miocicia Ali dominował zawsze fizycznie, trafił na silniejszego i poległ, Miocic tak łatwo nie da się złapać. Zmieniony przez - Revek w dniu 2018-01-15 17:32:52
Hari mistrzem nie był z własnej winy, a prrzegrał z Alim w zasadzie przed swoim "boomem" i pojechał Aliego w swoim Primie. Ali w Primie Hariego nie pojechał.
nieraz miałem niezgodność paczki, ale za każdym razem było dosyłane to co powinno być a odsyłane to niechciane. Jak by gościa wy***ali na kilka tysi to w tedy mógł by coś działać na własną reke ale nie za metke no ludzie... i tak w cenie dostał wiatamine C wiec na zdrowie mu to wyjdzie Może pod czas rozmowy kupującego ze sprzedawca, sprzedawca [...]
Reem go zniszczy... Brock bedzie probowal wjechac w Reema jak w Caina na początku... Ali go zniszczy, a gdy pod siatka Lesnar bedzie robil uniki to dostanie uberknee roku i odechce mu sie mma:)
jeśli to prawda z tym co Ali mowi, że proponowano mu od razu title shota, a on nie chcial tyle czekac i wolal zawalczyc wczesniej, to tylko brawa dla niego. moze to swiadczyc o tym, ze pewnie sie czuje wobec walki z Brockiem.
jw. przez Werduma to była kupa, a nie walka, jak chciał walczyć w parterze, to powinien ją sprowadzić do parteru a co do Brock vs. Ali, to niezależnie od wynik, jaram się, mam nadzieję, że będzie wojna :D
Chyba jestem jedynym, dla którego ta walka nie była kompletnym zuem. Obaj próbowali zrobić co się da tam gdzie mogli, Ali bił, a Werdum wyciągał gardę i walił cepy byle tylko w jakimś zamieszaniu polecieć na glebę. To kładzenie się na doopsku mógł sobie odpuścić ale cóż..... Z postawy Aliego w tym wypadku się nie ma co śmiać, bo Brock dopiero [...]
Ludzie przecież wiadomo, że Ali nie marnuje uderzenia i czeka żeby wypalić bombę dosyć długo. Więc nic w tym dziwnego że wydawało się że Werdum był lepszy w stójce. Po prostu po każdej serii ataku spadał do parteru Jest mistrzem K1 i wygrał z kotami, sorry vcamaro