ale

ziomek tak nauczył się norweskiego ( no nie tylko tak ... ale samouk ) we tanki grał w norweskim klanie i tak z czasem z angielskiegi przeszedł na norweski ale on to mądra głowa ... i dziwak zaj**isty koleś

Broniłem wczoraj projektu na zaliczenie u profesurka, chłop mi mówi: "średnio mi się on podoba,ale pamiętam, że pracował pan na bieżąco na zajęciach to 4,5 będzie" Spoko, ale poyebałem mu sie z kimś bo na zajęciach nigdy nic nie robie bo wolę w domu na spokojnie to robić

E tam, dramatyzujecie. Co kto woli, oczywiście, ale w normalnych ilościach nic złego się nie dzieje. Wszystko dla ludzi, aby z umiarem ;-) Nie ma.cos takiego jak nieszkodliwa dawka trucizny. Może być nie zabójcza, ale nie nieszkodliwa

Nie. Boksowała wtedy. Ja robiłem Muay Thai ale na silke chodziłem nabić masy. Tak poszedłem jej przeszkadzać w ćwiczeniach, złośliwy jestem, ale uroczy%-) Dociaskalem sztangę i tym podobne sztubackie psoty

Wiesz ja mam specyficzny humor. Jak jakaś laska go lubi to już połowa sukcesu. Tzn gadka była normalna, ale psoty to zawsze robiłem co mi sie podoba akurat Tak z perspektywy czasu to fajne to było, ta cała akcja, takie szczeniackie, ale napięcie sexualne było jak ch**. Żadna okazja do dotykania nie przepuszczona%-)

Ale fajki nie odstresowują przypadkiem? A stres też jest szkodliwy dla mózgu Ale ja nie palę to nie wiem

Ale fajki nie odstresowują przypadkiem? A stres też jest szkodliwy dla mózgu Ale ja nie palę to nie wiem Jeden papieros powoduje wyrzut adrenaliny 150% więc trudno to nazwać relaksacją. Przyspiesza bicie serca i wpływa na naczynia krwionośne. To raczej psychologia u palaczy z tą relaksacją, związana z głębokimi oddechami.

Stare dobre czasy. Ciosy śmierci i nie ma żartów. Ja koledze w zerówce zęba wybiłem, ale w sumie był zadowolony, bo mu się trochę ruszał. W sumie im dalej w życiu tym mniej się człowiek bił. Z bratem się biłem, ale było ciężko, bo 4 lata starszy i siłowo była przepaść.

Dziękuję - ja grind lubię to ograniczenie w postaci bycia naturalem. Wiem, że jak wszedłbym na sok to bym został na nim do końca zycia. Brak soku zmusza mnie do śrubowania wiedzy i metodologii treningowej. ALE! Ja już nie poświęcam się jak kiedyś. Nie mam czasu zwyczajnie.. Nie mam teraz żadnego programowania treningowego, nie śledzę progresu... [...]

Plecy silne grube, ale nie takie V jak kulturyści, nogi nie za wielkie. Karki kaptury. Grałbym ale u nas nie było

Coś mi się sfd wiesza. Byłem na koszykówce, ale nikogo nie było, kilka osób przechodziło, ale nie chciało pograć. Pewnie dlatego, że zimno, choć w piłkę przy tej temperaturze grają.

Ja już mam angielski biegły w mowie i piśmie, walczę z akcentem. Irlandczycy od początku mówili że nie mam polskiego akcentu, ale jakiś tam mam. Skupiam się mocno. Umie już nawet mówić dublińskiej slangiem całkiem dobrze, ale z akcentem. Z tego mamy ubaw często z irolami. Prosiaczku może są jakieś biografie lub książki nie naukowe które Cię [...]

Ja nie chciałbym tu żadnej gownoburzy wywołać znowu o "Muslimach" itp. bo to nawet nie o tym temat https://youtu.be/5sm6g_D7aZ4 ale np. Hari np biegle gada w dwóch jezykach (Arabski i Angielski, o Niderlandzkim nie wspominam) Dlatego imo warto się uczyć obcych języków od dzieciaka im wcześniej zaczniesz tym lepiej , małe dzieci są ponoć [...]

Teraz sesja i zimno i nie ma z kim pograć w kosza. Mogłoby być już cieplej. Chociaż jakieś studenciki są, ale oni to tak bardziej wypić piwko czy wódeczkę i do domu. Ciekawe jak się skończy ta wyprawa Cieślaka. Była konferencja prasowa w jakiejś budzie z desek, ale nie mogę znaleźć żadnego filmiku. Jak tam u was samopoczucie koledzy?

ja mam odporne uszy i mam delikatnie podpuchnięta aby ale braciakowi ściągałem igłą i tak jak Zabstyl pisze. Miał tak opuchnięte, że zasłaniało mu prawie cały otwór uszny ale po ściągnięciu i przykładaniem lodu zeszło to mu całkiem ładnie.

ale braciakowi ściągałem igłą i tak jak Zabstyl pisze. Miał tak opuchnięte, że zasłaniało mu prawie cały otwór uszny ale po ściągnięciu i przykładaniem lodu zeszło to mu całkiem ładnie. Znakomita robota! https://external-content.duckduckgo.com/iu/?u=http%3A%2F%2Fi.iplsc.com%2Fmaja-hirsch-jacek-braciak%2F0003RGMBBT6GRG1S-C122-F4.jpg&f=1&nofb=1

[...] dobrze. Od 1 sierpnia do 31 września zszedłem wtedy 5 kg. Teraz też zacząłem redukcję i dobrze się czuję, choć dzisiaj nie wiem czy nie przesadziłem, bo ok 2000 kcal tylko, ale zarobiony byłem i już późno i dziś jedynie spacer, bo karnet na siłkę się skończył, a na kosza za mokro (tak planuję gdzieś koło 2800 kcal, bo zapotrzebowanie 3200-3300). [...]

[...] dobrze. Od 1 sierpnia do 31 września zszedłem wtedy 5 kg. Teraz też zacząłem redukcję i dobrze się czuję, choć dzisiaj nie wiem czy nie przesadziłem, bo ok 2000 kcal tylko, ale zarobiony byłem i już późno i dziś jedynie spacer, bo karnet na siłkę się skończył, a na kosza za mokro (tak planuję gdzieś koło 2800 kcal, bo zapotrzebowanie 3200-3300). [...]

[...] bez żadnego zaskoczenia. No ja też kilku rzeczy żałuję. Może wilgoć i grzyb w tamtym domu. Ja zyebałem trochę maturę, bo chciałem iść do wojskowej szkoły medycznej w Łodzi, ale słabo zdałem maturę bo za mało się uczyłem i wybrałem gorsze, ale bliżej położone liceum i kilkunastu punktów zabrakło. Najważniejsze, że dalej jest dużo opcji i można [...]

[...] zaczyna się około trzydziestki które większości polega na spełnianie oczekiwań innych niż własne to jarzmo które sami sobie nakładamy i można je stosunkowo łatwo zrzucić ale brakuje nam odwagii boimy się wyjść poza schemat ale jeśli chcemy czegoś więcej ... czegoś innego musimy zrobić coś "inaczej" niż wszyscy olać opinie i ludzi ja nigdy [...]