ale

Tak, ale tak jak wspomniałem wcześniej czas pomiędzy sodą, a octem, to co najmniej 3h.

Mi się również wydaje, że to jest bardziej długotrwały proces. Nie wiem jak silnie odkwasza sama soda w porównaniu do inhib pompy protonowej, ale jednoczesne stosowanie i ocu i sody wydaje mi się zupełnie sprzeczne. Może pogadaj z fizjo przy kolejnej wizycie, że robiłeś domowy test na kwaśność żołądka i wyszła Ci niedokwasota, więc stosujesz [...]

[...] 3. Kurczak z chlebem razowym, awokado i warzywami. https://c1.staticflickr.com/5/4248/34129565314_99bdbf1b67_z.jpg 4. Naleśniki nadziane kazeiną i jabłkiem z polewą czekoladową. https://c1.staticflickr.com/5/4247/34931850136_3efac89139_z.jpg [...]

Marian, na NFZ rok (jakbyś miał szczęście!) czekałbyś pomiędzy każdą wizytą, więc całość zajęłaby Ci z 5 lat %-) A prywatnie, dzisiaj jak byłem na tomografie, to widziałem plakat, że jest właśnie promo na rezonans kręgosłupa. Jedynie 900zł z 1350 %-) pitbull, tak całe jedzenie przygotowuję sam. 3 pierwsze posiłki do pracy przygotowuję wieczorem [...]

Nie wiem jak jest z laboratoryjnymi, ale taki pakiet możesz sobie bez problemu wykupić prywatnie. Cena w zależności od pakietu. Jak ktoś często korzysta z lekarzy, to na pewno się opłaca.

Dzisiaj waga 79,1kg, a w zeszłym roku w ostatnim tygodniu przed rozpoczęciem BPS było 79,5kg %-). Tak więc akcja na jesień zeszłego roku kompletnie nie udana :-P Tak, Helios leci już długo. 2 na 1 tydzień. Przy off leciało Sally, ale teraz wrzucę zamiast tego coś na kaszel hehe.

Na pewno jakieś zmiany w suplementacji jeszcze będą i Adam tak tym procesem pokieruje żeby było dobrze, waga jeśli nisko ale wiesz że to żaden wyznacznik.

Bardzo ładnie już! Czy 3 tyg do startówki, to nie wydaje mi się, ale zdążysz spokojnie, nawet licząc z tymi wypadami z pracy ;-)

Teraz aktualnie mam Etadron, ale z Symexem też luz przy użyciu gilotynki.

Luki, ale tak mało idzie, bo miałem tak nisko estro. Zrobiłem dzisiaj badania i będzie jasne. Póki co mam wynik FT3 i jestem rozczarowany. Leci 40mcg, a mam środek normy...

Nie ukrywam Marian, że chciałbym żeby estro wyszło wysoko na wynikach. Wtedy mógłbym łatwo i szybko poprawić formę. Ale jutro będzie wsio wiadomo. Jutro też może będzie już opis tomografu. A tym się steesuję najbardziej.

Dokładnie. Sami zawodnicy jak ruszają na jedzenie to już jest dobra kwota z tego A przecież każdy wpada z mniejszą lub większą ekipą. Miasto profit przygarnie ale żeby coś pomóc to nie bo po co

A sopot w tym roku powiększył strefy parkowania dodatkowo , także jak ktoś będzie chciał sobie za darmo zaparkować to nie ma bata. Tylko w weekend , ale nie wiadomo czy tego też nie zmienią własnie na sezon. Szkoda , dlatego nic nie mówię o opłacie , w zeszłym roku było 100zł, teraz chyba tylu sponsorów nie ma, coś tam Hryszkiewicz mówił na Live [...]

Zyc zyja dobrze ale miasto powiedzialo ze wiecej jak 1000zl na przygotowania nie da i tak jest od paru lat

Damian, chyba jednak w tym roku odpuszczę %-) My już też nocleg mamy od piątku do środy zarezerwowany w Sopocie, ale docelowo lecimy w niedzielę do Władka. Przynajmniej taki póki co jest plan. W sumie fajnie, że tak te terminy w tym roku ustalili, bo w Sopocie trochę znajomych osób startuje, więc będzie można pokibicować.

Zdrówka Bzyku , na pewno jeszcze jakieś fachowe ręce będą w stanie to naprostowac, nie trać nadziei ! Nie brzmi to za ciekawie, ale zawsze warto skonsultować z paroma osobami i dopiero podjąć konkretne działania , a z krótkiego doświadczenia Ci powiem ,ze bez siadów i mc można spokojnie żyć ;)

Po operacjach niestety są częste nawroty bóli itp. Dlatego też odmówiłem i się "męczę" ale wole męczyć się w taki sposób niż żyć z duszą na ramieniu że mnie może w każdej chwili rozłożyć. Noi po operacji często nie da się wrócić do normalnego trybu , tym bardziej jeżeli chodzi o nas , ćwiczących ciężko na siłowni to jest prawie nie możliwe. A tak [...]

[...] tego pasa. Mimo wszystko jeśli dobrze dogrzeje wszystko przed treningiem i zadbam o każdy szczegół to ból mi nie towarzyszy. Co do samej operacji mnie też już kładli na stół ale jak widać nie było to konieczne i póki co odpukać w niemalowane chyba wszystko wraca na dobrą drogę. No i najważniejsze musisz się bardzo dobrze zaprzyjaźnić z [...]

Dzięki za miłe słowa hehe. Na szczęście już mi trochę przeszło, bo nie ukrywam, że rano był lekki dół. Zastanawia mnie tylko ile lat to już mam heh. No ale najważniejsze, że już jestem tego świadomy i uważam na to.

No właśnie to jest chyba najbardziej intrygujące ile czasu to już Ci towarzyszy. Bo co prawda ja się na tym też kompletnie nie znam, ale jak na tak poważny uraz (przynajmniej z tego co piszesz) to jeszcze całkiem niedawno ladnymi ciezarami machales czy to w mc czy siadach... Moim zdaniem trzeba być dobrej myśli. Ile to razy już się słyszało, ze [...]