ale

Ale za to babke drożdżową mam - a Ty nie i musisz konkubenta szukać:) Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-04-12 12:09:58

Ja za puzzlami szczerze nie przepadam.. nie mam cierpliwości do tego, podobnie jak reszta moich domowników. Już bym to wolała namalować.. ale jak 3 lata temu zaczęłam "Czwórkę" Chełmońskiego z myślą, że nad kanapą zawiśnie, tak do tej pory zaczęta za komodą leży}:-(

jasne, same się ułozyły.... Mam jeszcze 2 pudła, ale poki co nie tykam się tego cholerstwa... Sudoku wjedzie na jakiś czas.

Ale generalnie nie o tym Tsu jest wykład - raczej o tym jak działa nasza świadomość/ podświadomość i układ hormonalny v. Odpornościowy. Masz dbać o głowę i nie jechać na automatycznych reakcjach odpowiedzi na strach kreowany w mediach... bo ten strach zmniejsza Twoje szanse w walce z wirusem i np. z nowotworem. Tam jest głęboki przekaz ....

Szajba ale rosół sie przelewa, chlupocze i czasem próbuje wrócić %-)

Ale i tak lepiej tą stroną}:-(

Pleśniak też lubię i na różne sposoby już robiłam.. z jabłkami ala szarlotka, z powidłami śliwkowymi i kokosową bezą.. ale ostatnio chodzi za mną miodownik..

[...] nigdy nigdzie nie doniosłam - bo generalnie lubie ich i lubie wędzone pstrągi... jakoś im przebaczylam tego drona, nie sadze żebym się tam jakoś super śmiesznie nagrała - ale niech maja na zdrowie. Z drugiej strony oni musza żyć z moim futrzanym przyjacielem który jape drze na każdego motylka, żuczka, ptaszka - a nawet listek na wietrze na [...]

[...] nigdy nigdzie nie doniosłam - bo generalnie lubie ich i lubie wędzone pstrągi... jakoś im przebaczylam tego drona, nie sadze żebym się tam jakoś super śmiesznie nagrała - ale niech maja na zdrowie. Z drugiej strony oni musza żyć z moim futrzanym przyjacielem który jape drze na każdego motylka, żuczka, ptaszka - a nawet listek na wietrze na [...]

Bo kosmici od zwykłej 5 nie zaczynaja... Tsu - moja wiara w Twoje możliwości jest bezgraniczna. Od ile jest ultra to nawet nie wiem, ale maraton to dasz radę na 100%. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-04-20 21:12:30

Paatik ultra to więcej niż maraton, nawet jak to będzie 1km więcej ;-) w sumie szeroki zakres, często od 50km nawet do 150 albo i więcej. Nie wiem, bo szczytem moich marzeń jest zrobić kiedyś setkę więc dłuższymi się nie interesowałam. Ale takie porządne ultra to się przynajmniej 12h biegnie, ile to ciszy i spokoju :-D

[...] rolujemy, rozciągamy gruszkę, stópki masujemy itp. zabiegi pielęgnacyjne w pełnej krasie:) Coś tam w pachwinie po wczoraj czuję, tego miejsca akurat wcześniej nie znałam, ale bez żadnych dramatów. Pracuję nad łepetyną, żeby nie biegać częściej niz 3 x tydzień i nie cisnąć. I muszę sobie wytłumaczyć, ze pójście do lasu na spacer też jest dobrą [...]

Ja pewnie biegać nie potrafię.. ale wolę myśleć, że nie lubię;-)

21.04.2020 DZIEŃ REGENERACJI W wersji oficjalnej - regeneracja, ale nawet Koszykarz nie uwierzył i stwierdził "Mama - ty się za coś weź bo lenia masz, potem bedziesz żałować". No i żałowałam bo do filmu ciągle coś przegryzałam i kontrola poszła sie pip! 22.04.2020 DT Na stresie bo akurat w robocie się posypało i trzeba było ratować i mailować... [...]

Night - wprawdzie mój zadek przechodzi ostatnio wielkie przemiany, ale co ja chłopu mam żałować? Ile lat można tego samego homara wcinać?:)

No właśnie - najpierw miało być codziennie, ale nie dawałam rady.. To zostawiłam na ten trening co miał być podstawowy i lecieć 3 x tyg. Potem zwiozłam sztange i ten trenio z pompkami i przysiadami się zredukował do 1-2x/tydzień. Dobra, zrobię sobie jakąś rozpiskę typu kalendarz pompkowy i spróbuję nie przegiąć, zeby za chwilę nie zniechęcić się. [...]

[...] serii, czy tak jak robie - co jakiś czas, po 3 x max? Najgorzej jest z utrzymaniem prawidłowej pozycji planka... No i naprawde zdycham po 5-6 popmpkach. ja bym sobie założyła jakąś ilość na dzień do wykonania i wykonywała przez cały dzień po kilka naraz możesz robić co drugi dzień, a nie codziennie z tygodnia na tydzień dodawaj, ale nie za dużo

[...] pompki :-) Spróbuj zrobic tak : -przyjmij pozycję pompki ( wyprostowane ramiona ) utrzymaj ją przez 2sek. -zejdź do pozycji niskiej ( ugięte ramiona przynajmniej kąt prosty ) utrzymaj przez 2sek. - wróć do pozycji wysokiej utrzymaj ją przez 2sek. - zrób przerwę 10-15sek. i powtarzaj Pochwal się ile zrobiłaś ( ale minimum to 12x) :-)

Naszła mnie taka refleksja - izolacja niektórym źle robi i mam wrażenie,ze na siłę prą do konfrontacji. To mechanizm obronny charakteryzujący słabsze jednostki. Nie należy z tym walczyć, trzeba to zrozumieć ale zachować dystans, przynajmniej na długość miecza

Ale patrzę Paatik na tym home office bardziej zapracowana niż jak normalnie w firmie jest. Zniknęła i już.