WAS

Ostatni tydzień daj sobie kompletnie luz, rób to na co masz ochotę (za wyjątkiem alkoholu i koksu) xD Kolejny plan legł w gruzach :)) Dzisiaj pojeżdżone. Wiecie co, to jest k***a sport dla psychicznych jednak... Po 102 km prawie przewróciłem się z roweru na chodnik, a gdzie jeszcze brakujące 78 km i maraton? Wszystkim serdecznie odradzam [...]

Wszystkim serdecznie odradzam triathlon. Jak tylko komuś z Was zaświta taki pomysł, złapcie za kulki czy sztangę i rąbnijcie się tym czymś mocno w głowę ;) Próbowałem, nie działa. Ustaw sobie tak trasę, by przewracać się na plaży a nie na chodniku. Na Bałtyku pływy są nieduże to i całą noc możesz spokojnie leżeć, bez obawy że Cię przypływ [...]

No to tak: 1. Jak pisałem u Szajby, motoryzacja nabruździła mi w urlopie; 2. Z rowerów zamierzam finalnie mieć 2: obecną szosę i gravel. O czasówce pomyślę może za 2, 3 sezony, jak nadal będę uprawiać sport :) 3. Dziękuję za linki i głosy rozsądku. 4. Ćwiczę trochę przed Malborkiem, ale głównie tempówki i interwały, tak mam ich dosyć, że pisać mi [...]

Dzięki:) Żyję, nie uszkodziłem się w żaden sposób, tylko dziwinie wzdygam się i tętno rośnie mi o 20 oczek, gdy ktoś mówi "zamek" albo "Malbork" :) Trasa dla mnie osobiście straszna pod wieloma względami, odebrałem swoją lekcję pokory... niedługo napiszę kilka słów więcej na ten temat. Pozdrawiam Was !

Ron nie poznaję Cię bardziej się przejmujesz cudzą tragedią niż moim padniętym aku i nie pytasz jaki kupiłem ( centrę futurę ) ?! Szok normalnie :) Bardzo chętnie pomógłbym lecz niestety nie mogę gdyż jestem zajęty byciem mężem ;) Viki, ja biegam głównie w lesie lub po plaży, więc tam raczej nie muszę nasłuchiwać zagrożeń. Czasami lubię ciszę, [...]

Masakra. Odebrałem pakiet, zobaczyłem kompanów - rywali, no comments. Teraz idę spać, miło było Was poznać ;)

Dziękuję :) Telefon w nerce biegowej, w pancernym wodoodpornym etui ;) Wczoraj w drodze powrotnej zabłądziłem na Słowację, trochę pozwiedzać, więc wyszło w aucie ponad 11 godzin, nie polecam takich przygód następnego dnia po biegu górskim :) Dojdę do siebie chwilkę, zajrzę, co u Was i określę dalsze cele, trochę się pozmieniało.

Dzięki. Idą zmiany. Ciężko ciągnąć kilka srok za ogon, przychodzi taki moment w życiu, że trzeba się choć na chwilę określić. Ja na 2 lata odstawiam triathlon i mam plan biegać. Coś więcej niż do tej pory, co szybciej, coś sprawniej. Wezmę się w końcu porządnie za trening siłowy. Pływanię zostawię, będę pływać razem z team'em raz / dwa razy w [...]

Szajba zawsze czujny :) Cześć ! Viki - nie startowałem rzeźnika, biegłem za to Formozę, trzecią edycję z rzędu i ... stwierdziłem, że trochę się już nabiegałem... ;) Stąd z głupia frant start tri w Stężycy niedaleko mnie, z pytaniem, czy jeszcze zmieszczę się w limicie. Zawody krajoznawczo bajka, miejsce w stawce nie powala, chociaż jak na prawie [...]

A ja Was razem wyciągnę na kawę!

Dobry wieczór. Jakieś narty, wczoraj nocka nad jeziorem - namiot, ognisko, śnieg i kra. Lekkie bieganie, mały kilometraż. Plany. Pozdrawiam Was. /SFD/2019/2/25/caee345b22ca4d0b8da62b74db8b7839.jpg

Wraca :-D Dwa ostatnie biegi, krótkie, gdyż łapie mnie jakaś infekcja i staram się oszczędzać. Pod nimi ostatni kilometr z dzisiaj, pobiegłem trochę mocniej niż pierwsze cztery, myślę, że minimum po 4:20 chciałbym pobiec konkursową piątkę. Oczywiście marzy mi się po 3:55 i złamanie 20 minut, ale raczej poza zasięgiem ;p Trochę mam sprzeczne cele, [...]

Pojawiam się i znikam tu ostatnio, za dużo jeszcze u mnie dzieje się w życiu prywatnym. W każdym razie biegam ( czwarta edycja formozy 46 km tydzień temu ) i trenuję boks od 2 miesięcy. Innej aktywności sportowej brak póki co. Pozdrawiam Was.

Viki, Kebul, miło Was tu widzieć :) i gratuluje spaceru :-)

Cześć Viki! Uszanowanie Panie Janie! Świat pędzi do przodu, wszystko się zmienia... zerknąłem w dział, który podałaś Viki i faktycznie jest tam trochę wątków... przymierzam się do regularnego pisania. Panie Janie - dziennik chyba nowy wypada, nowe życie od kilku lat.. Serdecznie Was pozdrawiam :-)

Dziwny dzień. Nadal choroba, poleciałem teoretycznie lekką dyszkę, ale tętno od połowy biegu w okolicach 180, pod koniec 188. Zdrowy i formie, takie tętno mam przy bieganiu < 4:00. Zdrówka i dobrego wieczoru dla Was :) /SFD/2022/7/7/920b89227f8a4b5b88d1ef257a72792a.jpg

Aj aj dziękuję Wam za pamięć! Połówkę w tym roku zrobiłem jedną, w Elblągu, tak na podtrzymanie. Malbork nie wyszedł zupełnie logistycznie. Powoli szykuję się na Maraton Beskidzki, około 43 km. Będzie fajnie? Póki co biegam około 50 km tygodniowo. Jak pisze Heinz - młody tata ma wiele uciech, nie tylko (pamiętne, dziękuję Heinz za te wspólne [...]

Cześć Viki, Jawor, miło Was widzieć :) Mi przegięcie w drugą stronę nie grozi - familia mnie przed tym skutecznie ochroni :-) Ale 4 litery w garść dzisiaj mogę wziąć. W niedzielę pobiegałem 10km, dzisiaj takie cudo wyszło: (mam w domu sztangę i hantle) 1. Rozgrzewka 2. Pompki 3. Military press 4. Floor press 5. Przysiady i wspięcia na palce 6. [...]

Dzięki! Podjąłem decyzję, żeby gonić marzenie, czyli pełen IM w czasie sportowym, nie na ukończenie. Co to oznacza? Przestawienie priorytetów z pracy zawodowej na sport i powoli wchodzenie na obciążenie. Większą dbałość o dietę - koniec z czekoladą popitą colą i przeżartą lodami. Bieganie poniżej progu upokorzenia, to jest praca w najniższych [...]

Witam was i chciałbym was sie spytac czy nie wjecie jak szybko utosnąc mam 142m i 33kg i chce w pol roku przynajmiej troche urosnąc.W szkole ze mie wszyscy wysmiewajom a ja niechce byc najniszy w klasie mam 13 lat