KO

jeśli nie kupiłeś jeszce tego, to odpuśc sobie HMBbolon,i ewentualnie tego kup Aryginine,ale jeśl kupujesz masacre lub Ko to nie wiem czybedzie potrzebna. widze ze kupujesz tylko produkty olimpa,wiec monstermass z olimpa/biogenixa to dobry wybór.

co do hmb to j/w jeśli chodzi o resztę to na twoim miejscu wybrałbym KO + mono

nie wiem czy spekulowanie o skutecznosci preparatu ktorego nawet skladu nie mamy jest idealnym sposobem na ocenianie :D swoja droga testem bym sie nie sugerowal rowniez w 100% KO tez ma o ile pamieta sugerowana dawke 2x dziennie, codziennie osobiscie stosuje tylko przed treningiem czyli raz na 2 dni (w mojej wersjie econo :D)

Ciekawe czy było KO;]?

Thai-Mati raczej nie. Dzień 1. - Mateusz Mazik w wadze 57 kg i Michał Łoniewski w 75 kg wygrali walki eliminacyjne w XXVI Międzynarodowym Turnieju Bokserskim im. Feliksa Stamma, który rozpoczął się w środę w Warszawie. W turnieju startuje prawie stu zawodników reprezentujących 13 państw. Obok Polaków na ringu będzie można zobaczyć Białorusinów, [...]

do re mi bic so la kaste-ta si do o odin ko-siak

skoro wygrywal ja do czasu KO to jak moglbyc gorszy ? gorszy moglbyc ten momenty w ktorym zostal znokautowany ja tam lubie Chucka szczegolnie od kiedy prowadzil reality show UFC mam nadzieje ze treraz wygra

Ja nie rozumiem takiego czegos ze byl lepszy ale przegral..A moze akurat Evans mial taka taktyke i ona sie po prostu powiodla.Arlovski tez wygrywal do czasu KO i tez powiecie ze jest lepszy ? Fedor popelnia bledy np.walka z Fujita gdzie dal sie trafic czy walka z Randelmanem gdzie dal soba cisnac o ring niemilosiernie a jakos wygral wiec takie [...]

Zeby tak Pip-ko do mojego syna?? Nie uchodzi ! Wszystkiego najlepszego ponownie

[...] do ringu bo to zawodnik Kinga a dziadek nie chce stracić kolejnego paska. Następnym kandydatem był Maccarinelli który w ostatniej walce dał po prostu dupy i przegrał przez KO ze słabym przeciwnikiem, a miał być niesamowicie trudnym przeciwnikiem dla Tomka. A i zapomniał bym jeszcze o zawodniku ,który już jest dobrze nam znany a mowa tu o [...]

Hmmm... to nie jest odżywianie sportowca ale mniej więcej to co jadłem w czasie ostatniego cyklu i zrobiłem parę (7-8) kilo przyzwoitej masy (bez sadła) Śniadanie: zwyczajowo - kanapki albo tosty (sałata, wędlina, ser itp) + zielona herbata + musli z suszonymi owocami i mlekiem 3,2%, czasem jaja na miękko albo jajecznica około 8.00 Drugie [...]

Wojtas mówię ci przecie mimo tego że overem prowadził walkę został odesłany do podziemia (KO) i punktuje się to tak 1 runda remis 10:10 2 runda 10:9 dla overema 3 runda 10:8 dla Remyego

KO nie jest od bólu co ty wygadujesz, ewentualnie TKO gdy zawodnik juz z bólu nie może wytrzymać, tak samo siła uderzenia nie zależy od siły statycznej ale od jego dynamiki i innych czyników, generalnie gadasz głupoty...

ko co?

JA bym polecił nastepującą suplementacje. DT Rano nadczo 4 caps TCM Przed treningiem 5 caps BCAA Po treningu porcja Massacry + 5 caps BCAA DN Rano nadczo 4 caps TCM Wieczorem 4 caps TCM U mnie obecnie plan bardzo podobny, tyle że w DT przed treningiem dorzucam KO. Bardzo sie sprawdza, polecam.

hmbolon zastąp "zwyklym" hmb. zawarte w nim pozostale skladniki wystepuja biowiem w KO i magna power. po uporaniu sie z dietą możesz "wpaść" po dokladniejsze ustalenie co i jak suplementować.

nie przeszkadza ci ilosc imo zbednych wegli - mozesz wziac masakre przeszkadza ci - wez KO

Żeby za cukier tyle płacić... zdecydowanie KO.

[...] ale tylko w ataku . W obronie nie ma zawodnika o równie dobrej gardzie. A brak energiczności to może być sprawa tamtej uszkodzonej łąkotki, każdy kto walczył wie jak takie kontuzje wpływają na postawę. A co do tego frontkicka, to chyba jeszcze nie widzialem KD ani tym bardziej KO z tej akcji, więc nie ma co się nakręcać że prawie przegrał.

temat jak najbardziej do tego działu swego czasu Kamiru napisał bardzo dobrą pracę konkursową o tym: http://www.sfd.pl/%5BART%5D_Knockout_-_mechanizmy%2C_sposoby_obrony%2C_pierwsza_pomoc-t361222.html a co do KO na wątrobe - możesz po prostu współczuć poszkodowanemu, bo to poboli, poboli i samo przejdzie po paru minutach