SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

uszkodzona łekotka przyśrodkowa

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58161

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 74 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 218
Kradam, a w jakim celu wycina sie lekotke, badz jej czesc? To bez tej czesci mozna zyc, tzn. pewnie mozna, ale czy kolano funkcjonuje normalnie? Nie wiem, czy wyrazam sie skladnie, ale chodzi mi o to, ze jak czlowiekowi wycinaja wyrostek, to nie ma to wplywu na jego dalsze funkcjonowanie, a jak sie ma to do lekotki? Jesli wycial, a nie wlozyl nic w zamian, to co mi tam pozostalo?? jakis nedzny ochlapek lekotki???

swiat bez muzyki to niedorzecznosc

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 25 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 139
Aneta:widzę, ze główka pracuje ci już lepiej :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 310 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10903
Kradam:

Bo aby rozepchać staw do kolana wprowadzany jest płyn fizjologiczny, i zdaje mi się że maź stawowa zupełnie znika po takim zabiegu.

Tu wsyzstko jasne, ale kolano w dobrej formie syzbko poradzi sobie z takim stanem. I wszystko wraca do równowagi. Gorzej jak kolano dostawało przez dłuższy czas po dupie (jak moje). Wiec wszystko zależne jest od danego przypadku. Aczkolwiek ta informacja nie jest dla mnie w stu procentach pewna. Trzeba pytać specjhalisty!



Druga sprawa to lepsze odzywianie chrząstki czyli lepsza i szybsza regenracja


Tu jest to udowodnione. Czytałem w ulotce że pozwala szyciej wrócić do pełnej sprawnosci ruchowej. I badania wykazały że chrząstka stawowa jest w lepszym stanie,


a po trzecie sprawa bólu, u mnie kolano chodzi lżej, nie boli już przy pełnym wyproście, to pozowoli na szybsze odbudowanie mięśni, bo przecież jak boli to oszczędzasz, a gdy oszczędzasz mięsień zanika

To też oparte na badaniach i doświadczeniach ludzi.
U mnie obwód uda mimo ćwiczenia chorej konczyny zaraz jak tylko mogłem spadł. z 64cm do 58cm mimo że chodziłem, jeździłem na rowerze, ćwiczyłem z fizjoterapeutą. ! ale nigdy nie spiąłem prostowników i zginaczy nogi do końca bo bolało. Po operacji było lepiej, ale dalej nie tak. Po tygodniu od podania ostatniej dawki kwasu odzyskałem możliwość zginania i prostowania nogi. I uważam że warto wydać te 900zł. Zdaje mi się że chore kolano chodzi lżej i lepiej niż to "zdrowe"



Co do typów wycinania łąkotki. Istnieje bardzo dużo sposobów.
Można wyciąć całość,
wyciąć przeszkadzający kawałek,
wstawić zamiennik (słyszałem o wstawkach chodowanych z twoich kom. macierzystych 25 tys $, może istnieją inne inplanty? nie wiem)
Można też zeszyć np. pękniętą łąkotke(szef samowchłanialny kosztuje około 550zł, a potrzbne są 3-4 )
Więcej metod nie znam.

Pozdrawiam. Michał


Ps. Ja świetnie się czułem po operacji. Ale to pewnie kwestia organizmu. Życzę szybkiego powrotu do normalności umysłowej ;) (Zastrzyczki w brzuch jedynie były irytujące, bo brzuch w śiniakach ale to i tak do przeżycia. )

Zmieniony przez - basterek w dniu 2007-06-12 15:52:10

Zmieniony przez - basterek w dniu 2007-06-12 15:52:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
W znanych mi ośrodkach nie podaje się preparatów kwasu h. w celu przyśpieszenia rehabilitacji kolana. I nic nie wiem o takowych badaniach. Spotkałem się natomiast z opinią ortopedy, aby te pieniądze zainwestować w pracę z fizjoterapeutą.
Te preparaty mają zastosowania w pewnych schorzeniach, głównie zmianach zwyrodnieniowych. Dają wtedy większości pacjentów ulgę na pewien czas.
Wiem też, że te preparaty są nadużywane z powodów, które pominę.
Nie myl wyników badań z ulotkami.

A co do przycinania łękotek to jest tendencja, aby szyć, a jak nie da rady to wyciąć jak najmniej. Ma to ograniczyć zmiany zwyrodnieniowe. Kiedyś wycinano całe, co kończyło się tragicznie dla stawu. Innym sposobem zapobiegania zwyrodnieniom są regularne ćwiczenia kolana, do czego zachęcam. Nie należy mylić jednak tych ćwiczeń ze sportem wyczynowym.

Zmieniony przez - kradam w dniu 2007-06-12 16:56:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 74 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 218
@Wanda: z glowa chyba lepiej, dzis wstalam o 13.00 i to tylko dlatego, ze kot zaczal mi sie w lozku wiercic (przygniotlam go kolanem), no i mnie obudzil. inna sprawa, ze wciaz o czyms zapominam. dzis chcialam zrobic zeberka na obiad, i malo chalupy nie spalilam, bo zapomnialam!!!

@Michal: dzieki za wszystkie rady - musze jednak sluchac lekarza, a jak mowilam nie zapisal mi niczego oprocz cwiczen, wiec sadze, ze w moim przypadku wystarczy:)

@Kradam: a o jakie cwiczenia Ci chodzi? czy cos poza cwiczeniami, ktore dostalam od fizjoterapeuty?

Tak w ogole zastanawiam sie, co bede mogla robic i kiedy. to, ze do nart nie wroce, to chyba pewne, bo mam walniete oba kolana, a poza tym na moje szczescie w anglii nie mam wielu mozliwosci zawsze mozna pojechac gdzie indziej, ale maz powiedzial, ze nie podejmuje ryzyka i mnie nie zabierze, wiec popatrze na malysza i musi mi wystarczyc. chcialam zapisac sie na basen, ale plywac nie umie. nie wiem, czy po tym zabiegu bede mogla chodzic na jakies aerobiki, gdzie sie duzo skacze, albo inne tance irlandzkie.
co byscie mi poradzili, jaki sport na poczatek, aby sie rozruszac, a nie zaszkodzic kolanu??
Wanda, tylko nie mow mi, ze karate :P, bo wiesz, ze nie tylko o kolana, ale i o palce musze dbac, bo jak bede grala na flecie, jak mi natluka??

aha, no jak juz tak dojede do siebie, to oczywiscie wracam do przerwanej "6 Weidera", ostatnio doszlam do dnia 16, ale zabieg mi przeszkodzil. ciekawe do ktorego dnia teraz dociagne :D

swiat bez muzyki to niedorzecznosc

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
O ćwiczeniach wszystko powinien powiedzieć fizjoterapeuta.
Co do nart, to za bardzo nie rozumiem dlaczego? To tylko kwestia wspomnianych ćwiczeń.
Chyba, żeby potraktować to jako pretekst do zmiany na snowboard. Do czego zachęcam .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 25 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 139
Nie, nie polecałabym ci karate...w każdym badź razie nie zbyt szybko po operacji..może joga? (wykluczone byłyby niektóre pozycje obciążające kolana), no i siłownia oczywiście
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 74 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 218
nie, no cwiczenia od fizjoterapeuty mam :) ale mysle, ze jak dojde juz tak do siebie, to zaczne cos takiego dla siebie, aby poprawic samopoczucie i sylwetke, bo z jedynych sportow, jakie uprawialam przed zabiegiem, to byly zajecia wf z dzieciakami i ewentualnie tradycyjne tance angielskie hehehe.
co do nart, to marze o nich, a nawet snilam podczas narkozy, ale juz kilka lat temu mialam skrecone lewe kolano - wlasnie na nartach, a teraz ta historia z rzepka.. wiec nie wiem, czy bede "stabilna", czy gdzies tam na stoku mnie moje kolanka nie zawioda... nie wiem. a snowboard jest extra na pewno, a w ogole, to nie mowcie mi o nartach, bo dojdzie mi jeszcze depresja do leczenia!!! to temat drazliwy, jak Wandy karate!!
Wanda, a taka yoga, to pomaga schudnac?? u nas w fitness sa zajecia z yogi i juz dawno o nich myslalam. powiedz mi cos wiecej ok? powaznie zastanawiam sie nad plywaniem, bo to i na sylwetke i na kolanka dobre, a w razie czego maz powiedzial, ze wezmiemy instruktora, to mnie przy okazji plywac nauczy. poki co zaczelam chudnac tak sama z siebie, bo nic nie jem od operacji, a wlasciwie od doby przed :D
wiecie co? juz bym chciala miec to za soba. chcialabym wrocic do szkoly, latac z dzieciakami, zagrac wreszcie porzadny koncert na flecie i nie spac caly dzien!!!!!

swiat bez muzyki to niedorzecznosc

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 25 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 139
Ja juz nie przynależe do tego watku.
Miałam dziś rezonans i okazało się, ze acl są zerwane...bez uszkodzeń łękotek

Wniosek: zerwane acl nie musi boleć, nie trzeba słyszeć trzasku, kolano nie musi puchnąć.
Gdyby nie to, ze poszłam na trening i tam przy kihonie - markowane podciecie - postawienie nogi, noga mi nagle, w bardzo nieprzyjemny, ale znou nie-bolesny sposób uciekła nie wiedziałabym o zniszczeniu, tym bardziej, że 1. lekarz na ostrym wygonil mnie z gabinetu2. usg nie wykrylo nic złego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 25 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 139
a i bardzo chciałabym wiedzieć jakie ćwiczenia teraz mogę a nawet powinnam wykonywać, a co jest out...
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Bark

Następny temat

Wargi !

WHEY premium