trening... czy dobry

jol. od niedawna trenuje na silwoni :) wczesniej trenowalem pilke nozna i przez pol roku sztuki walki. moja waga to 65kg a wzrost 181cm ;) jak widac chudawo bardzo :)jesli chodiz o diete to nic specjalnego... staram sie jesc duzo bialka do tego zakupilem gainera. moj plan wyglada nastepoujaco:

poniedzialek
sztanga na lawce poziomej 4x 12/10/8/6
sztanga na lawce skosnej 4x 12/10/8/6
rozpietki na skosnej 3x 12/10/10
unoszenie hantli bokiem 3x 12/10/8
wyciskanie sztangielek siedzac 3x 12/10/8
podciaganie sztangi do brody 3x 12/10/8


sroda
sciagaie drazak do karku 3x 12/10/8
sciaganie drazka do szyji 3x 12/10/8
PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM 3x 12/10/8
sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie 3x 12/10/8
podciaganie tulowia 3x 15/15/15
uginanie hantli na kolanie serie roznie (ile wytrzymam)
uginanie ramion na modlitewniku serie roznie (ile wytrzymam)

piatek
WYPYCHANIE CIĘŻARU NA SUWNICY(MASZYNIE): 3x 12/12/12
.PRZYSIADY NA SUWNICY SKOŚNEJ 3x 12/10/8
PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE: 3x 8/8/8
UGINANIE NÓG W LEŻENIU: 3x 12/10/8
WSPIĘCIA NA PALCE W SIADZIE: 3x na maxa

brzuch robie przewaznie na koniec ;)
czy tak mzoe byc? co byscie zmeinili :)

dzieki
pozdro

tu masz mój przykładowy:
https://www.sfd.pl/JEST_KOS_TAKI_DOBRY_JEZELI_MACIE_SWOJE_PLANY_TRENINGU<ROZPISóWKI>PODARUCIE_ZIELONEMU-t320707.html

+setki innych w szukajce