PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
waldeczekWitam,mam problem z łydkami generalnie mam bardzo szczuple nogi szczegolnie od kolan w dol probowalem roznych sposobow cwiczen bez skutkow,gory nog nie cwocze na razie bo mam problem z kolanem,ale uda mam w miare.Rozmiar nogi przy kostce mam 21cm,wiem genetyka mnie nie obdarzyla grubym kosciem na nodze,ale chociaz moglbym to lydka nadgonic ten wyglad czuplej nogi,lydke natomiast mam 37cm,powiem ze nie ciekawie to wyglada z gora tulowia,ktory mam dobrze robudowany ,klatka spoko plecy tez,biceps 42 przy nadgarstku 19cm itez nie za duzo w nadgarstku,ale reka dosc fajnie wyglada,barki tez sa super.Tkze ktos moze sobie pomyslec patrzac na mnie np. na plazy ze nogi olalem,a tak nie jest,wiec zawsze mam dlugie spodnie.Moze dacie jakis dobry trening,chociaz chyba wszystkiego probowalem,teraz przeprzesadzilem i mysle ze dodatkowo spalilem tluszczyk i noga wyglada smuklej,jest miesnien wyzezbiony ,ale noga od kostki wyzej jest smukla.Cholerna genetyka.pozd.
więc jak to się przedstawia w szczególach- może wypełnisz ankietę, wrzucisz jakies zdjęcia, napiszesz jak trenujesz, warto też by ujrzeć technikę jak poszczegolne ćwiczenia wykonujesz itp...
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
odkąd zacząłem ćwiczyć łydki na każdym treningu tj. 3 x w tygodniu to coś tam się zaczęło dziać, robię wspięcia na palce stojąc (bez obciążenia), na jednej nodze do palenia w łydce, potem zmiana nogi i tak do bólu bez przerwy aż dochodze do dwóch powtórzeń - i u mnie to działa, dodatkowo w dzień gdy robię nogi dorzucam wspięcia siedząc ale już z obciążeniem - i trochę zaczyna się coś dziać w tych łydkach choć nadal nie ma rewelacji, dodam tylko że diete trzymam dopiętą juz od ponad roku więc to jest też na plus
co do ud to trzeba je dojechać żeby ruszyły; u mnie działa takie combo: przysiad + wykroki + wchodzenie na podest + uginania na dwugłowe
przyznam też że akurat nogi u mnie najlepiej rosną w systemie FBW, jednak góra ciała lepiej w splicie, dlatego zmieniam co jakis czas systemy
sam teraz przerabiam kontuzję kolana i proponuję w miare możliwości nie odpuszczać nóg, ja robię wyprosty na prasie bo u mnie to nie powoduje bólu, przy tym ćwiczeniu wolne wykonywanie ruchów z przytrzymaniem i dopięciem mięśnia w szczycie robi róznice w stosunku do bezrozumnego machania