redukcja tkanki tłuszcowej

Witam! Sytuacja przedstawia się następująco.. otóż musze zrzucić tłuszcz kompletnie nie wiem jak się za to zabrać, nigdy niczego podobnego nie próbowałam robić wcześniej tylko z 68 schudlam do 63 kg jedzac mniej i robiac brzuszki, zatem potrzebuję waszej pomocy :) jest tylko jeden problem w gre nie wchodzą ćwiczenia na siłowni, a raczej jest tak ze warto cwiczyc areobowo i silowo, będzie to możliwe dopiero po wakacjach nie mam diety nic..
w jakim czasie zdolałabym się tego pozbyć tak mniej więcej

Płeć: Kobieta

Wiek: 17 w tym roku będzie

Waga: 58

Wzrost: 162

Obwód klatki: 91

Obwód ramienia: 26

Obwód talii: w najwęższym pkt ;71 , na wys. pępka 85

Obwód uda: 56

Obwód łydki: 34

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem

Aktywność w ciągu dnia: odkurzam, zmywam, codziennie tos ie troche namacham ;p z psem czesto,spacery

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: rolki, rower czasem, szybkie marsze, 400-500 brzuskow dziennie + 30\40 min cwiczen dziennie ( przysady,staram sie pompki ale za slabiutkie raczki ;),itp) planuje zaczac biegac o 5 rano ok. na poczatku 20 min pozniej wiecej

Odżywianie: wczesniej strasznie duzo przyprawowych rzeczy, chipsow, zupek chinskich itp daltego tluszcz sie zrobil wiem, ale ogolnie potrafie tego odmowic i juz nie jem, a slodycze jadalam sporadycznie, teraz wcale , slodkie napoje tez wyeliminowane, teraz jem duzo miesa i wazyw staram sie unikac makaronow i ziemniakow, jednak nie obejdzie sie bez ryzu bialego i bialego chleba niestety

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: zdrowa

Preferowane formy aktywności fizycznej: co drugi dzien bieganie, 1 w tyg skakanka, 400-500 brzuszkow coddziennie, przysiady i 30 min innych cwiczen, w week. rolki, czasem tez w tyg, szybkie marsze codziennie w sumie i bieganie chce zaczac

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: nic

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nei zanm sie na tymm

Stosowane wcześniej diety: tylko oraniczenie jedzenia bo jadlam jak glupia

..

Zmieniony przez - jagody w dniu 2011-07-11 11:46:29

No to witamy w Ladies

Informacje, które wkleiłaś tak naprawdę mało nam o tobie mówią Wypełnij ankietę, której wzór znajdziesz w regulaminie działu Ladies (teraz tutaj jesteś ), wklej foty sylwetki i napisz nam, co jesz w poszczególnych posiłkach.

Dopiero wtedy będziemy mieć konkretny obraz sytuacji i coś uradzimy

fotki :
http://imageshack.us/g/546/51685755.jpg/

Wiek : 17
Waga : 56,5
Wzrost : 162
Obwód w biuście :91
Obwód pod biustem : -
Obwód talii w najwęższym miejscu :71
Obwód na wysokości pępka :85
Obwód bioder :
Obwód uda :. 56
Obwód łydki 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz ; brzuch ramiona buzia uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nie mam pojecia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: brak
Co lubisz jeść na śniadanie: 4 kanapki (bialy chleb) z serem zoltym, ogorek pomidor, badz platki 'czokapik'' xD
Co lubisz jeść na obiad : schabowe z ziemniakami
Co jako przekąskę : batoniki czasem, czesciej chipsy czasem owoce
Co jako deser : nie jadam regularnie wiec trudno powiedziec
Ograniczenia żywieniowe :
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : wszystko ok nie biore tabletek
Preferowane formy aktywności fizycznej ; jazda na rolkach ok 1h dziennie? , rower 1h? taniec szybki i wgl cwiczenie tanca cos na latino/brzucha rozne x2 i brzuszki
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :nic
Stosowane wcześniej diety : nic



Zmieniony przez - jagody w dniu 2011-07-19 02:30:14

Też nie dawno założyłam dziennik i choć ćwiczę od dawna to tu dowiaduje się wielu rzeczy.
Mi zaproponowali trening areobowo siłowy. Myślę że będzie dobry i dla ciebie.

Uuuu
Gdzieś mi umknęłaś

Zacznij od ułożenia diety: 120g białka, 120g węglowodanów, 75g tłuszczu. Popatrz w dziennikach innych dziewczyn, jak taka dieta ma wyglądać i wrzuć gotową do sprawdzenia

Czy trening siłowy (siłownia/obciążenia w domu) jest możliwy?

śniadanie 1

2 kromki ciemnego chleba z ogórkiem pomidorem serem żółtym i masłem
szklanka wody

śniadanie 2

jogurt owocowy/serek wiejski

obiad

zupa,mieso np schabowy z ryżem białym, surówka szklanka wody

podwieczorek owoc np 2 nektarynki i szklanka wody

kolacja twaróg ze śmietaną/ tuńczyk w oleju bez oleju ;p plus 1 kromka pieczywa


przykro mi ale nie ma opcji na siłownie narazie :(
jeszczę pragnę zapytać czy da się spalić ten cały tłuszcz areobami i dietą?? i w jakim czasie tak mniej wiecej jak do wszystkiego sie bede stosowala :)

śniadanie 1

jajecznica z 4 jajek plus 2 kromki z masłem

śniadanie 2

jogurt plus owoc

obiad

kurczak z ryżem

podwieczorek

jabłko

kolacja

2 jajka na miękko plus 2 kromki chleba

Witam mam 30 lat, zaczelam przygode z odchudzanuem..nie rozumiem jak praktycznie ma sie ppm a cpm... Wogole nie wiem o co tam biega.. Powiem co wiem... Mam prace fizyczna... Pracuje 5 dni w tyg po 12 godz.. Spalam w pracy 1960 kcal w 9 godzin... Liczac ze 3 sie obijam:) cwicze zumbe godzine dziennie 6 razy w tyg gdzie spalam ponad 600 kcal... Jem natomiast 1200.. Jak wiec z tym bilansem ... Jest na za duzym minusie czy jest ok? Cwicze dopiero od tygodnia a na 1200 kcal jestem trzeci dzien..;) prosze o pomoc i odpowiedz na pytanie czy jest ok? Czy bede chudla? Pozdrawiam..

ppm - tyle potrzebujesz, aby chodzić, spać, oddychać
cpm - to ppm + dodatkowe kalorie potrzebne do wykonani codziennych czynności, typu praca, zumba, itp.

Jesz zdecydowanie za mało, przeczytaj https://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_działu-t666947.html i załóż swój oddzielny temat, żeby nie robić bałaganu w czyimś.

Spalam w pracy 1960 kcal w 9 godzin... Liczac ze 3 sie obijam:) cwicze zumbe godzine dziennie 6 razy w tyg gdzie spalam ponad 600 kcal...

Nie, nie, nie, to zupełnie nie tak Im więcej się ruszamy, zwłaszcza w zakresie aerobowym, tym szybciej organizm się adaptuje do wysiłku i spala coraz mniej. Zwłaszcza, jeśli towarzyszy temu dieta głodówkowa To co Ty robisz, to progresywnie i skutecznie obniżasz swój metabolizm.

Wartości, które podałaś, są nieorzeczne. Jesz 1200kcal, a spalasz 2600? Nie jesteś perpetuum mobile
Owszem, można spalać dużo, ale bez jaj. Dolicz sobie do tego swoje podst. zapotrzebowanie, powiedzmy, 1200kcal. I co? Jesteś w stanie zjeść każdego dnia nieomal 4000kcal, żeby ani nie chudnąć, ani nie tyć? Tyle jedzą wielcy faceci ciężko ćwiczący siłowo i być może nawet robiący masę (oczywiście Huberta to nie dotyczy ).

Pewnie że będziesz chudła. Ale w pewnym momencie nastąpi: STOP i nagle okaże się, że aby nie tyć do końca życia będziesz musiała jeść 1200kcal, a właściwie, biorąc pod uwagę naturalny proces "starzenia się", coraz mniej, aż w końcu dojdzie do tego, że na 1200kcal zaczniesz tyć. Chcesz tego?

Załóż temat w dziale, podaj dokładne dane zdjęcia sylwetki, to coś konkretnego doradzimy

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-08-20 11:12:48