Cukier - uzalezniajaca trucizna

Ja nie mam problemu ze słodzeniem herbaty, bo jej poprostu nie pije, cukru używam mało, wole miodem posłodzic, smaczniej i zdrowiej

zdrowiej, jesli miod dajesz do letniej herbaty/innego napoju
pzdr

wiem o tym, ale jak już mówiłem herbaty nie pije i z tym słodzeniem to chodziło mi głównie o płatki owsiane, a ich z wrzącym mlekiem nie jem

Hej,
wiem wiele jesli chodzi o kwestie uzaleznienia od cukru. Kidys tego nie widzialam, ale dzis gdzy juz jestem od niego uwolniona, moge z calym przekonaniem rzec, ze jest to doskonaly narkotyk, w dodatku przyzwolony spolecznie.
Pewnego razu dopadla mnie choroba. Zaden lekarz nie wiedzial co mi jest. Miotalam sie od jednego do drugiego z takim samym rezultatem. Nie bylam w stanie chodzic, nawet dojscie do kuchni z lozka bylo dla mnie problemem. Taki bol odczuwalam przy kazdym ruchu jakby mnie ktos zyletka podcinal w jelitach. W koncu po skrzetnych poszukiwaniach internetowych postawilam sama diagnoze, mialam grzybice jelit. Uradowana faktem, ze juz wiem co mi jest udalam sie do proktologa, potwierdzil moja hipoteze. Leczyl mnie dlugo masa tabletek, masci. Nic nie pomagalo, a ja bylam na skraju wyczerpwnia psychicznego. Doszlo do tego, ze na noc, nie mogac z bolu usnac bralam leki przeciwbolowe. Dalej szukalam na necie i okazalo sie, ze jedynym ratunkiem jest dieta. Wydawala sie niedozaakceptowania. Brak cukru, maki przennej, wszystkiego co wysokoprzetworzone i w ogole koszmar, lepiej nie pisac. Dzis mijaja dwa lata jak jestem na tej diecie,tyleze juz nie czuje potrzeby jedzenia tych swinstw. Czuje sie dobrze i nie wpadam w szal na widok mojego meza, ktory opycha sie ciastkami. Ani mnie to ziebi, ani parzy. Wygralam, jestem z siebie dumna. Za skarby swiata nie wroce do starych przyzwyczajen. Pozdrawiam

Zmieniony przez - domer w dniu 2009-01-27 11:39:22

Ja też walczyłem długo z cukrem.. najpierw ograniczenie slodyczy, następnie rezygnacja ze slodzonej herbaty, ostatnio nie slodze nawet kawy. To ostatnie bylo ciezko ale dalem rade. :) Teraz pijąc herbate np jak ktoś mi przypadko poslodzi to mam wrazenie ze nawet przy 1 lyzeczce jest za slodka. Tak jakby znak od organizmu ze coś jest nie tak i zeby tego nie ruszać. :>

cukry to nie to samo co węglowodany. Każdy cukier jest węglowodanem ale nie każdy węglowodan jest cukrem.

Ja kawę słodzę (piję ok. 1 dziennie), a herbaty nie (5-10 dziennie). Zresztą i tak nie używam sacharozy, tylko suklarozy albo ksylitolu, i słodzę tylko kawę i naturalne odżywki białkowe.
Ale jeżeli chodzi o słodycze to lubię bardzo, ale potrafię powiedzieć stop.

Niektórzy myślą że wybierając jakieś produkty gdzie pisze na nich 0% cukru są zdrowsze. Te wszystkie dietetyczne napoje i te tanie gdzie oszczędza się na cukrze, zastępuje się go aspartanem tzw. słodzikiem. Jest on jeszcze bardziej szkodliwy od cukru. Między innymi pogarsza koncentracje i wywołuje raka.

zaprezentuj badania które wywołują raka u ludzi

Spoko jutro zaczynam na sobie...

Gdzieś czytałem o badaniach na temat tego aspartanu i właśnie takie rzeczy były napisane. Jak chcesz to poszperaj w google ale jak znajdziesz jakieś dobre słowo o tym oprócz przełomie w odchudzaniu to gratuluje.

Jeszcze mam jedno pytanie o co chodzi w tym słodzeniu miodem ale tylko chłodnych lub letnich napoi?